Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana :(

PROSZĘ O PORADĘ

Polecane posty

Gość załamana :(

mąż mnie zdradza od dłuższego czasu, teraz zapowiedział że sie wyprowadza i będzie wynajmował blisko mieszkanie, mieszkamy teraz w domu jego rodziców, jestem tu zameldowana. jednak jego rodzice zapowiedzieli że jak on sie wyprowadzi to mnie wyrzucą na bruk. Co robic ? mają takie prawo ? czy powinnam wnieść wniosek o rozwód z orzeczeniem o winie ? jakie mam szanse ? czy powinni mi zapewnić mieszkanie zastępcze mamy trzynastoletniego syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie nie wiem
ale jesli to ich dom w sensie własnosci to moga cie zmusic do wyprowadzki. A tak po prawdze chciałabys mieszkac z byłymi tesciami??? masz swoich rodziców? moze do nich sie przeprowadź jakby co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie nie wiem
masz parwo wnieść pozew z orzeczeniem o jego winie. i masz duze szanse na wygranie w ten sposób sprawy, ale co do tesciow, to chyba sąd nie bedzie tego rozpatrywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana :(
Jak mnie wyrzucą, to nie muszą zapewniać mi lokum zastępczego. Jak zrobić z tym dziadem mężem, powinnam teraz wnieść pozew o rozwód czy czekać aż się wyprowadzi żeby mieć dodatkowego haka na niego że zostawił rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie nie wiem
nie sadze ze musza ci zapewnic mieszkanie zastepcze. Mieszkajac z męzem w ich domu bylas tylko lokatorem, bez prawa do decydowania. a skoro teraz nawet miasto nie musi dawac lokali zastepczych to i tu bedzie tak sam.Zmienia sie tylko nazwa właściciela, ale nic wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie nie wiem
poczekaj az sie wpyrowadzi. bedziesz miała atut w reku, jego nowy adres i to ze mieszka z kochanka. dobre byłby jakies zdjecia dla potwierdzenia faktu. Mozesz powołac jego kochanke na świadka. To wszytsko mozna załatwic , ale na spokojnie i z zimna krwia. nie daj sie prowokowac, tylko nic nie mów i rób swoje. na łzy przyjdzie czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana :(
Dziękuje za odpowiedz. Muszę chyba wybrać się do prawnika bo już psychicznie nie daje rady. Przeraża mnie myśl że wyląduje na ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana :(
A czy jak sie rozwiedziemy to mąż nie powinien mi zapewnić dachu nad głową ? bo po rozwodzie wylądujemy na ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie nie wiem
Wszystko sobie zapisuj, bo pamiec i to w nerwach robi sie krótka. Dokladnie od kiego ma ten romans jak sie zachowuje wobec siebie i wobec dziecka, nastawienie tesciów. ich tez mozesz powołac na swiadków,ze sa wobec ciebie i dziecka tak bardzo rygorystyczni i mało ludzccy. mozesz im tak zagrac na nosie ze hej. ale z tym mieszkaniem moze byc kłopot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana :(
Dziękuje za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie nie wiem
wiesz co z tego co ja wiem to nie musi.jesli sam sie wyprowadzi od rodziców na wynajete to nie bedzie miał kłopotu niestety, bo to dom rodziców a nie jego. nie lam sie, tylko zbieraj kwity na niego, masz małe dziecko i rób tak zeby dziecku i tobie było bezpiecznie. pociagnij go przy okazji na alimenty na siebie i na dziecko. z orzeczenim jego winy dostaniesz. No chłop sie spoci a najbardziej jego jaja, kochanka tez moze odpasc w przedbiegach jak sie dowie, ale to dopiero na sprawie. jesli chcesz tego rozowdu to pisz sama. Jesli masz jakies drogocenne przedmioty , ukryj je, bo moga ci je wykraść to tez niestety. a i dobrze byłoby gdybys miala adwokata. naprawde w takich sparwach to jest od razu wygrana dla ciebie. Adwokat wie jak złpapac delikwenta za łeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie nie wiem
nie przerazaj sie, dasz radę, zobaczysz. nie wdawaj sie z nimi w żadne utarczki, poki co jestes na prawie i guzik ci moga zrobic. a tesciowie moga soebi póki co szczekac ale jak przyjdzie co do czego to pamietaj oni najbardziej beda bali sie opinii potworów zarówno przed sasiadami ajki sadem. powółuj kochanke i ich , a adwokat juz bedzie wiedzial o co pytac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie nie wiem
jeszcze nie dziekuj, jak zalatwisz sprawe to napisz na forum!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli jesteś zameldowana na stałe to nie mogą Cię stamtąd wyrzucić nie zapewniając innego lokum,. Mogą Cię wymeldować jeśli nie przebywasz w tym domu od dłuższego czasu, nie przyjeżdżasz ale myślę, ze tak nie jest. Kłóć się o swoje, złóż pozew o rozwód z orzeczeniem o winie. Nie daj się. W końcu to on zawiniła nie ty i nie ustępuj. Trzymaj się i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siri
Do autorki: tu potrzebny Ci prawnik , powodzenia....Sama się z miejsca nie ruszaj i nie wdawaj z nimi w rozmowy....Niech sąd się wypowie i wtedy zobaczysz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez rozwodlkaaaaaaaaaaaaa
przeraza cie mysl ze wyladujesz na bruku a co robilas przez te 13 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×