Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grrrrrrrrr grrrrrrrrrrrr grrrr

Po jakim czasie spóźnionego okresu należy udać się do gina???

Polecane posty

Gość grrrrrrrrr grrrrrrrrrrrr grrrr

Dzisiaj jest 14. dzień spóźnienia. :( Moja sytuacja: odstawiłam pigułki 22.06.2011. Dostałam normalnie okres i 30.06.2011 miałam stosunek przy którym zsunęła się prezerwatywa, więc zażyłam tabletkę Escapelle. Kolejny okres dostałam 4.07.2011 i był to bardzo mocny okres, długi i dosłownie ciekło ze mnie jak nigdy. ;/ Wg. informacji od gina i z kafe powinnam liczyć od tego nowy cykl, czyli kolejny okres powinien być na początku sierpnia, a dostałam go już 23.07 i znów być baaaaaardzo mocny. I od tego czasu nic;/ Jeśli chodzi o seks, w lipcu nic, dwa stosunku w sierpniu, oba w prezerwatywie i bez wytrysku w środku.Test bHCG 16 dni po ostatnim stosunku był poniżej 0,1, pani laborantka powiedziała, że po takim czasie na pewno byłoby coś podwyższone. Wczoraj robiłam też test "sikany" - również ujemny, więc ciąża raczej to nie jest. Iśc już do gina czy jeszcze czekać? Bo jednak odstawiłam hormony, a po paru dniach dowaliłam sobie Escapelle, więc organizm w sumie mógł zwariować.;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje, odstawienie tabletek i escapelle mogły ostro namieszać ciężko powiedzieć ile powinnaś jeszcze zaczekać, bo jednak Twój organizm mógł zwariować po tych wszystkich hormonach i za jakiś czas wróci do normy sam z siebie jeszcze z tydzien, półtora moze poczekaj a potem idź do lekarza, on tak naprawde nic wiecej Ci nie powie, pewnie przepisze luteine na wywołąnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość francessssca
ja słyszałam, że 14 dni to max, więc powinnaś już iść!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale 14 dni przy normalnym cyklu, a nie wtedy jak wszystko jest zaburzone sztucznymi hormonami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotkaaaaaaaaa
Witam! Dziewczyny, mam podobny problem. Od pewnego czasu miałam bardzo nieregularne cykle. Ginekolog przepisał mi tabletki antykoncepcyjne, dzięki którym moje cykle miały sie uregulować. Przez parę miesięcy je brałam i faktycznie, moje cykle były jak w zegarku, równo 28 dni. Teraz odstawiłam tabletki i niestety mój okres się spóźnia. Dzisiaj mam 42 dc a miesiączki nie ma. Co najważniejsze, w dniu spodziewanego okresu bardzo bolał mnie brzuch i byłam przekonana, że dostanę @, ale nic z tego. Dwa dni wcześniej (powinna wystąpić owulka) zrobiłam test owulacyjny, bo czułam ból jajników i na teście wyszły słabe 2 kreseczki, niestety dzień później już nic nie było. Dodam, że cały czas mam biały śluz, jest go nawet dość dużo. Miałam podejrzenia, że mogę być w ciąży, bo bolało mnie podbrzusze, piersi, miałam nudności i wiele innych objawów ciążowych, dlatego zrobiłam dwa testy w dość dużym odstępie czasowym, ale wyszły negatywne. Rozmawiałam telefonicznie z moim lekarzem (jest w tej chwili na urlopie) i dowiedziałam się, że mój organizm może w ten sposób reagować na odstawienie tabletek. Mam pytanie; czy któraś z Was miała podobną sytuację? Jak długo mogę czekać na okres i czy pojawi on się w takich terminach jak przy braniu tabletek? Bardzo proszę o odpowiedź. Z góry dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście że to wynik brania tabletek, jak sie przepisuje tabletki na uregulowanie okresu to zazwyczaj jest tak, że to działa póki sie te tabletki bierze, a jak sie odstawi to jest znów wariacja nie wiadomo ile możesz teraz czekać na okres, to jest wszystko zależne od Twojego organizmu, może jutro moze za tydzien, tak to jest - jak sie ma nieregularnie okresy to tabletki anty nic nie pomogą na dłuższą mete bo po odstawieniu ich problem wraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotkaaaaaaaaa
Niestety to jest mało pocieszające. Myślałam, że skoro biorę je na uregulowanie, to coś pomogą. Na dodatek usłyszałam od lekarza, że po zakończeniu tabletek okres będe miała jak w zegarku. Troszkę się rozczarowałam, choć mam cichą nadzieję, że za jakiś czas wszystko wróci do normy... Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przed braniem tabletek miałam regularny okres, nigdy nie miałam problemów, a pobrałam troche tabsy i jak musiałam je odstawić na jakiś czas to okres pierwsze 3-4 miesiące był jak chciał, tak to niestety jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×