dlaczego nie wziął ode mnie nr telefonu

bez przesady, w tym wieku 6 lat różnicy to nie jest dużo. moja przyjaciółka wyszła za mąż za chłopaka kilkanaście lat młodszego. co to ma do rzeczy w ogóle? ja rozumiem, 20 lat różnicy, to różnica pokolenia, ale kilka???

Facet postąpił w porządku-nie chce jej zawracac głowy bo wie ze nic z tego nie bedzie.Inaczej nawiązałby z nią kontakt,nie sądzisz?

było- minęło. Teraz by zachować twarz, zachowuj się tak jakby nigdy nic się nie stało. Idź do tego klubu, tak jak zawsze to robilaś. Jak on będzie to się przywitaj tak jak zawsze i nie daj nic po sobie poznać. I tylko czasem nie próbuj się tłumaczyc bo jeszcze gorzej na tym wyjdziesz. Wejdź, przywitaj się i wyjdź, tak jak zawsze. zobaczysz jego reakcję.

zakrecona pytam facetów egoist dlaczego po godzinie mi nie odpuscił ////////////////// przeciez w ciagu godziny nie mógł wyrobić się z wykonaniem całego arsenału nazwijmy to "macanka". Posuwał się coraz dalej i dalej - bo nie czuł blokady z twojej strony. Pomyślał sobie "Eee, laska jest łatwa, jest przyzwyczajona" Impreza była długa, więc wyrobił się ze wszystkim co mu pomysłowość podpowiedziała. Uważasz że masz fajna przygodę? - ten sam koles-autor sycylijskiego dotyku- nigdy by nie chciał miec za stałą dziewczynę takiej, która taka przygodę zaliczyła z innym lub innymi. Bo historia lubi sie powtarzać a szczególnie podświadomość kopiuje zgodę na przeżyte zachowania. Masz w głowie wytartą ścieżkę, pod sycylijskie pioruny. Więc nie jesteś pewnym materiałem na zaufanie w przyszłości. I tyle

egoist ma racje. tak mysli wiekszosc facetow.

Egoist serio..masz zajebistą wyobraznie. Moze uzyj jej do pisania oper mydlanych?

dobre dobre egoist ma czesc racji...bo w pewnym momencie jzu sie zagalopował i wyolbrzymia wszystko 100 razy

egoist masz kobietę?

egoist, zeby było jasne..oprócz pocałunków na nic wiecej się nie zgodziłam, nie było mowy o żadnych macankach.

Skoro uznał ją za łatwą to dlaczego nie chciał jej zaliczyć?Woli sam to robic ze sobą?

zakreecona ty serio wierzysz w to wszystko co pieprzy egoist?

Zakrecona, a ja sie zaloze, ze on bedzie na Ciebie ''przypadkiem'' czekal w tym samym klubie i planowal ciad dalszy ;) Egoist, gadasz dzisiaj jak moher :D wez troche wyluzuj i przestan mysles standardowo, podrobnomieszczansku. Ogladales film Sex in the City?

ameryka: wiekszosc facetow zagalopuje sie wyobraznia po takiej sytuacji.egoist pisze prawde. kolesie tacy sa i dziwne ze kobieta lat 34 tego nie wie.

ameryka południowa egoist nie obraz sie ale z czy z Tobą jest wszystko ok? wkrecasz autorce tematu ze jest latwa szmata tak jakby conajmniej przespała sie z 10-cioma facetami na raz na stole /////////////////// a uważasz że gdyby autorka trafiła w klubie na 10-ciu super-przystojnych modeli którzy delikatnie by ją masowali gdzie tylko popadnie to by sie nie zgodziła? - ależ to byłaby zajebista przygoda - zadna kobieta by takiej nie miała na świecie. Przeciez gdyby facet zrobił jeszzce pare kroków dalej ona by na to przystała. Gdyby wziął jej rękę i włożył sobie do majtek(w końcu zrobił na niej piorunujące wrażenie) to autorka nie miałaby nic przeciw. W końcu to "sycylijski piorun" - wszystko dozwolone.

Ameryka nie wierzę w to co mówi egoist, ale go rozumiem, jestem bardzo krytyczna wobec dziewczyn, które zachowują sie tak jak ja zachowałam się w sobotę, jestem zimna egoistyczna królewna, której boja się faceci, bo oczekuję, ze będą mnie zdobywali, adorowali, walczyli o mnie, nie lubie łatwych rozwiazań i tematów a teraz zaplaciłam za mój radykalizm, czuje się jak jakaś hipokrytka i niezrecznie mi iśc do znajomych do klubu

dobre dobre ale egoist podnieca sie tym topikiem tak jakby chodzilo o seks po pijaku...a nie poprostu o pocalunki.... autorka nie dawała sobie wkładac rak pod sukienkie...gdyby chlopakowi zalezalo zeby ja przeleciec to tym bardziej by sie do autorki odzywal a potem urwal kontakt....dopiero po zamoczeniu... egoist ostro fantazjuje i dopisuje tutaj duzo bzdet....

egoist no wlasnie nie dpisuj scenariuszy...nie wiesz czy autorka by na to przystala wiec z łaski swojej nie pierdol....ugryzła ci kiedys jakas wacka ze taki nastroszony jestes czy co? a zreszta co ja autrorki bede bronila jak se daje wlazic na gloweto jej sprawa

Oj, wyobraźnia galllopuje ;) Przeczytałam większość wpisów i się zgadzałam z wieloma Twoimi wypowiedziami. Trochę przesadzasz, Egoist. Skąd Ty wiesz, czy by dała sobie wsadzić rękę w majtki? Nie za bardzo Cię wyobraźnia ponosi? To trochę nie fair z Twojej strony. Poniosło dziewczynę za bardzo trochę ale nie przesadzajmy i nie snujmy tu domysłów. To znaczy Ty nie snuj bo chyba Ciebie też za bardzo ponosi.

zakrecona pytam facetów egoist, zeby było jasne..oprócz pocałunków na nic wiecej się nie zgodziłam, nie było mowy o żadnych macankach.//// tak tak tak, - a co robił z rekami kiedy się z toba całował? - trzymal je w górze? - albo były na tyłku albo jeszce głebiej. A gdy stałąs do niego plecami to gdzie spadły mu palce- ja wiem gdzie.

EGOIST WYHAMUJ Z FANTAZJĄ.... tylko się namiętnie całowaliśmy, do niczego więcej nie doszło a inne jego choćby subtelne próby spęłzły na niczym

EGOIST nie mierz wszystkich swoja miarką, nie kazdy facet wkłada kobiecie rękę w majtki!!!!

Tobie Królewno, też wyobraźnia galllopuje ;) zakrecona pytam facetów Ameryka nie wierzę w to co mówi egoist, ale go rozumiem, jestem bardzo krytyczna wobec dziewczyn, które zachowują sie tak jak ja zachowałam się w sobotę, jestem zimna egoistyczna królewna, której boja się faceci, bo oczekuję, ze będą mnie zdobywali, adorowali, walczyli o mnie, nie lubie łatwych rozwiazań i tematów a teraz zaplaciłam za mój radykalizm, czuje się jak jakaś hipokrytka i niezrecznie mi iśc do znajomych do klubu Tak, och i ach księżniczka ;) Gdybyś była rzeczywiście księżniczką to miałabyś dystans i do siebie i do mężczyzn a go nie masz. Masz 34 lata i jesteś sama nie ze względu na bycie księżniczką, tylko zarozumiałą matroną myślącą "Jaka to jestem cudowna, każdy by mnie chciał". Ja też miałam takie myślenie o sobie kiedyś i całe szczęście mi przeszło, czego i Tobie życzę :)

ameryka ale ty nic nie rozumiesz. to nie ma znaczenia czy ona dala sobie lape w cipe wsadzic czy nie tylko na jakiego faceta trafila.

Wez kobieto nie zachowuj sie jak ofiara tylko jak Alfa-Samica. Spodobalas sie facetowi, znaczy, ze jestes artakcyjna, bylo przyjemnie i z tego czerp energie, widac, ze nie jestes typem latwej, wiec sie nie przejmuj, sama znasz sie najlepiej.

szpinakowy nie masz pojecia, co za bzdury piszesz, nie oceniaj całego mojego zycia po fragmencie mojej wypowiedzi

Iris masz rację, weszłam w rolę ofiary, a przecież ni eżałuje tego, co sie stało, szkoda tylko, że on nie szaleje teraz na moim punkcie, przezyje to z godnoscią

może to był Egoist?

zatem wróćmy do pytania zasadniczego?jak myślicie? dlaczego nie wziął numeru telefonu?

Zakrecona, nie ten, to nastepny ;)...jeszcze lepszy!

bo juz ten numer telefonu dawno ma od jubilatki albo moze go od niej miec