Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mikahdfkf

prywatni ginekolodzy nakręcają całą tą maszynę starań

Polecane posty

Gość mikahdfkf

kobiety chcą zajść w ciążę a lekarze to fantastycznie wykorzystują, monitoringi każdego miesiąca, najpierw sprawdzanie czy jajeczko urosło, później sprawdzanie czy jajeczko pękło czy nie po Clostilbegycie, później sprawdzanie czy endometrium jest wysokie czy nie itd i tak właśnie zarabiają na bezbronnych, spragnionych dziecka kobietach i nakręcają te kobiety, które jedyne o czym wtedy myślą to ciąża, ciąża, ciąża, bo wizyta jutro i się okaże CZY PĘKŁO, bo wizyta żeby sprawdzić czy są JAJECZKA a radzą aby wyluzowały czysta hipokryzja kobiety! lekarze Was wykorzystują, zarabiają na Was, nakręcają Was i Wasza psychika w efekcie blokuje zajście w ciążę wyluzujcie, starajcie się na luzie i się uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi, no właśnie różnie, ja w każdym zawodzie lekarze są lepsi i gorsi, typowo komercyjni i Ci, którym na prawdę zależy na zdrowiu pacjentek, nie można uogólniać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście trzeba patrzeć na to zdroworozsądkowo, a teraz dużo jest panikar, które jak nie zajdą po kilku cyklach, to latają po lekarzach, więc chcąc nie chcąc Ci lekarza nabiją tym sposobem sobie kasę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikahdfkf
no a chyba najgorzej wpływa psychika na możliwość zajścia w ciążę a te ciągłe usg itd chyba bardziej szkodzą niż pomagają nie mówie o przypadkach gdy kobieta ma problemy zdrowotne i musi mieć to usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi, oj chyba to zależy, to nie jest takie proste, jak większość ludzi sądzi...niektóre osoby właśnie to częste USG uspokaja, nawet jak jest zbędne, innym wyraźnie szkodzi, to zależy od konkretnej osoby. Jednych testy ciążowe stresują, wolą nie robić i nie widzieć tej jednej kreski, a innych to uspokaja i wolą mieć pewność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osobiście uważam, że monitoringi i inne cuda do 1,5 roku starań, to przesada, no chyba, że są wyraźne problemy z owulacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikahdfkf
staram się 1,5 roku i jak robiłam usg zbyt często to się nakręcałam i o niczym innym nie myslałam i mój lekarz powiedział, że koniec schizowania żadnych zbędnych usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety to nie jest takie proste przełożenie, że jak nie myślisz o ciąży, to zajdziesz, zbyt piękne by to było, nie jedna mocno myśli i szybko zachodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale idąc tokiem myślenia spiskowego, to tak na prawdę trudno jest, to samej stwierdzić, czy na pewno lekarz nie ściemnia ;), bo przecież często się nie czuje, co tam się w organizmie dzieje, tylko trzeba się zdać na lekarza ;). Bo jak Cię boli noga i na to Cię leczą, to wiesz że raczej faktycznie coś jest nie tak ;)...no a płodności nie widać, nie boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale w dzisiejszych czasach przy tak dużej liczbie lekarzy, to zawsze można skonsultować się z innymi lekarzami, wręcz to wskazane przy jakiś poważnych diagnozach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×