Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mikey11

Kobieta nie chce seksu

Polecane posty

Witam wszystkich, śledzę kafeterię od dłuższego czasu i mam wrażenie, że moja żonka ma problem z seksem. Przeważnie czytam, że to faceci nie chcą seksu a u nas jest odwrotnie. Ja, choćbym był nie wiem jak zmęczony, mógłbym praktycznie bez przerwy a żonka jakoś niekoniecznie. Interesuję się seksem tzn. kupuję jej seksowną bieliznę, oglądam filmiki w necie. Żona ma ode mnie całą szufladę prezentów typu sexy komplecik pończoszki-stringi-stanik, strój kelnerki, wibrator, bodystocking itp. ale niestety bardzo rzadko je zakłada. Jesteśmy razem od 10 lat i jest coraz gorzej. Może to przez to, że ja nalegam i ona się blokuje? Nie mam pojęcia. Piszę bo nakręca mnie strasznie to jak czytam o tym co robią inne kobiety ze swoimi facetami i też bym tak chciał. Nadmieniam, że z tego co wiem to oboje jesteśmy ponadprzeciętnie atrakcyjni :)Pomóżcie mi. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chcę diagnozy tylko odpowiedzi na pytanie czy moja żona jest wyjątkiem czy może typową kobietą przed 40-tką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihahe
kazda jest inna :P jedna bedzie sie bzykac jak króliczek a inna bedzie zioneła chłodem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem ci ze jestem mlodsza od twojej zony i nie zawsze mam ochote. bo np. -jestem zmeczona - wole zrobic cos innego w danej chwili - mam duzo pracy - stres, problemy... - i ogolnie nie mam ochoty na kochanie sie ze swoim partnerem. wole np. przytulic sie i pocalowac co nie znaczy ze mnie nie pociaga itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co do tej pory piszecie, to nic nie zrobię? Ja nie chcę tak przeżyć najlepszych lat życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikey musisz poprosić 2 kolegów do domu zapakowac żonę w trzy dziurki na raz i bedzie miała jak to okresliłeś na innym temacie orgazm za orgazmem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinomaka1234
O matko skąd ja to znam! Miałam ten sam problem z moim facetem. Tzn. on mógł i chciał na okrągło dzień w dzień , a ja tak jak Twoja żona niekoniecznie. I powiem ci w czym leżał problem w naszym przypadku. On mnie po prostu wkurwiał tym, że wiecznie nalega na ten seks! Czułam się przymuszana, i im bardziej on nalegał tym bardziej mi ochota odchodziła. Chodziło też o to, że ja miałam standardowy popęd jak na dziewczynę w moim wieku, kochaliśmy się średnio raz, dwa razy na tydzień , ale to też dlatego że mieszkamy osobno z rodzicami i po prostu nie było warunków. Ale jemu to nie przeszkadzało, że mama za ścianą, mógł nawet zimą w samochodzie byleby mieć ten seks. Dla mnie to była jakaś masakra, bo jak odmawiałam to sie obrażał. W końcu sie wkurwiłam i mu powiedziałam, żeby przestał mi codziennie truć dupę o ten seks, bo mi to już uszami wyłazi! W końcu po którejś takiej gadce dał sobie spokój i przestał do mnie w ogóle startować. No i po jakimś czasie jak z jego strony nie było tej presji, to sama nabrałam większej ochoty, bo nie byłam do niczego przymuszana! Teraz kochamy się o wiele częściej i jest git. I nie obraź się, ale gdybym była na miejscu twojej żony to już bym dawno ci wygarnęła, bo takie kupowanie erotycznych zabawek czy bielizny, żeby na siłę mi się zachciało, to byłoby dla mnie przegięcie:/ Wręcz jest to niesmaczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żyjemy chyba jak większość: różnie. Zazwyczaj jak przyjaciele. Ja pracuję, żona teraz w domu (straciła pracę). Sytuacja się pogorszyła po urodzeniu drugiego dziecka (żona nie była zszywana i twierdzi, że od tej pory coś tam jest nie tak) ale przed też nie było tyle ile bym chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinomaka1234
I chyba dobrze wnioskujesz, "ty nalegasz, a ona się blokuje". Poza tym co do takich zabawek czy ubranek, dostałam raz od faceta erotyczną bieliznę, potem ubrałam ją jak szliśmy do łóżka i czułam się wstrętnie, jak nie ja. Szybko ją ściągnęłam i leży teraz na dnie szafy. A to nie oznacza, że nie lubię dobrego, mocnego seksu, po prostu takie przebieranki nie są dla mnie. Nie każda kobieta to lubi, podejrzewam, że twoja żona też nie. Nie napisałeś tylko, czy w ogóle z nią rozmawiałeś na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za konkretny tekst. Praktycznie opisałaś prawie identyczną sytuację. Mi też ktoś tam za ścianą nie przeszkadza:) Myślę, że warto spróbować z tym przestaniem zawracania głowy. Co do bielizny to nie wiem, bo kiedyś nakryłem żonkę jak chwaliła się koleżankom tym co dostała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinomaka1234
To że się chwaliła, nie znaczy że naprawdę jej się spodobało. Tak też uważam, że najlepszym wyjściem dla ciebie będzie totalnie dać sobie spokój. Przestań nawet napomykać o seksie, po paru tygodniach pewnie sama wystartuje do ciebie, bo będzie chciała sprawdzić, czy przypadkiem nie przestała cię pociągać hehe. Pewnie będzie ci ciężko, ale zawsze zostaje basia rączkowska, papier toaletowy i łazienka na czas przetrwania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ciężko będzie ale w mojej sytuacji dam radę bo do Basi i tak już przywykłem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Logitech19
moze ma kogoś na boku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma małe libido to główny powód jej braku ochoty póżniej dochodzi zmęczenie,stres itd itd nie tylko ty masz ten problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwl456
To wyobraź sobie "Mikey11" odwrotną sytuację : Ty chcesz obejrzeć mecz ? , ona sex Ty chcesz pójść z kumplami na piwo ?, ona sex Ty chcesz pogadać o problemach w pracy ? ona sex Ty chcesz pogadać o.....wymianie samochodu ?, ona sex Po jednym numerku ma ochotę na drugi , nie wspominając , że po wieczornym obowiązkowo poranny , w południe najlepiej gdzieś na stole by się zdało , na wyjeździe gdzieś w lesie i tak na okrągło . A do tego znosi ci jakieś pedalski stringi z cekinami, wymyślne prezerwatywy, jakieś maski, gadżety, itp. i od wejścia do domu patrzy na ciebie jak wygłodniały wilk na owcę od razu pchając ci ręce w gacie . Chciało by ci się wtedy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że chciałbym mieć taką kobietę, która chce non-stop ale tylko wydaje mi się:) Pomarzyć łatwo a na co dzień wiadomo, że różnie bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Przeważnie czytam, że to faceci nie chcą seksu " cos mi sie wydaje ze różne kafeterie czytamy ;) "z tego co wiem to oboje jesteśmy ponadprzeciętnie atrakcyjni" wiec podejrzewam że żona kogos na boku moze mieć. A powazniej...to chlopie po 10 latach przychodzi nuuuuuuuuuda w łóżu i tyle. Zabawki i zabawy pomagaja dosłownie na jeden raz. Twoja żona jest znudzona seksiem z toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkytgfgfgh
Ha ha zupełnie jak mój mąż jemu tylko jedno w głowie obojętne gdzie, kiedy aby było a mnie to po prostu wkurwia nie mam chęci bzykać się co chwile co wy faceci sobie wyobrażacie wybacz za szczerość ale Was pogięło przecież nie jesteśmy już jakimiś małolatami. My jesteśmy ze sobą po ślubie 12 lat mamy dwójkę dzieci ja w chwili obecnej nie pracuję zajmuję się domem dziećmi i czuję się strasznie nie komfortowo. Chciałabym wrócić do pracy której niestety nie mogę znaleźć, nie bawi mnie siedzenie w domu i usługiwanie Wszystkim to po pierwsze a jeszcze mąż który mnie dręczy bo chce mu się zwyczajnie bzykać a po drugie mimo to że się zabezpieczamy ciągle mam lęk że mogłabym zajść znowu w ciąże a tego bym nie przeżyła. Porozmawiaj z żoną myślę że tu tkwi problem i nie nalegaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"co wy faceci sobie wyobrażacie wybacz za szczerość ale Was pogięło przecież nie jesteśmy już jakimiś małolatami" Nikogo nie pogieło. Wyobraz sobie ze przez całe zycie masz ochote jak w czasie owulacji, własnie tak faceci mają. Rozumiesz juz w czym problem? Proponuje znaleźc kompromis bo facet znajdzie sobie przyjaciolke od seksu i wtedy dopiero bedzie rozpacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkytgfgfgh
antydepresant A powazniej...to chlopie po 10 latach przychodzi nuuuuuuuuuda w łóżu i tyle. Zabawki i zabawy pomagaja dosłownie na jeden raz. Twoja żona jest znudzona seksiem z toba. I tu się z Tobą zgadzam z powyższym. Natomiast jeżeli chodzi o przyjaciółkę to nie nie sądzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Natomiast jeżeli chodzi o przyjaciółkę to nie nie sądzę." Od zawsze tak było ze osoba zdradzana dowiadaywała sie na końcu, bo sie wlasnie tego najmniej spodziewała. Potraktuj to jako dobra rade kolegi z kafe, zycie pisze naprawde rózne scenariusze, pomysl jak "zadbac" o meza by wilk byl syty i owca cała. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Astoria1985r
Ja rozumiem ludzkie potrzeby, ale życie nie polega tylko na ruchaniu. Bez sensu takie coś i współczuję Twojej kobicie. Przecież po częstym seksie wszystko już kobietę boli, czasem na otarcia itp. To tak trudno zrozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×