właśnie przeczytałam o szkodliwych chińskich produktach i...

strasznie się przestraszyłam! podobno wiele rzeczy sprowadzanych z chin jest po prostu toksyczna - zawiera szkodliwe substancje które mogą powodować raka jeśli się ma z nimi często styczność. czasem się je wykrywa - ale zdecydowana większość nie jest po prostu kontrolowana. Nigdy wcześniej o tym nie myślałam - a wy? kupujecie chińskie rzeczy? boicie się ich szkodliwości? zastanawiacie się przed kupieniem np. ubrań czy nie będą szkodliwe?

mam to w dupie :O wszystkie ubrania prawie sa z chin

Dokładnie, tak jak mówisz. Wszystkie ubrania mają metki "made in China", "made in Taiwan" itp. Takie czasy.

kupilam ostatnio suszarke dobra, z babyliss, za 180 zl i dziewczyna w dziale mi mowila ze tylko 2 suszarki z wystawionych (z dobrych, znanych firm) sa robione we wloszech, raszta chiny. moja tez chinska :]

Niestety, prawda jest taka, że niemal wszystko co kupujemy wyprodukowane jest w Chinach. Dlatego bardzo trudno jest unikać takich rzeczy, czasem jest to wręcz niemożliwe. Zalała cały świat chińska tania tandeta.

ciuchy z adidasa i pumy nie są z chin

ja jakoś ciągle próbuję wierzyć, ze duże firmy czy sieciówki jak h&m, nike czy ikea - mimo, że produkują w chinach to jakoś kontrolują to w jaki sposób jest to wytwarzane i z czego. ale takie chińskie rzeczy z rynku czy sklepu za 5zł to już inna bajka. jak myślicie? czy nie ma różnicy?

ciuchy jak ciuchy, ja się boję jedzenia, co mnie ostatnio zmartwiło, że prawie wszystkie mrożone ryby są z chin:( naczytałam sie jak oni je produkują i odechciało mi się a tak lubię ryby...

jak to ryby? przecież zanim by dojechały to by zrobiły się fuj fuj ;P

......to jakoś kontrolują to w jaki sposób jest to wytwarzane i z czego.........-----> własnie na tym bazują wielkie korporacje, na naiwności ludzi, że taka duża firma ma wszystko pod kontrolą a moim zdaniem ich celem jest jedynie szybki zysk, nieważne jakim kosztem, dlaczego nie ma afer w związku z tym? ponieważ ludzie władzy otrzymują ogromne pieniądze za milczenie, akceptowanie technologii itd, mam nadzieję że świat "zawróci" i znowu to co znane i regionalne/krajowe będzie pożądane

chodziło mi o to, że duże firmy muszą uważać na takie rzeczy - bo zawsze są jakieś kontrole - i wpadka z toksycznym towerem niezbyt dobrze zrobiłaby takiej dużej firmie - mogłaby spowodować jakąś aferę - one po prostu muszą dbać o dobre imię marki. a taka mała firma bez nazwy powiedzmy, która nie jedzie na marce tylko na cenie może sobie wyprawiać co chce - w razie czego zmieni nazwę - a i tak nikt tego nie zauważy - bo czy wiecie jakiej firmy jest wasz chiński kocyk?

chinczycy są we wzroście gospodarczym, chcą coraz więcej i widzą że świat to kupuje bo tanie...są gotowi opakować kupę w złotko i sprzedawac jako czekoladę, to pułapka dla konsumentów bo jedzenie jest z chemią, ubrania mniej trawałe, sprzęty np. pralki psują się po roku, trzeba pytać i szukać produktów innego pochodzenia

ale białego czosnku z supermarketów to nie kupujecie???? mam nadzieję wiecie, że jest chinski i toksyczny? kupujcie tylko różowawe główki z polskiego warzywniaka

te toksyczne działanie wyjdzie po latach dopiero, nikt tego nie sprawdza, korporacje mają w kieszeni kontrole, wszyscy to wiedzą

weryss,xenna_78 --->> i co w związku z tym ? nie kupujecie chińskich rzeczy? można znaleźć alternatywę?

produkty są tragiczne jakościowo i nie ma sensu ich kupować. To taka pozorna oszczędność. lepiej kupić coś droższego co z reguły dłużej wytrzyma. ciekawe dlaczego nikt nie klupuje chińskich samochodów???

a wlasnie ze adidas itd to tez z chin-mam buty z adidasa i sa chinskie ;/

ty mila od dzis od tej pangi, w to tez wierzysz? http://www.humbug.pl/texts/view?art=po_zjedzeniu_chinskiej_zupki_jej_oczy_zrobily_sie_skosne__

gdzieś czytałam czy słyszałam, ze 25% odzieży całego świata jest produkowana w Chinach... no więc, rozumiecie.

hgmgmf

Osobiście uważam, że winni temu wszystkiemu są politycy, ponieważ to właśnie oni dopuścili do tego by cały najgorszy i najtańszy chiński (Scheis) trafiał do naszych domów.Mało tego, że towary chińskie są złej jakości to jeszcze bardzo toksyczne.Natomiast chińczycy kupują od nas europejczyków rzeczy najwyższej jakości a chińczycy w zamian za to sprzedawają nam truciznę.Jedynym najlepszym rozwiązaniem jest, by wszystkie kupowane rzeczy przez nas w sklepach oglądać gdzie zostały one wyprodukowane w przeciwnym razie odbije się to za parę lat na zdrowiu człowieka co w efekcie końcowym wiąże się chorobami i to dojść poważnymi.Nie oszczędzajmy nie pozwólmy wzbogacać się besti!!! Niech Chińczycy sami swoim dzieciom dawają trujące zabawki a nie będą nam podciskać Scheis ZA, KTÓRY NASZE EUROPEJSKIE DZIECI SŁONĄ CENĘ PŁACĄ.PŁACĄ WŁASNYM ZDROWIEM A CHIŃCZYCY SIĘ CIESZĄ BO ROSNĄ W NAJWIĘKSZĄ POTĘGĘ ŚWIATOWĄ.NASZYM KOSZTEM, DLATEGO NIE POZWÓLCIE SOBIE NA TO.JEDYNE CO MOŻEMY DOBREGO W TEJ SPRAWIE ZROBIĆ TO NIE WSPIERAĆ TEGO PIEKŁA I NIE KUPOWAĆ CHIŃSKICH RZECZY!!!!!!!!

zdechniemy jak nic

hmm

wszystko jest jakosciowo do niczego , po pierwszym praniu prawie do wyrzucenia. Ceny rozne ale to i tak badziewie.

A co mnie to, i tak w sobotę odwiedzę sklepiki hinskie będę szaleć Dostałam 1000 zwrotu z pitu

Prawie wszystko to made in china idiotko! Pewnie zazdroscisz ludziom których stać na zakupy

Chińskie laptopy i telefony których wszyscy jesteśmy zmuszeni używać gdyż innych na rynku nie ma także są toksyczne i śmierdzące, w laptopach smród czuć najbardziej gdy kręci się wbudowany wiatraczek. Pier-dolone kitajce żółtki kurna ich mać!