jak poderwac dziewczyne na ulicy

gdy ta idzie kilka metrow przed nami i co chwile oglada sie za siebie?

Powiedz: widzę, że sie ciagle na mnie patrzysz. Ubrudzilem sie?

nie sadze, zeby z tylu metrow widziala, ze mam poplamiona koszule... zreszta musialbym krzyknac, zeby uslyszala. ale wygladala na taka, co miala ochote na lot balonem, zwlaszcza, ze w okolicy byl dobrze zagospodarowany teren, gdzie mozna bylo sie schowac miedzy wysoka trawa

na lot balonem pewnie tak, ale nie na ciebie

świat zwariował, prawik udziela rad w temacie podrywania :D, looser zmniejsz dawkę albo zmień lekarza

ja naprawdę szukam odpowiedzi na to pytanie :( Moze troche wyolbrzymiam problem, ale Wyobraźcie sobie, ze idziecie ulica swojego miasta, która jest nieco na odludziu. Przed wami dziewczyna, która zauważyliście już nieco wcześniej i ku waszej radości, skręciła w drogę, która i wy idziecie.. I tak z tylu ja obserwujecie, jej kobiece ruchy, zgrabne, opalone nogi, obcisłe krótkie białe spodenki opinające jej jędrne pośladki, które.. gdy tak idziecie za tą kobietą, aż pragną wyskoczyć na wolność, pragną się uwolnić od tego materialnego ścisku i zawołać "weźcie mnie i ściśnijcie mocno". Tylko, co powiedzieć właścicielce, żeby nie pomyślała, że zaczepia ją jakiś zboczeniec?

myśle, że straciłem przez to miłość swojego życia :(

zwyczajnie, powiedz "cześć, co słychać" czy jakoś tak a reszta sama pójdzie

a jak ona odpowie: cześć, dobrze.... to co dalej powiedzieć? Masz ochotę na lot balonem?

taki lot mam na mysli http://www.prezentmarzen.pl/dla_dwojga/wysokie_loty/lot_balonem_p_39.html?gclid=CJSehuy-4qoCFVsx3woddUxR7w

Masz ochote sie przeleciec? :D

w sumie dobre. nie powiem nic wprost, tylko przemowie do jej podświadomości. Musze wymyslec takiego gotowca - zaczepca wzbudzajacego kilka stanow emocjonalnych razem z pragnieniem poznania takiej wartosciowej osoby jak ja.

coś ty się uparł na ten balon, zaproś ja na browar czy kawę i juz , nie kombinuj za dużo na początku, żebys nie wyszedł na dziwaka