spuszczanie na twarz

spotykam sie z chłopakiem od pewneg czasu . sa to luzne spotkania o zabarwieniu seksualnym ale rowniez rozmowynie na zasadzie zwiazku. obydwoje jestesmy po ciezkich zwiazkach i nie gotowi na kolejny. czujemy sie dobrze w swoim towarzystwie, jednakze ja zaczełam cs do niego czuc . ostatnio na spotkaniu ppodczas zabaw oralnych chciał spuscic mi sie na twarz była to jego fantazja i nigdy wczesniej tego nie robił. zgodziłam sie na to . myslicie ze jak mnie po tym wszytkim postrzega ? napomkne dla tych ktorzy chcieliby nazwac mnie dziwka czy puszczalska iz nie odbywałam stosunkow seksualnych a jedyna bliskosc miałam z swoim byłym i rowniez był yto seks oralny ale bez ekscesow takich jak ten. prosze o odpowiedz

Przeciez to nic zlego ze ci sie na twarz spuscil, jezeli ty to lubisz.

Masz na mysli cos takiego?? http://www.myfemdomclips.com/video/2095/scatqueens-berlin-feeding-dedication3

Mial chlopak marzenie i dzieki tobie je spelnil,nie masz sie nad czym zastanawiac.Na pewno nie nazwie ciebie puszczalska. Gorzej tylko jesli chlopak ma jakies marzenia o ktorych ty na ta chwile nie wiesz"apetyt rosnie w miare jedzenia" Moze i ty masz jakies marzenie zwiazane z seksem to zaproponuj.

Wszystko jest dla ludzi, ja osobiscie jezeli juz to wole sie spuscic do buzi.

jeny, odbiera to normalnie, o co Ci chodzi? po prostu wie teraz, że jesteś otwarta, może Ci śmiało proponowac coraz to nowe zabawy. uwierz, my potrafimy oddzielic dzień od nocy

Jeśli boisz się, że facet przestanie Cię przez to szanować, to nie masz się czym martwić. Spełniłaś jego fantazję, a to zwyczajnie miło :) A spuszczanie się na twarz partnerki jest podniecające i 90% facetów o tym fantazjuje:)

Jak odbiera, powiedz mu, że chcesz na niego nasikać najlepiej właśnie na twarz i będziesz wiedziała mniejwięcej jak to odbiera.

Calkiem prawdopodobne ze gosciu po spelnieniu fantazji bedzie chcial czegos jeszcze a ze ty zaczelas cos do niego czuc to on moze to wyczuc:)No i bedzie realizowal z toba swoje marzenia. Szparek dobrze radzi zaproponuj cos takiego,nawet jak nie masz checiaka to zobaczysz jaka jest jego reakcja.

Puszczalska to nie, mysle, ze ma cie za SPUSZCZALSKA

A co to jest związek, według mnie już jesteście w jakimś związku. Nie rozumiem czym się przejmujesz, przecież oboje jesteście dorośli.

Uuu, będzie problem. Widzę, że z Ciebie to jest taka cicha woda. Chciałaby, a się boi, jak jakaś cnotka. Wal chłopakowi prosto z mostu, czyżby po części blokowało Ci takie a nie inne wychowanie przez Rodziców?

"...nie jarjcuje mnie sposob w jaki dotyka moich piersi a nie mam jakby odwagi mu o tym powiedziec." NIe musisz mówić. pokieruj jego ręką. Zrozumie.

Też kiedyś byłam w takim związku. Później go bardzo żałowałam, gdyż jak to zwykle bywa związki erotyczne nie przetrwają próby czasu, a kolejny, poważny związek miałam z moim aktualnym mężem - człowiekiem bardzo uczciwym wobec mnie - ja też jestem zdania, że wobec tej jedynej osoby należy być uczciwym, więc powiedziałam mu o moim poprzednim związku... Mam wrażenie, że nie odebrał tego bynajmniej jako radosną informację podnoszącą jego mniemanie na mój temat.....................

W ustach pewnie też jeszcze nie miałaś, a w jaki sposób pięści Twoje piersi? Może lepiej, żeby po prostu ssał Ci suteczki i lizał brodaweczki. :-D

...myśl pod tym kątem, bo najbliższa osoba ma prawo o nas takie rzeczy wiedzieć jak nasza historia seksualna...

A co do samego spuszczania na twarz... Wydaje mi się, że jest to zbyt dużym poniżeniem dla kobiety... Mój mąż ma ze mną wszystko, czego zapragnie, a pomysły i fantazje ma czasami zaskakujące, ale czegoś takiego mi nigdy nie zaproponował. Czy aby Twój partner nie naoglądał się zbyt dużo filmów porno, gdzie niemal każdy wytrysk kończy się na ustach partnerki?? Kreuje się na aktora filmów porno - ten rodzaj facetów tak ma - niepoprawni naśladowcy macho....

Zachodzi duże podejrzenie, że Twój Chłopak to prawiczek, czy zdradzisz nam jakie jest wasze doświadczenie, czyli ile mieliście partnerów i jaki jest wasz wiek?

JA TAM NA PEWNO BYM NIE ZAPROPONOWAŁ SWOJEJ APRTNERCE SPUSTU NA TWARZ... CHYBA, ZE KOCHALBYM SIE Z PROSTYTYUTKA. A MOZE WLASNIE ON MA CIE ZA KOBIETE LEKKICH OBYCZAJOW?? BO NIC INNEGO NIE PRZYCHODZI MI DO GLOWY...

jak czytam niektóre wątki to mam wrażenie, że dzisiejsze dziewczyny nie mają za grosz szacunku do siebie...

@uhuihuihlj Wypraszam sobie - w życiu nie pozwoliłabym partnerowi spuścić się na twarz (chyba, że byłby już moim mężem - temu wolno byłoby wszystko ze mną zrobić w sferze seksu). Mam zasady, których się trzymam - jedynemu mężczyźnie na tej ziemi zaoferuję najwięcej :)

"ja seksu nie uprawiaam" SORRY, ALE ROZWALIŁO MNIE TO - SPÓJRZ CHOCIAŻ PRAWDZIE W OCZY. ODPOWIEDZ MI - CZY UWAŻASZ SIĘ ZA DZIEWICĘ? ALBO WYRAFINOWANA PROWOKACJA, ALBO AUTORKA JEST KOMPLETNĄ HIPOKRYTKĄ...

No tak... A przyszły mąż weźmie sobie taką "dziewicę" ;)

ja pozwalam tylko w kakao

ja chociaż zawsze myję się już "po", więc zawsze jestem dziewicą :)

Moim zdaniem Kordian ma 100% rację. Uprawiałaś seks i to w tej (naj)bardziej pruderyjnej postaci ("spuszczanie na twarz"). Więc jeśli chcesz być uczciwa swojemu przyszłemu mężowi nie powiesz, że nie uprawiałaś seksu. Według mnie klasyczny seks stanowi mniejszą "szkodliwość" dla życiowego partnera niż to, o czym pisałaś... Ale to tylko moje zdanie... Niech wypowiedzą się inni.

Wpieniłem się i napiszę brzydko. W dupie byliście i gówno widzieliście. Moja diagnoza On prawiczek naściemniał jej, że miał jedną pannę, niby ile byli razem, że taki związek po przejściach, a Ty Pani autorko zrobiłaś to z czystej ciekawości ot taks spontan, zaś w tym momencie kiedy na to pozwoliłas równie dobrze wzięłabyś do buzi i wszystko połknęła też z ciekawości. A teraz przyznawaj nam się tu szybciutko ile macie lat?

To o 23:03 to podszyw

niektóre dziewczyny to uwielbiaja wrecz

o spuszczaniu nie ma mowy, ale siadanie na twarzy...hmmm, owszem :)