Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuuzankaaa

mąż przy porodzie

Polecane posty

Gość zuuzankaaa

jak zachowywali się Wasi mężowi przy porodzie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak się zachowywał? Normalnie, nie był zestresowany. A może chodzi Ci o to, co robił? Masował mi plecy, jak bolał mnie krzyż, graliśmy w karty, gadaliśmy oczywiście między skurczami. Gdy parłam przykładał mi do czoła mokrą pieluszkę i podawał picie. Traumy nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuuzankaaa
mam nadzieję, że u mnie wszystko będzie ok, boję się, że lekarz może zostać uduszony przez mojego męża :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż to najlepsze co może być przy porodzie, jeśli oczywiście dorósł do tego:) Ja gdyby nie mój to ciężko by było, dużo mi pomógł:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GFSDArtyk
no własnie każdy poród jest inny i każdy człowiek inaczej odbiera cierpienie bliskiej osoby. Poród MINIA85 pewnie był lekki skoro mieli czas grac w karty ,ja podczas swojego dziękowałam bogu że nie ma męża przy mnie bo podejrzewam że zamiast mi pomagać by zrobił awanturę personelowi co nie ułatwiło by mi sprawy. A też na pewno by miał jakaś traumę bo już ze mną i dzieckiem było bardzo źle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnies121
mój zasnął podczas porodu... poważnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego miałby się awanturować? Może rzeczywiście, jeśli mąż jest cholerykiem lepiej nie brać Go na porodówkę, bo tylko wszystkim nerwy napsuje. Nie bardzo rozumiem, dlaczego miałby się awanturować. GFSDArtyk rzeczywiście, wspominam bardzo miło poród, trwał co prawda 9godz. i miałam bóle krzyżowe po oksytocynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuuzankaaa
mój mąż to bardzo spokojny człowiek, tak się bardzo cieszy, że zostanie ojcem, że zrobi wszystko pewnie żeby było ok, łącznie z doprowadzeniem lekarza siłą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×