Ale bym się napiła zimnego browarka!

foxy dobrze Cie widzieć :D jak tak furki sie trzymają?

pupcianowiu serdecznie dziekujemy miłego picia wódeczki, my tu delektujemy sie piwem, a nie napijamy

"sierpień miesiącem trzeźwości.." oj nie ładnie ale nei abstynencji:)

Z artykułu o własciwosciach odchudzających piwa: Piwo powoduje odwodnienie tkanek, a dodatkowo ma pozytywny wpływ na proces spalania węglowodanów i tłuszczów a więc przyspiesza przemianę materii. Wszystko dzięki zawartości witamin z grupy: B, B1, B2, PP, B12 oraz składników mineralnych takich jak: potas, fosfor, magnez, wapń i sód. Popularny „browar jest również przepełniony antyoksydantami (przeciwutleniaczami), które chronią przed chorobami serca, a także wspomagają proces odbudowy mięśni. Jak nie bedziesz sie przy browarku zażerać golonka czy chipsami to nie przytyjesz :)

browarek to istna rozkosz dla podniebienia. Mamy tyle rożnych odmian browarków różne aromaty nie ma nic lepszego. kit w oko nie pijącym!!!

wino ma smak?> piwo to dopiero ma smak!

piwo nas wyzwoli, pijcie moje panie pijcie, bedziecie łatwiejsze :D

na pewno nei tyje sie od samego picia piwa a od żarcia spożywanego razem z piwem po piwie często ma się większy apetyt ale to juz zalezy myslę od organizmu!

Abudabi taaaaa będziemy takie łatwe , że zaraz zaczną tu latac staniki i majtki :D:D

super będę dziś zaspokojony, której postawić browara?;)

albo lepiej, najpierw sam się zaspokoję a potem walnę zimnego browara i może powtórzę szybkie trzepańsko :-)

nie ma tak łatwo;)

nie widze, nic nie widze, te wszystkie majtki i staniki przesłoniły mi cały wodok :D Zostawiam Was, bawcie sie sami ;)

a ja siorbie zimniutkiego zuberka mmm pycha

delektuj się zatem tym doznaniem:D

teraz tez mam zuberka;) chociaż ostatnio wole niepasteryzowanego kasztelana itp

e to hlup siup do dziupka zdrowko uwielbiam zubra

chodz ostatnio pilam niepasteryzowana perełke i tez byla niezla

"I zmień tego nicka w końcu kocico:D" Dlaczego ?

Dlaczego?

Ja już spiłam dwa browarki i na tym koniec. I tak picie z kotem, to nie jest dobry pomysł...

zrobiła Ci coś ta mięsożerna bestia?

a ja siorbnelam dwa i maz mi nie chce przywieść jeszcze hlip hlip a mam straszna ochote

pisałem już wczoraj o zmianie nicka :) i nie pij tyle :P Jutro wpadam na winko, to truskawkowe dzis było pyszne, zostawisz mi troche porzeczkowego na jutro?

Siedziała na szafie i spoglądała jak sącze piwo siedząc na kafe, chyba mi współczuję

Wczoraj jakaś pomarańcza do mnie pisała :P Ale nie wiem czemu mam zmieniać. Piwo stało, ale Cie nie było, więc schowane.

piwo to wypite juz, winko dla mnie zachowaj, pomarańcza, pomarańcza... czasami się trzeba ukrywać :D czarny kosmaty trojkącie :D

Tzn wino, widzicie już pijana jestem :( Załamka, sama w domu...

Nie o to chodzi! Chyba rzeczywiście muszę go zmienić :( ale wtedy te posty ktore napisalam beda takie bez duszy :(

a ja za chwile otworze bronka wasze zdrowie