Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kameleon44

moja kobieta popala sobie

Polecane posty

Gość kameleon44

a mnie to strasznie irytuje i przeszkadza ze jak tylko spotka sie ze swoja przyjaciolka to odrazu szlug , denerwuje sie nie wiem co z soba zrobic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klinkier
nie możesz rządzić drugim cżłowiekiem, ona popala- jej sprawa, jak nie chcesz być z palaczka to jej to powiedz, jak nie zrezygnuje z fajek, to zerwij. skąd ta irytacja ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kameleon44
jestem strasznie anty , postawic takie ultimatum ze jak bedzie palila to zerwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kameleon44
ok dzieki za rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klinkier
dam ci jeszcze dwie rady 1. na wypadek, gdybyś trzeźwo ocenił, ze nie stac cie na realizację ultimatum, to masz jeszcze drugą strategię: zalewaj ją informacja o szkodliwosci palenia na zdrowie i urodę, wyszukaj mnostwo ciekawostek, o ile szybciej sie zestarzeje paląc, na ile grozi jej rak płuc, ile węchu traci paląc, ile kasy, itd. podkreślaj przy tym, jak bardoz liczy sie dla ciebie jej dobro, ze sie martwisz, ze chcesz by byla zdrowa piekna jak teraz, ze sie boisz, ze jej sie cos stanie, itd. i jeszcze dodaj info o szkodliwosci biernego palenia dla ciebie, ale to jak juz wzruszysz ją że tak troszcztsz sie o nią. 2. dam ci radę, nie słuchaj cudzych rad. ta druga to żart- ale po prostu przemyśl sprawę sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guervbuve7
Taka jest prawda, że palące kobiety są odpychające. Śmierdzą, kaszlą i w ogóle :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty palacz
xczxczxc chyba chora jesteś nie ma nic bardziej odrażającego niz baba z fajką w gębie chcecie palić - zyjcie sobie same bez facetów!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mialam taki okres w zyciu , ze popalalam -tak dobre okreslenie :popalalam. Mimo, ze cholernie mi nie smakowaly ,popalalam :-P .Traktowalam to ,jako swego rodzaju rytual.Czasem , jako nagrode.Zle mi poszlo- ach kupie cienkie slomki , poszlo mi dobrze-to kupie znow cienkie , mentolowe slomki. Doskonale zdawalam i zdaje sobie sprawe ze szkodliwosci palenia, ze smierdze papierosami ( palilam bardzo malo -bo mi sie krecilo w glowie) , ze to koszt wyrzuconych pieniedzy. Kiedy poznalam swojego meza , ktory jest absolutnym wrogiem palenia papierosow( u kobiet szczegolnie) - wystarczyly mi jego zrozpaczone i potepiajace spojrzenia na kobiety siegajace po papieros . To wystarczylo , by od lat nie robic sobie takich pseudo nagrod. Zyje mi sie doskonale bez papierosow , nawet na sama mysl o nich przypomina mi sie dyskomfort po wypaleniu papierosa. Moze rozmawiaj ze swoja kobieta , pros by przemyslala sobie szkodliwosc palenia , wskazuj oszczednosci wynikajace z tego tytulu. Tak naprawde masz bardzo duzy wplyw na to , by zrezygnowala z popalania papierosow. Nie zakazuj kategorycznie , bo budzi to bunt , a jedynie sugerowalabym persfazje konsekwentna . Jesli jednak zdecydowanie bedzie chciala palic , nie pozostaje nic innego , jak zaakceptowac , jesli ja kochasz :-D Jest wolnym czlowiekiem i wolno jej :-D Rozumiem temat i zycze znalezienia zlotego srodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berdzia...
A mnie denerwuje najbardziej to, ze facetowi bardziej wypada niz kobiecie. Tak jak ktos wyzej napisal, ze facet jest przeciwnikiem palenia, szczegolnie u kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malczo palczo
Moj maz zagrozil rozwodem. Ja sobie pomyslalam Ty ci**u 5 lat razem i masz zone idealna a Ty o taka glupote ze sobie POPALAM a nie PALE rozwodem grozisz? No to musisz mnie naprawde 'kochac'. W ciągu tygodnia złozylam papiery rozwodowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jej :-D , ale ostra kobitka z Ciebie .On zapewne chcial postraszyc Ciebie , bo moze nie umial argumentowac i wytoczyl ciezkie dzialo . To sie u Was narobilo. Nie zalujesz decyzji o rozwodzie tylko z tego powodu ? Jakos tak sie przyjelo , ze kobietom mniej wypada :-( Nawet picie wodki u mezczyzny bedzie bardziej rozgrzeszone , niz u kobiety . Tez nie wiem skad sie to bierze , ale tak to jest w naszym spoleczenstwie damsko-meskim . Niech mlode kobiety z tym walcza moze :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×