umieram z zazdrosci choc nie jestem z nim

chodzi o facebooka. Tak wiem, to już nudne. Nie jest ze mną. Skończyło się na kilku spotkaniach i sexie w jego pokoju. Znamy się od dawna, ale rzadko spotykamy. Kocham go, dawno to zrozumiałam. Czekam na niego, aż wydorośleje, stanie się odpowiedzialny(inni mi nie robią, zresztą to obłudne spotykać się z innymi myśląc o nim) Rozdziera mi serce jak widzę, że ostro balanguje i te wszystkie panny z którymi pisze na fb. Wyobrażam sobie różne scenariusze i pęka mi serce co za chuj najchętniej udusiłabym go za to, że dał mi nadzieję i bawi sie moimi uczuciami :(

skasuj konto na fb, będziesz zdrowsza

znam siebie, będę wchodziła przez konto siostry :P jestem psycholem, ciekawość wygra nad rozsądek

niezla z ciebie szmata skoro dalas mu dvpy w pokoju i nawet nie byl twoim chlopakiem...

genjalnaporada ta powyzej a tak na serio spotykaj sie z ludzmi rob cos ciekawego i palmietaj - to zwykly czlowiek nie ma co sikac za nim trzeba znac troche swoja wartosc i miec honor

bzyknelas i dobrze :D ile mozna z jednym facetem, zaliczony i w odstawke :P

raczj ON ją zaliczyl hahaha glupia dziwka. On ma takie suki latwe jak ty na pęczki, wrazenia nie zrobilas

jak gdzies wychodze to ciągle go szukam spojrzeniem jakos wszystko traci sens gdy go nie ma a ty wyżej mnie nie oceniaj. Bóg to zrobi :)

no nie wiem 3 lata go przekonywałam by się zgodził ze mną kochać :P

i jeszcze dupodajka sama go blagala zeby ją przeruchal

tzn nie przekonywałam, ale miał ku temu okazje, jednak nie chciał. Kiedy zrozumiałam że go kocham i mu to powiedziałam. Umówił sie i uprawialiśmy sex.

nie dupodajka, tylko cipo :P anala nie było ;)