Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kto pyta nie błądzi 34554

Problem z dziewczyną

Polecane posty

Gość kto pyta nie błądzi 34554

Witam mam taki mały problemik z dziewczyną i za bardzo nie umiem sobie z nim poradzić mianowicie ona zbyt często gada o tym jak inni mężczyźni się zachowują wobec niej. W zasadzie co ją widzę to ,gdy niema jakiegoś tematu (który oczywiście w 95% ja muszę nasunąć ) ona zaczyna mówić co robiła w pracy bądź historie z przeszłości i opowiada to w specyficzny sposób w którym dominuje nie to co ona robiła ,a to co ktoś powiedział o niej do niej. Pracuje ona w zasadzie z prawie samymi facetami w wieku 65-30lat i muszę wysłuchiwać takich oto tekstów np" x mi dziś powiedział że świetna dziewczyna ze mnie i taką za żonę mieć to skarb" X- ma 30 lat i żone ..albo " Y mi powiedział przytyłaś !! jesteś w ciąży " ...albo "Z mnie zapraszał na piwko , bo mnie lubi ......ale chyba nie pójdę bo po co" Z ma 40 lat i żonę,dzieci ....no kurwa mać !!! czy to ja jestem jakiś nienormalny i mnie to wkurwia ? ...czy to z nią jest coś nie tak że niezdaje sobie sprawy że takich rzeczy się nie mówi ??....problem to taki że nie wiem jak na to reagować ... żeby przestała sama z siebie o tym nie gadać...rozmowa nie wchodzi w grę bo nic nie da ...chcę to rozwiązać jakoś pośrednio ...ale jak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOROta w sloncu
1. wzbudza w Tobie zazdrosc 2. dowartosciowuje sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto pyta nie błądzi 34554
to akurat wiem głupi nie jestem ..pytanie jak na to reagować ...bo mnie to pomału zaczyna irytować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOROta w sloncu
"to akurat wiem głupi nie jestem" skoro tak, to znajdz wyjscie z sytuacji :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze, dziewczyna musi mieć straszne kompleksy skoro cały czas sama sobie musi udowadniać, że interesują się nią mężczyźni (albo Cie trochę podkręca). Po drugie - co masz na myśli mówiąc, że rozmowa nic nie da? Dobrze wymierzony argument obrzydzi jej takie zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm 21 hmm
zacznij opowiadac o innych laskach nawet wymyslajac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość factorX
DOROta w sloncu bardzo mądrze napisała i wszystko co trzeba. Jej zależy właśnei na tych dwóch rzeczach. A co najlepszego w tej sytuacji możesz zrobić TY ? tez dwie rzeczy: 1) albo zacisnąć zęby i udawać, że Cię to nie rusza, wtedy może z czasem samej jej się znudzi takie gadanie 2) zacząć też tak do niej gadać, że Twoja koleżanka powiedziałą Ci to tamto :P na zasadzie klin klinem ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...ot..co...
jak zaczyna o tym gadac to zmieniaj temat 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm 21 hmm
albo zacznij ja calowac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto pyta nie błądzi 34554
klin klinem nic nie da bynajmniej nie opowiadanie ..próbowałem ;)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polla303
Nie reagować,zachowuj się w taki sposób jakby Cię to kompletnie nie interesowało, albo powiedz jej żeby nie mówiła o pracy gdy jesteście razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto pyta nie błądzi 34554
"jak zaczyna o tym gadac to zmieniaj temat " --wiem pisałem o tym działa na krótką metę "albo zacznij ja calowac " j.w ja chce z niej to wyplewić na stałe ,albo chociaż zmniejszyć częstotliwość do minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polla303
Zapytaj ja wprost po co to Tobie gada,powiedz,że Cię to nie interesuje i ,że to kiepski sposób na zwrócenie na siebie uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misrotka
Chce wzbudzić zazdrość, próbuje się dowartościować. Powiedz jej, że jesteś zazdrosny ( nawet jeśli tak nie jest:P) i zrób awanturę, że krew Cię z zazdrości zalewa jak słyszysz o innych:D Powinno pomóc. Może trafiłeś na Narcyza w damskiej wersji:) to jest o wiele gorsze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto pyta nie błądzi 34554
Misrotka zły pomysł próbowałem ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto pyta nie błądzi 34554
chcę uniknąć "poważnych rozmów" z nutką agresji i złości bo to spowoduje tylko kwas i oddali nas od siebie..ja chcę to zrobić pośrednio czyli żeby sama w końcu dała sobie spokój z takim gadaniem....może totalna olewka faktycznie coś zmieni ...kurde no nie wiem to nie takie proste ...na pewno nie awantury bo ona to odbierze na swój pokrętny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOROta w sloncu
skoro nie chcesz awantur zapytaj ja wprost najdelikatniej jak potrafisz - czy wie co to TAKT ? moze w ten sposob jej dasz do zrozumienia co wyprawia a jesli nie poskutkuje to napisz list, skoro boisz sie z nia porozmawiac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misrotka
No to myślę, że raczej troszkę jest zakochana w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misrotka
A co do awantury- to niestety kobiety lubią jak facet jest zazdrosny wręcz bardzo zazdrosny. Awantura- oczywiście troszeczkę taka kontrolowana i troszkę udawana schlebiła by jej. Tak mi się wydaje. Kobiety tylko tak mówią, że jak facet jest zazdrosny to źle:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość factorX
chłopie poważnie najlepsze co możesz zrobić to udawać, że Cię to nie rusza. Z czasem się jej znudzi mówię Ci ! albo tak jak tutaj ktoś wcześniej napisał powiedz, że Cię to nie obchodzi :) i to bardzo dobry tekst ! Ty wyjdziesz z tego na + a jej będzie może głupio i wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misrotka
No i właśnie taką olewką ona nakręci się jeszcze bardziej. Będzie to coraz nowsze sposoby wymyślać by on poczuł się zazdrosny. Kobiety specjalnie wzbudzają zazdrość w partnerze i na pewno nie po to, by zostać olaną. Ja tak nie robię ale większość Pań tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkithlp
Mam koleżankę, bardzo atrakcyjną, która podobnie w kólko nawija, jakie robi wrażenie na facetach i jak sikają na jej widok. Nie zdaje sobie sprawy, że czasem lepiej byłoby zachować szczegóły dla siebie. Też czasem myślę, że robi tak dlatego, że poza tym nie miałaby za bardzo nic ciekawego do powiedzenia i że się dowartościowuje. Prawdę mówiąc początkowo aż pomyślałam, że to o niej topik, ale nie..:) od niedawna ma chłopaka, nie wiem, czy jemu też to wszystko mówi, ale pewnie tak. Uważam się za jej dobrą koleżankę, ale jak mówi mi po raz piąty z rzędu jak jakiś tam X zaniemówił na jej widok i z otwartymi ustami stał pięć minut, to zaczynam myśleć, że jest trochę naiwna, jeśli myśli, że zazdrość nie zakradnie się do mojego serca i nie ochłodzi przyjaźni. Też się zastanawiałam, jak to ukrócić. Z reguły okazuję zainteresowanie, choć już mnie to nie interesuje. Mi nie wypada zrobić sceny zazdrości, ale Tobie tak. Ja co najwyżej mogę zmienić temat albo towarzystwo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto pyta nie błądzi 34554
..to nie wzbudza we mnie zazdrości tylko mnie to zaczyna po woli wkurwiać ... bo ile można tego słuchać...co mnie obchodzi co ktoś o niej myśli ...doskonale wiem że każdy z tych facetów by ja chciał puknąć (jak to facet ) bo jest b.ładna...eh te kobiece myślenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misrotka
Też mam taką koleżankę, to wynika chyba z próżności i zadufania w sobie. Wkurza mnie to, bo większość opowieści jest troszeczkę podkoloryzowanych i mają na celu wzbudzić we mnie zazdrość ( że jest lepsza ode mnie). Olewam w sumie- niech się dziewczyna pochwali i ma radochę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto pyta nie błądzi 34554
to ta moja też jest naiwna bo Ci faceci maja z niej pewnie polewkę niezłą ,,a ona łyka to jak młody pelikan i się tym jeszcze chwali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misrotka
No i właśnie- ona pewnie to widzi, że nie wzbudza to się trudzi by wzbudzało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misrotka
Nie wkurzaj się bo szczerze, to nie wierzę by WSZYSTKIE z jej opowieści były prawdziwe, jeśli już są to pewnie podkoloryzowane;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi kiedys moj powiedzial,ze raz jak stal to szlyszal,jak jakas laska mowila do kolezanki o nim : jemu to bym dała za to jaki jest...takie teksty sa wkurzające

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam podobnie jak laguna. Własnie w odwrotna strone - z chłopakiem. No może nie w takim nasileniu, ale Cie rozumiem, bo tez mnie to wkurza. Juz mu nawet mówiłam, że nie chce takich rzeczy słuchać i posłuzyłam sie podobym argumentem ( że to nietaktowne i jest mi niemiło). Na jakis czas pomogło. Teraz tez się zdarza, chociaz moze troche rzadziej. Wątpię, że to przejdzie z czasem, niestety:/ Irytujące strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×