Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bomnieniema

Zanim zdradzisz - wiedz to

Polecane posty

Gość matacz...,.,.,.,.,.
jak mi przykro ze zle napisałem , obiecuje poprawę ! zadowolona , argumenty sie skonczyły ? ze wyjezdzasz z pisownią ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
jesli to zrobi co sugrujesz , znaczy , ze kolejna kobieta nie jest wara moich uczuć i dobrze sie stało, ze ostałem przy swoim, przy tym w co wierzę i ze uniknołem kolejnego rozczarowania .:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
czy ty czytasz siebie ? powaznie ? nie wierzę a co do 70 latka to co , masz tu jakis problem , czyzby 70 latek nie umiał , nie mógł zapłodnic kobiety - powaznie taka masz wiedzę ? zatem jestem kretynką jesli tak myslisz .Pozostaje w nadzieji , ze podpuszczasz mnie i to od dawna i tylko ci sie wydaje , ze sie ktos nie połapał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
aj znou nie doczytałem , fakt kobieta 50 letnia nie jest juz do rodzenia dzieci . A tobie o to chodziło . wyniklo to nieporozumienie z tego , ze ty odbierasz mnie inaczej niz ja piszac to co pisze mam na mysli . Wrócić , wiec mi trzeba do owego sasiada , on ma dzis pod 70 , a dziecko mial z zoną wczesniej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slea
drodzy moi...jesli mozna wyrazic swoje zdanie...to powiem krotko KAZDY PONIESIE SWOJ CIEZAR>>>tak czy siak, zdradzasz i myslisz ze to ok ..dalej tak mysl...ale kiedys przyjdzie Ci za to zaplacic..zal mi tych biednych zdradzanych kobiet, mezczyzn...bo to oni sa ofiarami!!wiem cos o tym ...A PANIE MATACZ rob Pan swoje ale zonie daj wtedy rozwod,,niech tez zazna prawdziwej milosci...pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
nie mam sobie nic do zarzucenia , jedynie słabą wole i słabosc do kobiet . Z tej przyczyny żadna kobieta nie moze mi zarzucić zbyt wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
wtraciłas sie i po co ? wszak pisałem , ze to ona nie chce rozwodu ! wiec co jej mam dac ? dostanie wszystko o co poprosi - jednak o to nie prosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slea
bylo trzeba nie zakladac rodziny i dumnie niczym paw rozkoszowac sie stanem wolnym...wtedy Pan moze sobie nic nie zarzucac..no chyba ze zalapie pan jakies chorobsko :P PANA SPRAWA < PANA ZYWOT...smieszy mnie taka infantylnosc i brak skrupolow....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slea
nie chce? czy moze Panu tak wygodnie...? hmmmm...jesli nie pasuja Panu posty to czemu Pan dalej siedzi na tym topiku, ktory nie jest skierowany do kogos kto zdradza!!!!!!!Ale Pan widocznie lubi prowokacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slea
a czy panska zona wie o wszystkim? zgadza sie na to? ze maz obraca gowniare...hmmm bo z calym szacunkiem 17 lat to sie ma pstro w glowie...i nie sadze ze mozma kogos kochac na powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
Kiedy dotrze do WAS , ze nie wszystkie kobiety sa w porzadku , a zdrada nie zawsze jest widzi mi sie meza . tak trudno to ogarnać ? ozeniłem sie bo chciałem , bo kochałem , to pytanie musisz zadac mojej zonie , a nie mnie ! Tyle , ze ty ciagle o jednym , facet to gad , kobieta - anioł !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
a gdybym był nieodpowiedzialny , poszedł bym w długą , jednak jestem i dbam o to co zostało i dzieci i zeby była jasnosc , dzieci o dziwo mam po swojej stronie - taki ze mnie zły człek , ze nawet dzieci pzrerobiłem na swoja stronę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
rozumiesz pojecie , ze zona nie chce rozwodu ? jak mam napisac o tym by dotarło !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
co ty powiesz ? jeszcze masz czelnosc uwazac iz cos madrego napisałas . gdyby chiał sie zenic , zrobił bym to dawno , skoro powiedziane zostało - nie , znaczy nie zrobie tego nigdy !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
hipotetyczne rozwazania moje nie mogą byc odpierane jako załozenia realne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
nie nic nie zapomniałem , napisałem to w kontekscie opisywanego sasiada , który jest dla ciebie dobry bo to mąż , lecz co działo sie wczesniej nie wiesz , ale jego ze tak to ujmę chwalisz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
tak mocno sie utwierdzasz w to co piszesz , ze z logicznym mysleniem masz problem , zas ja nie mam juz zamiaru wskazywac twoje bledy w rozumowaniu . a jak mnie nazwie kanalią , znaczy jak juz pisałem , ze dobrze iz powie to kochanka , a nie zona ! jesli jednak nie pwoie nic takiego , a wrecz odwrotnie , znaczy zem ja osioł - ale to dopiero czas pokaze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
a po drugie- dlaczego zdradzona kobieta (twoja żona) ma jeszcze brać na siebie ciężar proszenia o rozwód? TY zdradziłeś, TY powinieneś wziąć winę na siebie i przeprowadzić ------------------------------- musze sie jeszcze do ego odniesc , bo przyznam zbulwesrowało mnie to . jak juz pisałem , wiesz ile zjesz , mnie zas nie godzi sie zagłebiac Cie w szczegóły . Ja mam brac winę na siebie ? a to dlaczego ? wytłumaczysz ? nie - nie jestes w stanie , zas ja jak bym mocno chciał i by mi zalezało , spokojnie bym przeprowadził uniewaznienie małzenstwa koscielne ! to chyba cos znaczy , ale Ty dalej bedziesz trwac przy swoim - wolno ci , ale mnie wolno myslec i robic po swojemu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
oczywiscie , ze nie - nie w tym kontekscie o ktorym ty piszesz . Nie wierze juz kobietom . mówie to głosno by wszyscy słyszeli ,a glusi nie są .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
pomysl logicznie , mialem sie rozwiesc z kobieta i zwiazac wtedy z kochanką kiedy miała lat 23 młodsza o 20 lat osoba ? musiał bym byc niczym pokezysta albo uzalezniony od chazardu ktoś . mam to zrobic teraz ? kiedy mam lat 47 i widze jak człowiek sie zmienia ... tchórz ? nie okreslił bym tak siebie bo wtedy musiał bym nie wierzyc i nie byc przekonany o swich racjach , a wszystko wskazuje , ze racje mam . Nigdy nie ukrywałem swych pogladów i tego co uwazam i jak widze pewne sprawy . Zawsze mówiłem nie ! Sek w tym , ze jak wyzucisz np zwierzaka za drzwi , a on i tak przed nimi siedzi , to predzej czy pózniej wezwiesz hycla by zabrał owego zwierzaka , ale co jesli znowu wraca , a za drzwiami deszcz , albo mróz , wpuscisz go do srodka i przgarnisz bo ilez mozna odtracać . Jesli potrafisz ciagle i ruch , to chyle czoła , ja nie potrafie ! i w tym kontekscie pisałem o słabosci do kobiet . płaczaca kobieta ugra u mnie wszystko - taki ze mnie typ . Chciałbym byc inny , niestety .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boniemamnie
Chcieć to móc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycjusz omnibus
Matacz to przypadek skrajnie beznadziejny, wypadałoby go ignorować, może by sobie poszedł w cholerę i dał normalnym ludziom spokój. Swoją drogą, skoro mimo zadowolenia ze swojej sytuacji i zerowym poczuciu winy z tytułu posiadania dwa razy młodszej kochanki, wchodzi na takie tematy i przesiaduje non stop, dywagując i bezsensownie klejąc jakieś quasi zdania, sam sobie zaprzecza. A pani Stokrotce, jej podobnym mataczącym współczuję związków i własnej postawy. Gdzieś wyczytałam, że nie zawsze może chodzić o wygląd i sam seks, ale i też np. o brak fochów. Noż w dupę, jak bachory, bo nawet nie dzieci. Nie obraził się na mnie, jest fajny. Dam mu dupy radośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pojebane baby
Co wy marne, babskie kreatury możecie wiedzieć o zdradzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eterme
może tyle, co Ty o uczciwości, wierności, szacunku i miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrycjusz omnibus A pani Stokrotce, jej podobnym mataczącym współczuję związków i własnej postawy. Gdzieś wyczytałam, że nie zawsze może chodzić o wygląd i sam seks, ale i też np. o brak fochów. Noż w d**ę, jak bachory, bo nawet nie dzieci. Nie obraził się na mnie, jest fajny. Dam mu d**y radośnie. Może ty tak robisz , ja na pewno nie.Jestes tak samo plytki jak twoje myslenie. Wlasnie kazdy mąż oczekuje , ze jak przyniesie kwiaty bez powodu , zrobi kolacje to zona powinna mu dac d... a zona by chciala np czulosci , pomocy w obowiazkach domowych, milego slowa, a nie tylko seksu. dlatego jeszcze raz powtarzam .po wielu probach nieskutecznych rozmow , czlowiek szuka tego czego nie ma w zwiazku , w innych ramionach . a ze czasami zycie jest pokrecone i nie mozna odejsc od malzonnka, to wypada sie dalej przy nim meczyc . i jeszcze jedno . patrzcie bardziej obiektywnie.jesli czegos nie przezyliscie to co mozecie powiedziec na ten temat . ubiegajac pytanie. tak, chcialabym zeby moj mąż mnie zdradzil , a to dlatego ze go nie kocham i mialabym nadzieje ze on pokocha tą inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Pięknie to wszystko opisałaś, ale życie to nie romans, nie poemat i masz tego dowód. Teraz poskładaj to do kupy i wykorzystaj jako bardzo przydatne doświadczenie, bo problem teraz nie w tym, że zostałaś zdradzona, ale w tym jak do tego podeszłaś i czego cię to nauczyło o sobie i o nim. Nic nie dzieje się po nic." Podpisuje sie pod tymi słowami skierowanymi do autorki. Kiedyś ... byłam zdradzona żoną. Teraz ... jestem bogatsza o to doświadczenie, wolna i radosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypalony
Ktos kto nie przezyl, niedoswiadczyl zdrady nie jest w stanie pojac tego co dzieje sie z/w osobie/a zdradzana/ona. Spotykam wiele osob, ktore zdradzaja swoich partnerow, nigdy nie potrafilem tego zrozumiec czemu tak robia. Moze jestem za glupi lub zbyt naiwny. Moze jestem idealista ale odkad pojawila sie Ona nieistnieja inne kobiety, sa, ale nieistnieja jako obiekty min pozadania, liczy sie tylko Ona. Glupi idealizm? Moze. Niepowiem uwazam, ze niejestem bez winy, zlamalem dane slowo, ale czynilem wiele by naprawic moje zle postepowanie, moze nie wszystko(?), ale bylem i jestem wierny jak pies. Co niezmienia faktu, ze uwazam iz niebyl to powod do zdrady. Nieumiem juz opisac, powiedziec co stalo sie zemna (i dzieje wciaz) gdy zorientowalem sie co sie dzieje (a wiedzialem odrazu). Pustka? To chyba za malo powiedziane, jestem jak wydmuszka, z zewnatrz to ja, ale tam w srodku niema juz nic. Bol jaki sprawila rozerwal mnie na strzepy stalem sie wrakiem. Bol jaki odczowam gdy widze jak dzieci daza, szukaja kontaktu z Nia, a Ona je odpycha jest potworny. Pytania dzieci, gdy Ona jedzie na spotkanie z tamtym kims, gdzie jest mama? Kiedy wroci? wstaja rano i Jej szukaja, a Jej niema. MASAKRA! to nie do opisania!! Zdradzajacy! Czy myslicie ze dzieci nic niewiedza? Nieczuja? Jestescie w potwornym bledzie! Robicie im potworna traume, z ktorej moga juz sie niewydostac. Nic tego nieusprawiedliwia. Wyjatkiem jest picie i awantury w domu, ale wtedy NALEZY sie rozstac(!) by chronic siebie i ewentualnie dzieci, zakonczyc to, a nie trwac. Najgorsze jest to, ze ja chce naprawy bo wierze w sile mojej milosci do Niej, jestem gotow wybaczyc wszystko. Jetem od pierwszego dnia, jak Ja zobaczylem, zakochany, juz tyle lat. I kocham Ja. Chore? Oj tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypalony
stokrotka to ja rozstan sie z nim skoro go nie kochasz to po co trwasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
napisac "rozstan sie z nim skoro go nie kochasz " moze tylko jakies dziecka , albo nastolatka - kazda osoba co ma conajmniej 10 lat małzenstwa za sobą , nie napisze czegos takiego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość offermiatkooo
wypalony- nastepny gosc pozbawiony jaj. powiem ci cos w co pewnie nie uwierzysz: jest jedna droga uratowania twojego malzenstwa, a jest nia wystawienie walizek zonie. nie zrobisz tego, dlatego zona predzej czy pozniej cie zostawi. daje ci na to gwarancje 99,99%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×