Jak odseparowac dzieci od babci jak mieszkamy razem?

Tzn nie tak całkiem odseparowac ale napewno tak zebym ja sama zajmowała się dziećmi.Sytuacja wyglada tak ze moja mama mieszka z nami (mamy duzy dom).Kilka razy jak przychodziłam po pracy słyszałam jak narzeka ze musi zajmowac się wnukami,ok z pracy zrezygnowałam i zajmuje sie domem i dziecmi ja.ale dzis kolejny raz usłyszałam jak zostały z babcia na 15 minut ze ona ma juz dosć więc chcialabym aby sie nimi wcale nie zajmowała,jeste to jednak bardzo trudne poniewaz moje dzieci za nia przepadaja,wszedzie tylko chcą z babcia i lgna do niej jak do miodu.Co mam zrtobic?nie piszcie mi ze babcie nie mają obowiązku bawic dzieci bo ja to wiem i własnie chce sama je wychowac a nie non stop słyszec głupie komentarze.

To wredne z strony Twojej mamy. Zabawiaj dzieci czymś, dawaj im zajęcie, powiedz że babcie głowa boli i nie może się nimi zajmować. Zobaczysz,że babcia sama zatęskni.

wynajmij opiekunkę na 30 minut tak żeby babcia widziała, może się jej głupio zrobi :)

a czego wredne ze strony jej matki, matka swoje wychowywała. O kolejna co napieprzyła dzieci i matkę obarcza ich wychowywaniem. Nie chcesz zajmować sie swoimi dziećmi to nie rób je, proste. A odseparować nie możesz, jedynie możesz matce je zostawiać wtedy kiedy ona ma na to ochotę, bo ona moze je bawić wtedy kiedy chce, a ty jako matka masz je bawić 24 godzin na dobę, bo to twój zasrany obowiązek

zgadzam sie - to twoja matka mąci dziecim w głowie bo bawi je a strasznie nie chce - dzieci sie przywiązują - moja teściowa nie chce bawić małego to nie bawi - sama sie nim zajmuje - wpada raz dziennie na kwadrans i tyle ją widzieli

a w jakim wieku masz dzieci? mieszkacie na oddzielnych pietrach?

umiesz czytac??????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????chyba wyraznie napisałam ze własnie sama chce sie nimi zajmowac ale mieszkamy razem i kurcze nie da sie oderwac dzieci od ukochanej babci.

3 i 5 lat

Dwie ostatnie idiotki przecież autorka napisała ,że wie ,że babcie nie mają obowiązku zajmować się dziećmi i ,że ona zrezygnowała z pracy ,żeby się dziećmi zajmować szuka odpowiedzi jak wytłumaczyć dzieciom ,żeby dali babci odetchnąć i tyle ,ale nie dwie co nie umieją czytać się wpierdalają autorko musisz coś wymyślić najlepiej mów dzieciom ,że babcie boli głowa czy coś ,że jest chora ,że zmęczona zajmij je czymś tak jak napisała Pomocniczka

z jednej strony to przykre ze twoja mama tak mowi ale moze nie czuje sie na silach by zajac dziecmi..a dzieciaczki napewno zrozumieja jak powiesz ze babcie chce odpopczac troszke i pobyc sama

Ale mnie wkurzaja takie pizdy co nie przeczytają posta i rzucają sie na autorkę. TYLKO SIE OŚMIESZYŁYSCIE IDIOTKI!!!

moja mama ma nowego faceta i 90% jej czasu zajmuje spotykanie sie z nim ale ja to rozumiem,całe zycie była smaotna niech ma kogos dlatego nie chce zeby moje dzieci jej przeszkadzała ale jednak przykro takie rzeczy słyszec.

napisalas ze po 15 minutach opieki ma dosc..to co one robia ze ma ich az tak dosc:P ale z drugiej strony to sa tylko dzieci i skoro uwielbiaja twoja mame to ciezko bedzie ich od niej oderwac, zwlaszcza ze pod jednym dachem...Porozmawiaj z mama ze owszem chcesz sie nimi zajac ale tez nie chcesz by bylo dzieciakom przykro

no nic takiego nie robią,były poprostu na podwórku a ja weszłąm włączyc pranie na górę i jak zesząm ta słyszałam jak mówiła ze ma juz ich dość.Przeciez to nie są malutkie dzieci,zabawia się same,jedzą same,nie trzeba za nimi biegac.