Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kkoolleezzaannkka

mojej kolezance na rozum padlo

Polecane posty

Gość kkoolleezzaannkka

Dwa tygodnie temu znajoma zaprosila mnie na kawke i ciastka, bo urodzila dziecko i chciala, zebym przyszla zobaczyc mala. Spytalam, czy moge przyjsc z moja 2-letnia corka-znajoma zgodzila sie. Kupilam wiec prezent i poszlysmy. Mala znajomej dwa dni wczesniej miala szczepienie i goraczkowala. Moja corka nie podchodzila do niej, bawila sie kolo nas i z dwa razy kichnela... No po kawusi poszlysmy do domu. A za tydzien znajoma dzwoni do mnie z pretensjami, ze jej corka ma zapalenie oskrzeli i ze to przez moje dziecko, bo kichnelo ! Ze jak by wiedziala, ze moja mala kicha, to by nas nie wpascila do domu.... ale sie wkurwilam-jej mala juz musiala cos miec, skoro dwa dni od szczepienia wciaz goraczkowala. Do tego rozwoj choroby trwa. Moja corka tylko kichnela-nie byla potem przeziebiona, nic, nawet do jej corki nie podchodzila. wkurwilam sie na maxa-nie zerwalam kontakt z ta znajoma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka kebabowiczka
wiesz jak to jest kolezanka pewnie przewrazliwiiona jest.... olej to i powiedz jej ze twoja corcia ma teraz goraczke przez jej dziecko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkoolleezzaannkka
Tak, to jej pierwsze dziecko, ale zeby miec az takiego jebla?? Zerwalam z nia kontakt... Najlepszy byl jej tekst, ze gdyby wiedziala, ze moja mala kicha, to by nas nie wpuscila do domu... Gdyby naprawde moja mala byla chora, przeziebiona, to bym z nia nie szla-to oczywiste. do tego jej dziecko lezalo w lozeczku w drugim pokoju, a moja mala siedziala z nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka kebabowiczka
masakra takie zachuchane to dziecko bedzie potem zobaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka kebabowiczka
nie przejmuj sie nią.. ciesz sie ze masz corcie odchowana i jest git !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkoolleezzaannkka
Teraz mi przeszlo, ale w pierwszej chwili niezle sie wkurwilam ! Jak jeszcze nie miala dziecka, to przychodzila czesto do mnie do mojej malej-zachwycala sie piszczala nad nia, cudowala, choc moja mala sie jej bala bedac niemowleciem-plakala na jej widok... A jak urodzila swoje, to na temat swojego zaczela fiksowac. I z jakim tonem o mojej malej mowila-ze kichnela i jej mala zarazila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka kebabowiczka
wiem znam to mialam podobnie poszlam do kolezanki urodzila syna a ze ja mam alergie to kichalam kichaniem alergicznym nie da sei zarazic.. to babcia tej mojej kolezanki do mnie" no tez pani wymysliła zeby z katarem tu przychodzic,... strasznie sie poczulam wtedy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka kebabowiczka
mam male pytanko jak maja na imie wasze pociechy?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkoolleezzaannkka
Moja-Milena. Jej-Oliwka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka kebabowiczka
tez jej dala imie..masakra tyle tych imion oliwek ze tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to chyba tobie padło
to chyba tobie padło na rozum Mając w domu noworodka każda mama martwi się o jego zdrowie. Dziwi Cię to? Ty będąc dobrą mamą sama marwtisz się o zdrowie swojej córki a dziwisz się koleżance? To jej pierwsze dziecko a po drugie to jest tak maleńki i nieodporny cżlowiek że koleżanka drży o jego zdrowie. Ja będąc ze swoją córką w szpitalu widziałam niemowlęta chore to było mi przykro że tak malenkie dzieci muszą chorować a Ty się dziwisz noworodkowi. Dla mnie najmniejszy katar był wtedy obawą. Powinnaś być bardzej wyrozumiała. A jeśli przez swoją głupotę zerwałaś z nią kontakt to całe szczęście dla niej, że nie będzie miała takiej pseudo fajnej koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkoolleezzaannkka
Tak, martwilam sie o zdrowie mojego dziecka, ale nie fiksowalam z tego powodu-nie chowalam dziecka pod kloszem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na rozum padlo
to tobie na rozum padlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na rozum padlo
dobrze ze sie nie odzywasz do tej kolezanki juz bo jeden falszywy czlowiek mniej,jeszcze jaka oburzona i na forum pisze,troszke zrozumienia dla matek po trudzie porodow zatroskanych o wlasne dzieci,zeby sie od razu obrazac,wielka pani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×