Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasieńkaaa

Stosunek przerywany - wasze doświadczenia

Polecane posty

Opiszcie mi wasze doświadczenia przy stosowaniu tej metody. Czy naprawde jest taka zawodna czy może jest skuteczna przy zachowaniu pewnych zasad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kirapuku
Polecam mamy fajne dzieci i jestem w 3ciązy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doooooooooooooooooooooo
stosunek przerywany nei jest zadną metoda jeden wpadnie drugi nie i tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja stosowałam 4 lata i nie
wpadłam, jak chciałam mieć dziecko, zaszłam przy drugiej próbie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze bieda nie oznacza
moja przyjaciółka stosowała ta metode ok. 3-4 lata. Przez te lata sie duawało, ale w koncu nie wyszło - zaszła. I to w dni niby nieplodne (dzien po okresie). zdarza sie i tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kirapuku
Kasiu Jest zawodna,dla nas nie był to problem ale jak nie planujesz teraz dzieci to pomysl o innej formie antykoncepcji. Faktem jest,ze przez kilka lat się udawało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od ponad 2 lat z tego korzystam z tej "metody" i żadnej ciąży nie było. Po prostu trzeba uważać - jedyna zasada, musisz ufać partnerowi - że wie co robi i że panuje nad sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tym miesiacu 1 wrzesnia doklłądnie miałam isc na założenie spiralki no i nioe zdarzyłam pół roku sie udawało mam 3 dzieci 4 w drodze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tom_ek
Ostatnio mój kolega mi sie przyznał ze stosował te metode przez 4 lata ze swoja byłą i nie doszło do zapłodnienia chociaz robili to takze w dni płodne. Jedynie nigdy nie robili tego do końca no ale sam był troche zdziwiony ze nie dorobili sie potomstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyki cyki
2 lata stosowania - zero ciąży (na 100%). Za pierwszym razem "na całość" - ciąża. Także dla mnie to nieco bajki z tą zawodnością. No chyba, że facet czeka do ostatniej sekundy albo dochodzi (hehe: DOCHODZI) do wniosku, że "a coo tam".c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AmuletBike
My stosowaliśmy od 1,5 roku i nic. Teraz od 3 miesięcy się staramy o Baby i ...też nic... Więc raczej wcześniej nie była to metoda antykoncepcji a zwykły fart. Inną sprawą jest "wyjście na czas"! Nie każdy facet potrafi to wyczuć, albo zwyczajnie nie potrafi się opanować pokusie osiągnięcia szczytu bez przerwy na znalezienie innego miejsca... Podczas tego 1,5 roku widziałam,że 2 RAZY jego przyrodzenie i jego zaskoczyło.... Oczywiście nie przyznał się, ale myślę,że coś tam się "ulało". Nie osądzajcie źle - mamy po 30 lat i nie zależało nam jakoś na super antykoncepcji... Reasumując --- stosunek przerywany dla kogoś, kto nie chce dzieciątka - NIE JEST ŻADNĄ OCHRONĄ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania5693
Ja podniosę ten temat, choć stary jest nieco. Ja stosowałam z moim przez 3 lata tą metodę, a teraz mamy 3 cykl starań o dziecko, i póki co, nie udaje się. Zaczynam się martwić tym. Bo zawsze mojemu mówiłam, że zawsze mężczyźni mają przedwczesny wytrysk, a on twierdził zawsze że na pewno go nie ma, bo by to czuł. Sama już nie wiem co o tym myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko2202
ja stosuje ta "metode" od lat 3 i rowniez ciazy nie ma. wazne jest zeby facet wiedzial kiedy wyjac ;] i jezeli zdarzaja sie wpadki to tylko dlatego ze dochodzi do drugiego stosunku bez umycia sie po pierwszym... i w penisie zostaje sperma i zapladnia podczas drugiego stosunku.. choc tak tez raz czy dwa zrobilam i nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samego stosunku przerywanego bym nie polecała. Jak dla mnie skuteczność jest żadna. Tabletki mi nie służyły, a prezerwatywy no cóż...wiadomo seks bez zabezpieczenia jest najlepszy, ale trzeba myśleć. Ja określam sobie dni płodne afrodytą. Kiedy występują mimo wszystko się zabezpieczamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×