Dzis licza sie tylko studenci,ktorzy studiuja 2 kierunki - tacy jak ja

W 2008 roku zaczełam biologie, a od 2010 studiuje rowniez psychologie - kierunki przyszlsociowe i nie tak tandetne jak np pedagogika czy socjologia

tak sobie tlumacz :D Po skonczeniu studiow bedziesz konkurowac z rowiesnikami majacymi juz co najmniej 2 lata doswiadczenia. Poza tym dziwny dobor kierunkow, nijak sie uzupelniaja, a czy takie przyszlosciowe to sie przekonasz po skonczeniu studiow. Ja bym wolal skoncentrowac sie na jednym a nadmiarowa energie poswiecic na nauke drugiego/trzeciego jezyka obcego i na pewno lepiej bym na tym wyszedl. Ale Twoje zycie, rob jak chcesz.

nie moja droga... dzis liczy sie jeden a dobry kierunek a nie 2 które sory ale przyszlosci nie mają ... oba

a ja nie idę na studia, tylko się kształcę w konkretnym zawodzie :P i wyjdzie lepiej, niż po studiach

kądor - aj aki to zawód mozna wiedizec ?