dziewczyna nie chce się ze mną kochac

Witam mam spory problem z moją kobietą. Od razu uprzedzam że kocham tę kobiete i nie życzę sobie jakichś ukąśliwych komentarzy z waszej strony tylko dobrej rady. Sprawa jest taka . Jestem z mojądziewczyną od prawie roku . Mamy po 19 lat. Od praktycznie drugiego miesiąca w związku rozpoczeliśmy peeting ( sprawianie ręczne sobie przyjemności). Tzn ja zacząłem jej sprawiac bo ona mnie ngdy. Mówi że mnie bardzo pragnie i pragnei seksu ale jeśli przychodzi co do czego to albo jest niby chora , albo się boi albo coś , albo coś .. Ja jestem wobec niej bardzo wyrozumiały . Cały czas tylko ja sprawiam jej przyjemnosc i na tym wszystko się konczy . Bardzo ją kocham no ale troche mnie boli że nie mam żadnych przyjemności z tego związku . Ona niby chce seksu ale cały czas nic z tego .. to bardzo przykre. Co mam robic, pozdrawiam .

Widzisz .. kazda kobieta potrzebuje pewnego rodzaju wstepu do otworzenia w sprawach seksu... jedne chca czulosci. drugie zas agresywnosci.. wyrozumialosc jest przede wszystkim najwazniejsza.. Czesto sie zdarza ze kobiety po prostu boja sie zblizenia zpowodu ciazy... ktora moze sie okazac dla was obojga kncem mlodosci i szalenstw.. a chce po prostu jeszcze poszalec... byc moze seks jest dla niej takze bolem o ktorym mysli i jej lekiem. proponuje porozmawaic szczerze wczym jest sek.. nikt tak naprawde nie pomoze Ci na tym forum, gdyz wtwojej dziewczynie tkwi tajemnica, ajezeli jestescie blisko to napewno Ci powie w czym jest sek, i sami rozwiazecie ta sytuacje. pozdrawiam

To wygląda tak że my planujemy już wspólną przyszłosc. Można powiedziec ze odnalazłem tę drugą połowkę jabłka. Ona boi się ciąży .. boli mnie jedynie to że wcale nie myśli o moich potrzebach . Może jestem za dobry że spełniam ją , a przy tym nie siebie ..

niee... napewno niee... ona po prostu nie czuje ze w razie "w" zyli ciazy udzwignie ten ciezar za was oboje... musisz po prostu ja wspierac.. zaskoczyc czyms co bardzo lubi. powiedziec szczerze... i chocby wasz seks wygladal cudacznie... daj jej przejac kontrole tak by mogla czuc sie chcos ten pierwszy raz bezpiecznie.. zeby sie nie obawiala... a pozniej sobie powinieens poradzic... musisz ja czesto utwierdzac w tym takze ze nawet jezeli zaszla by wciaze choc powinienes mowic ze nie... :p ze bedziesz z nia do konca. i tego typu slowa.. to naprawde powinno pomoc

jezeli ty nie bedziesz dostawal rozkoszy z seksu to i zaczniesz sie tym nudzic tak jak teraz zaczynasz sie tym denerwowac..ale niewarto... to swiadczy o tym ze twoja dziewczyna jest naprade porzadna... wierna... i dba o wasz zwiazek.. napewno jest jakis sposob zebyc ja przekonal o swojej wiernosci.. moze sektkwi wlanie w tym.zekiedys ja zraniles.. poczula sie zazdrosna.. i za kazdym razem kiedy dochdzido bliskoci miedzy wami mysli wlasnie o tym.. moze jej opowiedzilaes o czym raniacym jej uczucia...

Jezeli Cie kocha to zrezygnuje z kolegow z klasy.. jezlei jestes w niej bardzo zakochany i ona tego nie zrobie to zostaw ja.. naprawde jest wiele dziewczyn ktore docenia twoja milosc... a takie wybryki sa karygodne... to nie jest prawdziwa ilosc.. tylko milosc z pozadania.. a gdybas ja poslubil to nadal robila by to zkolegami... to nie jest droga dobra w przyszlosc..

Ktoś się pode mnie podszył . Jakiś pedał ..

nasz związek jest trwały i bez zdrad .

to pisz pisz...

no już nie wiem co robic. Stosuje wszystkie te Twoja rady .. ehh to nie ma sensu . pogadam z nią jeszcze raz. Będe czekał do skutku. dzięki pozdrawiam . pedała też

zycze szczescia szczera rzmowa jest zasze najlepsza.. epsze to niz forum.. sami zalatiwcieta sprawe tak jak powinno byc... w koncu siekochacietakze nie powinno byc problemu. pozdrawiam