Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gocha3miasto

Chciałbyście wiedzieć kiedy facet się Wam oświadczy???

Polecane posty

Gość Gocha3miasto

heloł :) Chciałybyście wiedzieć jaki pierścionek zaręczynowy dostaniecie? tzn. Idziecie ze swoim ukochanym do jubilera i wybieracie ten wymarzony :) i przy okazji " mniej więcej" wiecie kiedy go dostaniecie? Czy wolicie 100% niewiadomej i ewentualnego rozczarowania pierścionkiem ( nie mówię o wielkości diamentu itd, bardziej rozmiar, kolor kształt)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nfsjfdsnjdfksdf
Wolałabym być zaskoczona - pod warunkiem, że facet wie, że np. nie lubię żółtego złota :D Ale to wszystko nie ma znaczenia, najważniejsze, jeśli ma się fajnego faceta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolę być nieświadoma
Nie lubię ustawek. On o tym wie. A biorąc jeszcze pod uwagę fakt, że zna mój gust to jestem spokojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha3miasto
no pewnie że facet musi być najlepszy i pierścionki nie są aż tak ważne:) no ale ja np nie noszę biżuterii oprócz 3 kolczyków w 1 uchu. Nie zna raczej mojego gustu itd, rozmiaru też nie, bo nie mam pierścionków...Ogólnie facet zielony w tych sprawach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi sie, chce wakacje
właściwie to jest mi to obojętne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdsddfdfdf
tez mi to obojetne, poza tym nie robie sobie duzych nadziei, bo po co byc potem rozczarowanym? faceci sie tearz niechetnie oswiadczają a jesli juz to nie zawsze z zamiarem slubu tylko dla uspienia czujnosci raczej ;) a slubu jak nie ma tak nie bedzie, koles spieprzy przed samym slubem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mi sie wybieranie pierscionka
zareczynowego z facetem kojarzy jakos tak dziwnie, jakby to nie byly prawdziwe zareczyny, tylko cos takiego nieromantycznego na odpieprz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolę być nieświadoma
Ja też nie noszę pierścionków, ale mój twierdzi, że to nie problem. A co do gust to też nie zaprowadziłam go do sklepu i nie pokazywałam co mi się podoba, a co nie. Po prostu wie, że lubię małe, skromne rzeczy, nie krzykliwe, czy to złoto czy srebro jest mi bez różnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha3miasto
macie wszystkie racje :) ale u mnie to trochę dziwna sytuacja się zrodziła. Jakoś tak wyszło w rozmowie, że M powiedział, że jeszcze w tym miesiącu zostanę jego narzeczoną ( tak,w tym miesiącu teraz, który kończy się za 3 dni). Ja na to: hahaah, na pewno :) Na drugi dzień zaciągnął mnie na centrum handlowego ( kruki, aparaty i inne ) Kilka mi się podobało, ale żadnego tak na prawdę nie mogłam przymierzyć, ponieważ nie było mojego rozmiaru) Przynajmniej dowiedział się jaki rozmiar i co mniej więcej mi się podoba :) Coś mi tam później mówił, żebym sobie dokładnie wybrała jaki chce i mu powiedziała, bo on nie chce wtopy, że to ma być mój wymarzony. Stwierdziłam, że ma się gonić i sam kupić bo przecież już wie co mi się podoba ( białe złoto, niewystający kamień). No nic... nie wiem jak to wszystko ogarniać i rozumieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mi sie wybieranie pierscionka
Uhh, chlopy :) zepsul niespodzianke ale mial dobre intencje Wolalabym jednak zeby moj tak nie zrobil :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chcę wiedzieć kiedy to nastąpi, aczkolwiek spodziewam się w niedalekiej przyszłości:) Mój tylko mówi "wszystko w swoim czasie" :D Co do pierścionka to jestem spokojna, on wie, że podobają mi się skromne, klasyczne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha3miasto
No intencje dobre :) ja chyba też bym wolała nie wiedzieć nic i się nie spodziewać.Bo teraz jak powiedział, że się oświadczy w sierpniu, to ja tak trochę wyczekuję... a jak się okaże że nic z tego nie wyjdzie w najbliższym czasie, to tak dziwnie będzie...Że tylko tak mówił, żeby mówić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wiedziałam :) było to po tak krótkiej znajomości, że wcale się nie spodziewałam :) a co do pierścionka to był niespodzianką, na szczęście podoba mi sie :) Myślę że takie niespodziewane zaręczyny są fajniejsze od zaplanowanych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolalabym nie wiedziec no i w moim przypadku tak bylo - pierscionek tez wybral sam. oczywiscie troche sie domyslalam, ale wszystko to byla jego inicjatywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha3miasto
Aniołek: On to też planuje po dość krótkim czasie znajomości, ale w sumie już mieszkamy razem od jakiegoś czasu( ale ja jestem pewna na 100000% i on też, skoro mówi o zaręczynach i przeglądamy str z salami weselnymi... ehh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha3miasto
Aniołek: tak, bo jeszcze spytałam: sierpień? ale którego roku? :) na co M: no tego teraz oczywiście :) cholera, nie wiem co myśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha3miasto
bazienka: a czemu tak dziwnie? czemu nie wszystko razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o naiwnosciludzka
Nie ma znaczenia jaki pierścionek, czy będę wiedziała czy nie. Po prostu go kocham i chciałabym zostać w przyszłości jego żoną. Ale wolałabym, żeby sam wybrał, bo nie chciałabym go naciągać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zooQuest
ja bym nawet nie chciala zeby mi sie oswiadczyl, bo daje mu wtedy nadzieje na slub...niech lepiej o tym nie mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha3miasto
No nie ma znaczenia jaki pierścionek. Lecz jeśli jest już możliwość, podpowiedzenia partnerowi... to czemu nie :) tak myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mniej więcej wiem jaki pierścionek kiedyś dostane, ale narzeczoną zostawać póki co nie chcę. Poza tym za "zaręczyny-niespodziankę" po prostu bym udusiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha3miasto
No i kwestia naciągania. To jak weszlismy do jednego sklepu to powiedział ( po wcześniejszych sklepach usłyszał) M:Dzień dobry, szukamy pierścionka z brylantem nie wystający kamień,białe złoto, niezbyt cienka obrączka,rozmiar 17, do 3 tysięcy. Ogólnie wszystkie które mi się podobały, kosztowały mniej niż 3 000. Mnie by nawet uszczęśliwił plastikowy z gumy do żucia ( byle był mój rozmiar, a to graniczy z cudem) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już nie przesadzajcie, że każda kobieta powinna sikać z radości na widok byle jakiego pierścionka. Jak ma być coś robione po najmniejszej linii oporu to najlepiej wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha3miasto
Oczywiście, że nie.Powiedzcie, czy mam się upominać jeśli nie będzie zaręczyn sierpniowych tak jak powiedział to M ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha3miasto
ok, śmiesznie :) Coś czuję, że go emocje poniosły :) dziś 30.08.2011 a tu cisza w eterze:) cholera,ja taka naiwna... no cóż taka przypadłość chyba kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wolałam wiedzieć, więc zaciągnęłam swojego do jubilera i pokazałam palcem jakie pierścionki mi się podobają. A oświadczył się kiedy chciał, a ja dostałam pierścionek, który mi się podoba. Po prostu nie chciałam chodzić z czymś dziwnym na palcu do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha3miasto
No i jak myślę podobnie w sumie :) Tylko w konia mnie chyba zrobił lekko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×