dylemat, interesuje mnie zdanie jedynie facetow

przeklejone z innego topiku: "jestem w UK tymczasowo i wynajelam pokoj w domu z Polakami Mieszka nas razem 4osob:y malzenstwo ich kolega i ja. Kobieta powiedziala ze ten drugi facet to ich dobry znajomy. Jednak od jakis 3 tygodni gdy maz tej kobiety idzie na 5 rano do pracy w pokoju obok ona spi z tym ich kolega . Doslownie co 2dni rano po 5 godzinie budzi mnie w pokoju obok gdzie mieszka ten ich znajomy glosnie i miarowe skrzypienie lozka, dudnienie, stekanie i wzdychanie czyli odlosy uprawiania seksu. Czyli maz idzie rano do pracy a babka idzie do kolesia do pokoju i sie pieprza do tego budza mnie rano bo ja mam do pracy na pozniej. Najlepsze jest to ze ona przy tym mezu zgrywa niewiniatko i nawet jak sa wszyscy 3 razem to krzyczy na tego kolesia z ktorym sie pieprzy. Ja udaje narazie ze nic nie wiem.wracam do PL na studia za miesiac i kusi mnie zeby potem powiedziec wszystko temu zdradzanemu mezowi jak sie k**wi jego zona pod tym samym dachem ." i teraz pytanie, uwazacie ze dziewczyna powinna powiedziec czy nie? Gdybyscie byli na jej miejscu powiedzielibyscie czy nie?

"w ogole to ja sie dziwie tej kobiecie bo jej maz jest przystojny i dosc sympatyczny a ten koles z ktorym ona zdradza meza jest dla mnie taki nijaki i w dodatku brzydszy i lysieje jej maz czesto ciagnie 2 prace na raz zeby nic jej nie brakowalo a ta niby chodzi sprzatac na 3 godziny dziennie a poza tym to siedzi w domu i rankami juz pisalam co robi"

podbijam

Chyba bym mu powiedziała . Nienawidzę kłamstwa i zdrad .

Sorry |:) nie doczytalam . Faceci.

przekleilam ten post, bo w temacie wypowiadaly sie niemal wylacznie kobiety i wiekszosc z nich twierdzila, ze lepiej zostawic sprawe wlasnemu biegowi... ja wiem, ze bym powiedziala Interesuje mnie zdanie facetow, wysunelam hipoteze,ze 90% zdecydowaloby sie powiedziec.

daj to na dyskusje ogolna, tutaj nikt nie zaglada, a z facetow to tylo zesta sreta :D (liczy sie jako pol faceta)

Ja bym stanął w otwartych drzwiach, popatrzył na nich chwilę i wyszedł....Niech się pomartwią, czy powiem jej mężowi:)

a po co dziewczyna ma wchodzic nie do swojego pokoju? to nierealne

lomu dobre :D ok, to przerzucam na ogolny

zmien moze wersje i zapytaj facetow jakby to maz po wyjsciu zony bzykal wspollokatorke :)

No gdzie jest ten temat? Daj linka

"...jej maz czesto ciagnie 2 prace na raz zeby nic jej nie brakowalo a ta niby chodzi sprzatac na 3 godziny dziennie a poza tym to siedzi w domu i rankami juz pisalam co robi..." Powiedziec, ale wczesniej nagrac zeby chlopina mial dowody, przed sadem.

Też bym powiedział. Wstretna obrzydliwa świnia. Facet zapierdala a ta doprawia mu rogi. I jak facet wyżej nagrałbym by miał dowody. Nie chce wybielac facetów bo też są świnie i zdradzają. Ale czy to facet czy kobieta powinni ponieść konsekwencje takiego kure stwa