Co byście wybrały na moim miejscu?

Odłożyłam wreszcie trochę kasy i chcę spełnić kilka marzeń, ale oczywiście nie na wszystko wystarczy stąd dylemat. Co wg was lepsze - wymarzona podróż (Indie) czy operacja plastyczna nosa? Od dzieciństwa marzę o tej podróży, a nigdy nie byłam za granicą. Z drugiej strony wiem, że jestem brzydka bo nigdy nie miałam chłopaka (nawet nie chodziłam na randki bo nikt się mną nie interesował) i najbrzydszy u mnie jest właśnie nos. Co lepsze? Podróż życia czy nos, z którym nie wiadomo czy wyjdzie?

jedź ale przed hindusami zasłaniaj twarz

ja bym wolała operacje nosa

podróż życia + dbanie o siebie to facet będzie miał w dupie Twój nos... dziewczyno liczy się charakter, chyba jesteś jakąś nastolatką skoro nie jest to dla Ciebie oczywiste....

Czy Twój nos jest naprawdę aż taki okropny? Miałam koleżankę z wielkim, garbatym nosem. Miała niesamowite poczucie humoru i była bardzo miła:) I miała powodzenie, że ho, ho! Więc Twój problem z nieznalezieniem sobie dotąd nikogo leży w Tobie. I widać wyleczyć może Cię z tego tylko ta nieszczęsna operacja. Więc powinnaś najpierw to zrobić. Indie zaczekają... Aż pojedziesz tam, ale nie sama:)

jaPO, ale ja naprawdę jestem zadbana! nie wychodzę z domu bez makijażu, a często słyszę że potrafię się ładnie umalować, jestem szczupła (ale cycki to marne 75b), fajnie ubrana. Niestety twarz wszystko psuje. Nikt nigdy na mnie nie poleciał więc widać, że dbanie o siebie gdy jest się brzydkim jednak nic nie daje. Z charakteru chyba nie jest źle; mam sporo znajomych, jestem towarzyska. Dlatego zastanawiam sie czy jest sens na takie radykalne rozwiązanie jak operacja :(

jedz do Indii ! :D . Po prostu naucz się robić łandy makijaż i innymi sposobami staraj się pokazywać to co masz w sobie najpiękniejsze ( bo na pewno to masz tylko być może tego niezauważasz ) a wtedy odwrócisz uwagę od tego mankamentu ;). Jeśli zaczniesz lubić sama siebie to inni Cie pokochaja ;). Głowa do gory i udanego urlopu ;)

Malutka_Muszka_Owocowaaa, jest; widzę to w lustrze i na zdjęciach, i na tle koleżanek:( Niby też mam poczucie humoru itd ale jakoś w moim wypadku to nie działa. Może jej ten nos jakoś pasował do typu urody więc tragedii nie było. To co robię źle? :( Jestem towarzyska, oczytana, pomocna itd więc jest nie tak? Widzę po znajomych, że faceci lecą tylko na ładne dziewczyny, nawet jeśli te są puste i wredne. Miłe i zabawne ale brzydkie/przeciętne zawsze są w odstawce. Boję sie tylko że ta operacja może nie wyjść albo nic nie da i do końca życia będę wściekła na siebie za zmarnowane pieniądze.

isanahandcreme - często słyszę że ładnie się maluję ale wiadomo że lepiej wygląda się w tapecie niż bez niej, więc to nie o to chodzi. Nie będę przecież chodzić z tyłkiem i cyckami na wierzchu żeby faceci mnie wreszcie zauważyli, bo nie o takie zwierzęce zainteresowanie mi chodzi. Kurde, jestem dość pewna siebie ale to nie o to chodzi, bo nawet ciche ale ładne dziewczyny mają adoratorów.

ja bym nie ryzykowała operacji... może po prostu nie trafiłaś na odpowiedniego faceta... skoro jesteś szczupła, miła itp to facet nie powinien zwrócić uwagi na Twój nos... Ja na przykład mam problemy z cerą od 13go roku życia, mam całą twarz w ohydnych pryszczach i nic mi na nie nie pomaga, stosowałam już wszystko co możliwe a stan rzeczy raczej się nie zmienił i też mam z tego powodu ogromne kompleksy (uwierz - nie da się tego ukryć pod żadnym makijażem, a kosmetyki jeszcze pogarszają sprawę), ale to nie przeszkodziło mojemu narzeczonemu mnie poderwać, i po kilku latach znajomości, dopiero jak zamieszkaliśmy razem a ja czasem płakałam z bezsilności nad tym strasznym "ryjem" to powiedział, że gdybym mu nie powiedziała, że to dla mnie taki problem to nawet by nie zauważył... W końcu trafisz na faceta, którego oczarujesz innymi walorami i nie będzie kompletnie zwracał uwagi na Twój nos... na pewno nie jest aż tak źle, ale rozumiem, że nie umiesz go zaakceptować i problem wydaje Ci się jeszcze większy niż jest w rzeczywistości... Jeśli go zaakceptujesz to na pewno uznasz, że operacja jest zbędna :)

jaPO, litości, mam już 21 lat i gdybym była ładną dziewczyną to dawno już ktokolwiek by się mną zainteresował :( Lata lecą, potencjalnego adoratora brak, więc za niedługo już czas by hodować bluszcz, paprotki, kota i co tam jeszcze zawsze trzymają stare panny :o a Tobie ktoś obiektywnie powiedział że masz koszmarną cerę? Bo to może sobie sama wmówiłaś, a naprawdę nie było aż takiej tragedii. Przecież faceci to wzrokowcy, na brzydką dziewczynę żaden facet nie poleci.

wiesz, koleżanki nie mają problemu ze szczerością... z resztą uwierz - nie mogę spać na twarzy bo cała mnie boli, nie mam jakichś małych wyprysków tylko wielkie, ohydne ropniaki, które bolą jak cholera... poza tym 21 lat a Ty już się szykujesz do staropanieństwa? Nie sądzisz, że przesadzasz!? Rozumiem jak byś miała 28-29...

a jednak jakoś znalazłam swojego księcia ;) i nie jest to jakiś paszczur z 10 kończynami, to wysoki, przystojny mężczyzna, a ja po za cerą to wyglądam całkiem normalnie, przeciętnie. Nie uważam siebie za aż taką brzydką, ale pięknością nie jestem ;)

jaPO, ale mimo wszystko na pewno nie jesteś jakąś porażką bo przecież nikt by się Tobą nie zainteresował. No, chyba że naprawdę straszysz ale jesteś dziana i koleś leci tylko na forsę. Ale skoro przez całą dotychczasową młodość nikt się mną nie zainteresował, to nie sądzę żeby w przyszłości coś się poprawiło bo niby jakim cudem? Naprawdę zrobiłam już wszystko co się dało z wyglądem, sporo osób mi doradzało, ale nawet w profesjonalnym makijażu wyglądam nie za specjalnie więc w sumie nie dziwię się, że nikt się nigdy ze mną nie umówił.

ja proponuje isc do psychiatry skoro glupia krowo myslisz ze nie masz ruchacza z powodu NOSA, żal.pl

Haha tez mam nieforemny duzy nos i marzę o podróży do Indii..tylko kasy brak:) heh, mi mój nos nie przeszkadza:) Kiedyś tak..ale ... :) Faceta mam ;) Ty też na pewno znajdziesz:) Wybrałabym Indie!:)

sama sobie odpowiedziałaś w pierwszym poście

nie napisałam, że jestem AŻ taka straszna, mama straszną cerę, poza tym jestem normalna, nie jestem dziana, jestem studentką i nawet jeszcze nie pracuję. Musisz zrozumieć, że nie tylko wygląd się liczy, a może po prostu Ty byś chciała księcia z bajki i na normalnych facetów patrzysz z góry, dlatego nikt się Tobą nie zainteresował.. Ale zgadzam się z wcześniejszą opinią - głupotą jest myśleć, że nie miałaś do tej pory nikogo przez NOS.... ludzie mają gorsze horrory życiowe niż nos a jednak kogoś sobie znajdują... co by było jakbyś była jakaś tłusta ale miała prosty nos - czułabyś się lepiej? pewnie jesteś normalnie wyglądającą dziewczyną i wynajdujesz głupie powody dlaczego nie masz faceta, a problem może leżeć w czymś zupełnie innym...

może poszukaj szczescia w internecie.. ? zaciekawisz kogos najpierw swoim wnetrzem a potem dopelnisz to wygladem.. skoro twierdzisz ze Twoj wyglad odstrasza to zrob wlasnie tak ;) pozwol aby facet zakochal sie pierw w twoim charakterze ;)

Dokładnie...sama szukaj... :) Tam całkiem Ok faceci są:) Ja tak znalazłam..mmm:) I jest dobrze. Próbuj:)

zrob se operacje nosa a duzo ci to drzwi otworzy http://www.youtube.com/watch?v=LwBxb-sl1xc

nie przesadzaj http://www.youtube.com/watch?v=0768SATBxUA

Jesli myslisz, ze przez operacje nosa faceci rzuca sie na Ciebie to moim zdaniem jest to bledne myslenie...

ty,spory nos.Szczupla,mila,naprawde fajna dziewczyna,tylko ten nos....Zrobila operacje zaraz po skonczeniu liceum i od razu nabrala pewnosci siebie.Poznala chlopaka,z ktorym jest juz dobre kilka lat...Podroz do Indii nie ucieknie.Zrob sobie nos,bo z tego,co piszesz,poprawi ci to zdecydowanie samopoczucie i podniesie samoocene.Na podroz mozesz zaczac skladac po operacji i pojechac do Indii z nowym noskiem;)

wstaw tu fotke ? albo wyślij kilku osobom na maila i zbierzesz opinie czy jest sens z tą operacja nosa ? :)

nie przesadzaj http://www.youtube.com/watch?v=0768SATBxUA

Jesli myslisz, ze przez operacje nosa faceci rzuca sie na Ciebie to moim zdaniem jest to bledne myslenie... Nie musi sie od razu rzucac.Wystarczy,ze dziewczyna pozbedzie sie kompleksow,nabierze pewnosci siebie,bedzie bardziej otwarta dzieki temu na ludzi i facet sam sie za jakis czas znajdzie

mowi ze jest otwarta i pewna siebie ;)