Mlode kobiety za co utrzymujecie dzieci?

Czesc. Mam pytanie do mlodych mam. Jak to jest, skad macie kase na utrzymanie dziecka?? Ja wlasnie dowiedzialam sie o ciazy, do tej pory bylam na utrzymaniu rodzicow bo studiowalam. Moj facet pracuje , ale kokosow nie zarabia. Mysle ze bedzie ciezko u nas pod tym wzgledem. A wy jak sobie radzicie?? Wasi faceci duzo zarabiaja?? Czy same pracujecie??

Bylo zainwestowac w gumki.

dajemy doopy

ja zrobiłam skok na bank

a później o dzieciach :o jak ja nie rozumiem głupich bab co myślą dupą zamiast głową :o i co z twego gościa za facet? nie stać go na utrzymanie rodziny a ruchać mu się chce? Nie wiem, zajmij się czymkolwiek. Jakie masz wykształcenie i jaki zawód? Szukaj pracy albo niech twój facet się weźnie drugi etat. Macie jeszcze 9 miesięcy by się przygotować na przyjście dziecka więc jak najszybciej weźcie się do roboty!

że dawanie dupy może być przyczyną.....

Moj zarabia 6000 na reke :)

OJjoj juz wszystkie zlosnice sie odezwaly. Przeciez ja nie narzekam. Napisalam jaka jest moja sytuacja i zadalam pytanie jak inne dziewczyny sobie radza. Po co wy tu wchodzicie ?? Przyjemnosc wam to sprawia jak podogryzacie komus.

co za różnica czy facet, który cie dupczy zarabia kokosy? dupczy przecież za friko

A czy ktos tu zadał pytanie typu " ILE ZARABIA FACET KTÓRY WAS DUPCZY". No nie. To jak nie macie nic konkretnego do powiedzenia to zamknijcie mordy tepe dzidy.

no to Ci piszemy, a przynajmniej ja, żebyś się najszybciej wzięła do roboty a twój facet wział drugi etat bo inaczej ja Ty to sobie wyobrażasz?

do pracy, odlozylismy kase, zaplanowalismy dziecko, chce pracowac tez w ciazy bym miala do czego wrocic (na razie zdrowie pozwala), pozniej bede dorabiac

"skad macie kase na utrzymanie dziecka?" - dokładnie stąd skąd na utrzymanie siebie. "do tej pory bylam na utrzymaniu rodzicow bo studiowalam" - jeżeli dalej będziesz studiowała to dalej cie będą utrzymywali "Moj facet pracuje" - a kogo utrzymuje? "Mysle ze bedzie ciezko u nas pod tym wzgledem" - pod jakim względem? Czy pod względem dalszego dupczenia? Może być ciężko tobie. On sobie da radę. "A wy jak sobie radzicie?" - jak jesteśmy dla siebie stworzeni to sobie dajemy radę i w trójkę. Jak nie, to za dawanie coś bierzemy. "Wasi faceci duzo zarabiaja?" - moi dużo. Jeden 1,5 tys., a drugi 1,7 tys. Mogą przeżyć. "Czy same pracujecie?" - tak, każda z nas pracuje na swój rachunek.

ja utrzymuję dokładnie za to samo za co utrzymuja stare kobiety

moje konto 23 zwiększ konto a nie bedziesz pytać za co

dlaczego nie zapytasz mnie?

wtedy jest prościej

na studia ale nim zdążyłam zmadrzeć przyleciał jakiś bocian

ja utrzymuje za smyczkę