"Warunek"

Witam wszystkich ja mam taki problem o tuz cale wakacje się nie uczyłem ani nic dlatego ze , matematyka mnie przerasta mam 1 jedynkę na koniec roku właśnie z matmy pisze jutro test klasyfikacyjny wiem ze go nie zdam i potem jakie pismo składać do Sekretariatu jak wgl to robić żeby zdać "Warunkowo" . Wiem ze coś na pewno takie jest bo nawet pani od matmy we mnie nie wierzy i mi mówiła ze zdam warunkowo jak ni zdam tego testu. chce zdac z 2 do 3 klasy gim .

W moim liceum się wylatywało, nie było żadnych warunków

hahaha, na chuj chcesz isc do klasy wyzej,jak na poziomie klasy 2giej matematyka Cie przerasta, przeciez to pozbawione jest sensu. Zakoncz swoja edukacje i tyle.

o tuz ... chyba z polskim też masz spore problemy

to w niedziele też są szkoły otwarte? Wow, to fajowo !

dziecko jak byś umiał myśleć to byś zdał najlepiej zadzwoń do sekretariatu w swojej szkole i się spytaj

Jak nie zdasz to nic się nie stanie! Mądrzejszy będziesz o rok od swoich nowych kolegów z klasy! Młodośc se o rok wydłużysz co nauczy Cię by mieć dożywotni urlop potem! Twierdzenie pitagorasa i talesa znasz na pamięć? Twierdzenie pitagorasa to trzy picze na pół k00tasa! Twierdzenie talesa to jak włopżyć do d00py Fraglesa! Prawo łoma to jak nie mieć w piczy pogrzebacza, a w d00pie łoma!

warunki to są na studiach ale z rachunków różniczkowych nie z poziomu 2 klasy. Do nauki się weź nie na kafe psiocz.