Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakas taka niezyciowa

Wytlumaczcie mi prosze, co jest fajnego w nowym domu?

Polecane posty

Gość purenatuale
SweetRose - jesteś zwykłą kretynką i łatwo Ci pieprzyć pierdoły w necie prawda? A co Ty masz do kogokolwiek ze zmywaka? Dobrze Ci koleżanka wyżej napisała, z chama nigdy nie zrobi się Pana do którego Ty aspirujesz. Nikt nie ma prawa poniżać drugiego człowieka, jeśli nawet byłby to bezdomny leżący zasikany i pijany na dworcu...bo nie wiesz nic o tych ludziach . Jesteś tak pusta, że tego nie zrozumiesz i zaraz zaczniesz szczękać . hau hau :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość większość nie wie w co się pak
uje, budując 1x... mam kuzyna budowlańca, przyjaźnimy się, to wiem jak to wygląda! 1. budując pierwszy raz gówno ludzie wiedza co będzie funkcjonalne a co nie, większość podjętych decyzji i tylko gadają co by inaczej zrobili budując kolejny dom 2. Kosztorysy nijak się mają do rzeczywistych cen materiałów a projektanci uwzględniają to co najtańsze, żeby przyciągnąć klienta, później przychodzi wykonawca i sie okazuje, że połowę rzeczy trzeba dać 2x droższych inaczej już po paru latach będzie się sypać, więc wielu budujących się przelicza z kosztami i męczy! 3.Użeranie się z fachowcami na które można stracić 10lat życia, często ściemniają laików, oszukują na materiałach i godzinach, przesuwają terminy... ostatnio renomowana firma mojemu innemu znajomemu dała odwrotnie folię izolacyjna do fundamentów, dopiero kuzyn mój mu powiedział, a tak facet by się z grzybem męczył i pewnie lata by minęły zanim doszedłby dlaczego? Podsumowując, ja na budowę nigdy bym sie nie zdecydowała! kupiliśmy ponad 100 letnią cześć domu - solidna przedwojenna robota, do tego rewelacyjna lokalizacja, cała infrastruktura... a nie jak na tych nowych działkach zadupie bez drogi... a że parę groszy trzeba w remont włożyć, to i tak 100x taniej i mniej kłopotu niz przy budowie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do SweetRos
chyba coś w tym jest że lubisz poniżać ludzi, to już nie pierwszy topik na którym widzę jak gardzisz ludzmi i ch poniżasz! No kobieto zbastuj, przytoczę twoje ulubione określenie! Sama masz dzieci, chyba 4 i 2latka i jaki ty im przykład dajesz??? myslisz że jak jesteś anonimowa, to ma sz prawo gardzić i yebać każdego jak świnię??? NA KAŻDY KROKU CZYTAM TWOJĄ PONIEWIERKĘ LUDZMI I WYZWISKA! Jeśli myslisz że jesteś anonimowa, to się grubo mylisz, może trafisz w końcu jak kosa na kamień na jakiegoś dobrego informatyka, co po twoim IP dojdzie skąd piszesz i w jakim pokoje siedzisz, piszę serio. Wbrew pozorom tu nikt nie jest anonimowy, a każdy twój wpis zostawia ślad, nie wspomnę że na te twoje wpisy też by się znalazł paragraf. Tyle. Zastanów się 10 razy zanim jeszcze raz po kimś pojedziesz! żegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purenatuale
tak jestem szmatą ze zmywaka - poszczekajcie sobie jeszcze "nie-szmaty nie ze zmywaka :D" nie wiem kto jest gorszy - osoba uczciwie pracująca na słynnym już zmywaku, czy kretynki Waszego pokroju mające być może dobry status społeczny ? Osoba wykształcona, na poziomie nauczona jest szacunku zarówno do lekarzy, prawników, prezesów jak i do pani sprzątającej i "szmaty" ze zmywaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SweetRose taka hojraczka
i co skuliła ogon i uciekła???? hahahhaha ale odważna w gębie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co mam to robić??
sweet rose, jakbys nie zauważyła, wszystko piszę mała literą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co mam to robić??
ps. sweet rose, typowy przykład polki która nie ma pojęcia o życiu i pracy za granicą. ty tu żyjesz w polsce jak pączek w maśle, zarabiasz krocie, a my na zmywakach, hahahahaha... tacy jak ty nigdy nigdzie nie wyjadą z takim podejsciem. ja akurat mam prace taką jak mialam w polsce, pracuję w biurze dhl-a (w polsce to samo robilam za duuuuuużo mniejszą kase), a na zmywaku pracują ludzie bez wyksztalcenia i jezyka, albo tacy jak ty, co uwazają że polak do niczego innego sie nie nadaje. tu polacy smieja sie z takich stereotypów, jestes bardzo ograniczona skoro sprowadzasz zycie tu i prace do zmywaka, albo faktycznie w doopie bylas i goowno widzialas, "dziewczynko".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co mam to robić??
ps i powodzenia w budowie swojego wlasnego domu, który bedziesz splacac 30 lat i wszystkiego sobie odmawiac. tu ludzie nie maja takich problemów. bo nawet splata miesieczna domu (SWOJEGO) to tylko niewielka czesc ich wyplaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co mam to robić??
"czemu mylisz pojecia? co ma szacunek do stosunku do osoby,ktora zlewa na wlasny kraj, bo wyjechala do UK i sie zachłysneła wspanialosciami???jak mam sie odnosic do osoby,ktora pisze ironicznie "Polaki"???? zbastuj juz z ta swoja mądroscia i szacunkiem za dyche " hahaha, pluję na swój kraj wariatko??? bo mi sie nie podoba że mamy chory ustrój???? Że jak chcesz mieć swoje to kredyt Ci spedza sen z powiek??? ze mamy tu "postaw sie a zastaw sie" ????? To jest plucie??? Opanuj sie. A jeszcze jedno, to ze pisze polaki to tez nic nie oznacza a ty sobie dorabiasz ideologie, bo na anglików mówie angole i co z tego? tzn ze ich tez nie lubie? bije od ciebie fanatyzmem jakims, bo ja nie pluje na swoje korzenie ale pracuje w uk bo tu ludziom zyje sie lepiej a panstwo pomaga zamiast wyłudzać kase. Natomiast jestem polka ("angielką" też pisze z małej i to nie znaczy ze polski nie szanuje i nie wiem jak pisac , wiec zbastuj!!!) i tu sa moje korzenie, mam dobre wspomnienia. nie znaczy to jednak ze bede mowic ze w polsce jest dobrze, bo nie jest, ludzie w porownaniu do innych krajow zyja biednie, a panstwo tylko nas okrada. dlatego wyjechalam. nie pracuje na zmywaku, jak pisalam, a nawet gdybym pracowala, to powinnas miec szacunek do kazdego zawodu. niestety zauwazylam ze w polsce smieją sie ze sprzataczek, itd,, tu tego nie ma. Kazdy zarabia podobnie i kazda praca jest szanowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwerwerwer
dlaczego u Anglików musi byc wykładzina na schodach? Co do budowy- teoretycznie powinna byc tańsza z prostego powodu że to trwa, i to długo. A dom do kupienia mamy od razu. Dlatego tez te do remontu sa znacznie tańsze. BO na remont nie dosc ze trzbe środki - to równiez znów- cenny czas. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwerwerwer
co do tych bzdur o zmywaku w Angli- akurat jestem w Polsce, ale niestety tez uważam że nasz kraj jest popaprany, to właśnie u nas magistrzy kończa na zmywaku. Koleżanka nie miała żadnych szans na pracę bez znajmości w zawodzie po historii sztuki , wyjechała do Angi i tam jest kustoszem w muzeum! u nas takie praceroznosza sie wśród rodzinek bo taki mamy kraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedna rada dla ciebie panienko-siedz na tym swoim zmywaku, zbieraj na te swoje wakacje,tylko nie wracaj do Polski,prosze nie wracaj- w tym kraju nikomu nie trzeba takich przypadków narzekania, gardzenia wszystkim wokoło...Polska cie nie potrzebuje wiec spadaj na zmywak sapac dalej i przezywac jak to w UK jest cudnie:O bez odbioru 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana 7900000
co jest fajnego w nowym domu? ano to ze wszystko masz nowe!!!!czyli teoretycznie nim padnie pare lat pochodzi. kupisz stary dom oczywiscie obejrzysz go najpierw z bandą fachowców a i tak zaraz cos wyjdzie do naprawy np. spieprzy sie instalacja elektryczna i pruj tu człowieku ściany o kosztach nie wspomnę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość griirlllll
Śmiejecie się z ludzi kupujących w Bedronce,a w Anglii tego niby nie ma?Buahahahaha........biedni i bogaci kupują w Aldim,Lidlu czy Tesco.Ale Polak to oczywiście panisko wielką gębą i Biedrony się wstydzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana 7900000
suprajs nie doczytałam twojego wpisu- trafiłaś/łeś w sedno o to mi chodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stulejkowa
przeciez w bieronce sa towary lepsze i gorsze.jedni kupuja "pur"inni biedronowski wyrob,wiec jest to sklep dla wszystkich.ja tam kupilam nowy dom,stary idzie na sprzedaz i gitarra.wole takie 4 sciany"niepierdziane"jak mowi mężulo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co mam to robić - z jednej strony piszesz że państwo okrada, że ustruj chory z drugiej zaś szydzisz z ludzi którzy radzą sobie w tych warunkach jak mogą i zaciągają kredyt na choćby te 30 lat żeby mieć swój wymarzony dom. rozumiesz swoją hipokryje ? Ja odebrałam to w sposób - mu tu w jukej mamy zajebiście a wy biedne polaczki z zaścianka męczcie się w tych waszych domkach z kredytem i osiedlową biedronką. I tu poniekąd rozumiem sweet rose. Bo nie raz , nie dwa mam do czynienia z ludzmi którzy wyjadą i zachłyśnięci nowym światem, obrzucają błotem swoich rodaków i ojczyzne. Jest nawet takie powiedzenie - wyżej sra, niż dupe ma i ono idealnie pasuje do ludzi, którzy niestety czesto gęsto pracują na zmywaku ale sam fakt przebywania po za granicami kraju w ich mniemaniu czuni ich kimś lepszym od pracujących w Polsce. Tylko że mi zawsze chce się przeogromnie śmiać słysząc idealny ten idealny obraz jukej. Zwłaszcza dlatego że 2 lata mieszkałam w kraju do którego masowo emigrują brytyjczycy i nasłuchałam się. O brzydocie, o niesprawiedliwości, o niebezpieczeństwie.Brytyjczycy nie cierpią tego kraju. Oni sprzedają te jednolite domki i stawiają hacjendy o których my możemy sobie tylko pomarzyć.Nie zawsze gustowne,często kiczowate. za to różnorodne. Jedno ich rózni od Polaków. To że wyjadą, nie oznacza dla nich że sa kimś lepszym. Wręcz przeciwnie, dopingują ludzi którzy zostają. A u nas pycha, buta i jak ktoś to napisał wielkie panisko się robi od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taniej jest na rynku
wtornym, bo to czasem cena samwej dzialki ( jesli w dobrym punkcie.Wlasnie lokalizcja przybija rynek wtorny - bo dzialki w atrakcyjnych punktach sa potwornie drogie. No i budowa to pare lat z zycia - a czs to pieniadz. Tyle,ze ozna budowac po swojemu, ale tez na ogol przy [ierwszym domu nie wuchodzi. ja kupilam na wtorym-plusy - rewelacyjna loklizacjia -,wiadomo jak wyglada otocznie po latach , infrastruktura, jacy sa sasiedzi, nie laduje tyle w ogrod, w ogrodzenie, bo juz jest\minusy - wciac cos ulepszam i przerabiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stulejkowa
nam udalo sie ,fajna lokalizacja,ogolnie super. budowa domu kosztuje tez mnostwo czasu,papierkow mase trzeba zlatwic.moj maz ma firme,ktorej nie moze zostawic,zeby latac,a pozniej jeszcze budowy pilonwac.a tak kupilismy jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta co rozmawia
za to wy jesteście bardzo fajne i miłe, uważajac ze emigranci nadają sie tylko na zmywak!!!! Takie patriotki a jakos nie widzę tu wiary w możlliwosci Polaków, nic nie wieie o życiu w UK skoro głosicie takie stereotypy!!! Ja pracuję w biurze nieruchomości, teraz jestem w Pl na urlopie. I jedno wam powiem, tu nawet jak ktos pracuje na "zmywaku" (choć teraz są akurat zmywarko-wyparzarki jak już), to NIKT tu nim nie gardzi. Wy nas od panisk wyzywacie, a same się śmiejecie z pracy na zmywaku. To taka akurat narodowa cecha Polaków niestety i nie wmówicie, że nie. JAk ktoś chce zajść wyżej to zajdzie, czy tu, czy w UK. Jak sie zna języki ma wykształcenie, to trzeba być w ciemię bitym żeby na zmywaku pracować. Sweet Rose, ty już jak KAczyński gadasz, zaraz od amsonów i nieprawdziwych Polaków bedziesz wyzywać, bo ktoś pisze małą literą albo nie chce życ w Polsce, którą tak gloryfikujesz, ze nie zauważasz jej minusów na tle innych państw. Owszem, są wady zycia w innym kraju, ale tylko w Polsce są tak małe zarobki i takie olewanie szarego obywatela. Gdyby tak nie było, nadal bym tu siedziała i moze też budowała dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta co rozmawia
*masonów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stulejkowa
hej,ale po co wy odbiegacie od tematu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwerwerwer
Jedno co trzeba przyznac Seet Rose- jest 100% Polką.... Zawisc, złośliwosc, kłótliwosc az kipia w jej wypowiedziach... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem po ile jest w
"To w polsce ludzie tak głupieją. W innych krajach domów się nie buduje, tylko kupuje. W Anglii np nie ma w ogóle budowania domów na własną rękę, a jak już, to chyba ci co nie mają co z kasą robić, a i tak nie wolno po swojemu. dom ma być w określonym stylu, cegła, okna jak wszystkie w UK, zero tynkowania, zero kolorowych dachów, najlepiej szeregowce. Nawet w środku np są wymogi jak masz mieć (typu wykładzina na schodach). Dlatego lepiej kupić. Ale są plusy, bo Anglia wyglada przez to ładnie, jednolicie, schludnie, a w Polsce naciepane jak w śmietniku, do zieloony, sraczkowaty, malutka kanadyjka, wielka chałupa... bez ładu i składu." Zgadzam się z tobą co do joty! Normalnie wyjęłaś mi to z ust. W UK nie byłam ale spędziłam kawał życia w NL i LU i tam jest też tak jak opisujesz, dzięki czemu idąc ulicą na spacer, sam jej wygląd potrafi cieszyć oko. Jest harmonijna. A w PL ulice wyglądają jak jarmark - może nie wydać tego tak bardzo w dużych miastach, gdzie są kamienice i blokowiska, ale w małych widać bardzo i ostatnio idąc taką polską podmiejską ulicą to samo powiedziałam mojej mamie, że powinno się ludziom zakazać stawiania domów według ich zajawek, tylko wszystkie powinni kontrolować architekci, bo ulice wyglądają dosłownie "z dupy". Tu waląca się chałupa, tam kostka z PRL, tam dworek, tam domek, tam Pekin, tam znowu coś innego ...a gospodarze potrafią mieć ułańską fantazję, albo nie mieć kasy żeby coś doprowadzić do ładu, albo nabrać tanich ekip ze wsi które robią jak im wyjdzie - innymi słowy tragedia przez wielkie T.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem po ile jest w
A swoją drogą, to nie miałam pojęcia, że w UK jest nakaz kładzenia wykładzin na schody? Chyba trochę przesadzony, albo coś ci się pokręciło bo oglądałam różne mieszkania z UK w necie i miały różnie wykończone wnętrza i schody, bez żadnych sztywnych reguł, tylko tak jak piszesz - na zewnątrz komponowały się spójnie z resztą okolicy. Nie było takiego festynu jak w PL, tzn. tu żółty tynk, tam niebieski, zielony, jeszcze dalej goły styropian, cegła, gdzie indziej decha elewacyjna, dalej klinkier itd. Ale czemu się dziwić, z chodnikami urzędy miejskie radzą sobie podobnie fantazyjnie - materiał, kolor i wysokość zmieniają się regularnie co kilka-kilkanaście metrów (a gdzieniegdzie ich całkowicie nie ma, bo nie chciało się naprawić po robotach kanalizacyjnych). :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem po ile jest w
"praacuję w biurze nieruchomości i widzę jak ludzie windują ceny. Przychodzi klient kupuje działkę, za jakiś czas wraca bo chce sprzedaż dom, który na niej postawił, i wiedząc że np. koszt jego budowy wyniósł 400tys., on chce sprzedać za 600-700tys., więc róznica spora." Z tym też się zgadzam! Dokładnie to znam, bo w mojej okolicy jest pełno takich "domów duchów", które stoją w stanie surowym i czekają na sprzedaż. Najczęściej ludzie budują tylko samą konstrukcję z cegły i kryją papą. Czasem ktoś się bardziej wysili i wstawi jakieś proste okna plastiki i pokryje dach blachodachówką, albo tanią bitumiczną i heja. Niekiedy pociągnie ściany farbą (od wielu lat obowiązkowo Żółtą ze Sraczkowatymi detalami wokół okien i boków). No i tak. Pełno ludzi się tak bawi - tzn. kupi tanio plac, najczęściej po dawnym polu, dzieli na małe kawałki, stawia taki dom-widmo i wystawia na rynek za niemal dwukrotnie większą wartość. Nawet znany mi lokalny agent nieruchomości się tak nieładnie bawi. Ludzie dziś wykombinują wszystko byle zarobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×