Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Odźwierny

Lubię tę nicość podczas snu .

Polecane posty

Gość gorzata
to nicość czy po prostu nie pamiętamy czy nam się coś śniło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez lubię. I lubię ten moment jak odpływam i zasypiam. A tak w ogóle to dalej masz samobójcze myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć gorzata Nigdy nie pamiętam , więc nawet nie wiem czy sen , czy głębia niczego. Ten stan. ;) Chrupek Moment ulgi . Od dawna większość mnie zdechła.Jestem chodzącym grobowcem po trosze . Jak z Twoim samopoczuciem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie chwilowy zastój w takich myślach:) Generalnie czuję się dobrze, tak sobie wegetuję wakacyjnie, chociaż przeraża mnie pare rzeczy, co czasem nie pozwala spokojnie spać:) A jak twoje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorzata
dziwnie śnic ale o niczym?ale świat jest dziwny to czemu sen miał by być inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorzata
ale ważne by zasnąć i się wyspać a miły sen to jak by bonus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ujawniam czarnego nicka
Ja w czwartke usilowalam popelnic samobojstwo. Przyjechala po mnie karetka. Blagalam o pomoc gdy juz bylam w krytycznym stanie. Ktos wezwal pogotowie. Odplywalam juz. Jechalam do szpitala na sygnale podlaczona do tlenu i aparatur. Czulam ze umre. Non stop sie ostatkami sil pytalam kazdego lekarza czy umre, czy bedzie ze mna bardzo zle, czy mi pomoga. Nie polecam. Ten stan gdy wiesz, ze juz nic nie mozesz zrobic, ten strach, ze to juz koniec i ze nie chcesz... Doswiadczylam tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chrupek Wegetacja dnia codziennego , nic szczególnego, gdzieś obok świata. Trochę zdawkowo mogę odpisywać bo kompan do rozmowy ze mnie żaden . Po prostu nie potrafię się wypowiadać . To tak ku przestrodze, żebyś nie odebrała , że zbywam . gorzata Fajnie napisane . Gorzato i Chrupku ide spać . Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miły se- owszem:) Choć ja najczęściej mam takie głupawe, bez ładu i składu. A zdarzaja się wam koszmary? Bo mi nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ujawniam czarnego nicka Bardzo osobiste wyznanie. Podziwiam Cię za odwagę . Powodzenia na nowej drodze życia.;) Jeszcze raz dobranoc . Trzymajcie się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc Odźwierny i wiesz w jaki sposób zaciekawiła mnie twoja osoba;) O matko, a jak chcialas sie zabic? Czy teraz inaczej aptrzysz na to wszystko? Próbowałabyś 2 raz? Wybacz, jesli pytania są zbyt osobiste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorzata
mi koszmary to takie że mogła bym na ich podstawie film nakręcić sama czasem jestem w szoku. a skoro temat snu to czy mieliście uczucie jak zasypiacie takie jak byście w otchłań spadali i nagle aż ręką albo nogą machniecie i się zbudzicie ja tak mam czasem dziwne uczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorzata
dobranoc i miłych snów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak mam:) Mówią, że to taki atawizm, nie mniej jednak dziwne uczucie i w jakiś sposób..przyjemne? Chyba, ze to ja taka dziwna jestem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ujawniam czarnego nicka
Przedawkowalam Graval. To takie tabletki uspokajajace. Wzielam 40. Kazda miala po 10mg. Nie wiedzialam, ze bede takie silne. Myslalam raczej, ze uda mi sie wszystkich przestraszyc. Balam sie tylko przez nastepne pare dni i czas gdy bylam w szpitalu. Balam sie bardzo. Pamietam te moje pytania do lekarzy: nie umre? ale czy jest ze mna bardzo zle? co mi sie stanie? prosze, pomozcie mi. Uratujcie mnie, juz nigdy czegos takiego nie zrobie, przysiegam... Te ich spojrzenia po sobie mnie rozwalaly. Widzialam ich miny i wiedzialam, ze to juz koniec. Moglam tylko sie modlic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorzata
nie ujawniam czarnego nicka to dopiero przeżycie aż mam ciarki na plecach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cavf
Mi się rzadko coś nie śni. Czasami mam fajne sny, a czasami koszmary. Mam jeden sen który powtarza mi się od kilku lat. Że muszę wrócić do podstawówki aby ukończyć ostatnią klasę, bo okazuje się że nie zaliczyłam jakiegoś przedmiotu. I mimo tego że jestem już już po studiach parę dobrych lat, naginam do szkoły z plecakiem i blokiem rysunkowym :O :D Miał ktoś taki sen? Chyba nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonim x x x x x
Sorry, pomylka. Mialam napisac, ze kazda tabletka miala po 100mg. Nie 10, a 100.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorzata
nie ja też uważam że to miłe uczucie takie dziwnie miłe ciężko to zdefiniować ale one pojawia się u mnie rożnie czasem mam co noc a czasem nie mam tego kilka miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ujawniam czarnego nicka
To ja pisalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam ciarki czytając Twoje słowa. Nie trzeba filmów i książek, wystarczy jedna autentyczna historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cavf
Mi się rzadko coś nie śni. Czasami mam fajne sny, a czasami koszmary. Mam jeden sen który powtarza mi się od kilku lat. Że muszę wrócić do podstawówki aby ukończyć ostatnią klasę, bo okazuje się że nie zaliczyłam jakiegoś przedmiotu. I mimo tego że jestem już już po studiach parę dobrych lat, naginam do szkoły z plecakiem i blokiem rysunkowym :O :D Miał ktoś taki sen? Chyba nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszlaolado...
to w koncu chcialas sie zabic, czy nie bo nie czaje. Czy tylko chcialas kogos psychicznie terroryzowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorzata
szkoła mi się nie śniła ale kiedyś jak byłam dzieckiem i chorowałam to śniły mi się telewizory w sumie same kineskopy mnóstwo dziwny sen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie potrafię się zabić
Odźwierny Podziwiam Cię za odwagę . Mam coraz większe wątpliwości co do tego, że taka próba to akt odwagi. Chociaż sama chciałabym spróbować, ale boję się, że coś nie wyjdzie. I wegetuję dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ujawniam czarnego nicka
Zrobilam to zeby udowodnic komus, ze mam nad wszystkim kontrole. Pokazac, ze jestem gora. Pokazac komus: no i widzicie do czego mnie doprowadziliscie... Probowalam juz wczesniej, dzien wczesniej te tabletki. Wzielam 10 i mialam schizy, halucynacje, bylam jak pijana, stracilam ostrosc wzroku, nie moglam czytac, wszystko widzialam zamazane. W sumie fajne uczucie. No wiec na drugi dzien wzielam 40 tych tabletek. No i po jakims czasie, po godzinie od przyjecia ostatniej dawki. Poczulam, ze nie moge oddychac, poczulam, ze cos blokuje mi gardlo. POczulam ogarniajace mnie goraco, ktore szlo od stop w gore. I czulam, ze odchodze. Mialam tak kilka razy zanim poprosilam kogos o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszlaolado...
jestes poprostu glupia, inaczej nie da sie tego ujac, przykre... I co komu udowodnilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cavf
Czemu jaja? Ktoś pytał o sny i koszmary. Coś komp mi nawala. nie ujawniam czarnego nicka, dobrze że Cię odratowali i jesteś między nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorzata
miło się rozmawiało życzę wszystkim spokojnych snów bez koszmarów. odźwierny fajny temat miło się gawędziło chrupku z tobą też dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×