Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zyciedaleko

Slub i wesele w Polsce - Dziwczyny z UK

Polecane posty

Hej dziewczyny! Czy ktoras z Was chcialaby sie moze podzielic doswiadczeniami? Pracuje w UK, planujemy slub w Polsce na poczatek 2013. Wiem ze jest jeszcze duzo czasu ale mieszkajac za granica jakos trudniej to wszystko ogarnac! :) Jak to bylo u Was? Jak czesto musialyscie jezdzic do Polski zeby wszystko zlatwiac? Ile bralyscie urlopu? A moze korzystalyscie z uslug doradcow slubnych? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie wszystko załatwiali rodzice, nie było to duże wesele, raczej kameralne przyjęcie. urlopu miałam 2 tygodnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za odpowiedz :) Tak wlasnie mysle ze wiekszosc bedzie musiala zalatwic moja mama. Wesele jest 'u mnie' a narzeczony z innego wojewodztwa. A jak to bylo z naukami przedmalzenskimi? Tutaj w UK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak nauki mieliśmy w uk i nie było żadnego problemu :) w kościele też nie załatwialiśmy ślubu osobiście, ale to dlatego, że z mężem pochodzimy z jednego miasta i wszystkie papiery były na miejscu. nie wiem czy w Waszym przypadku będzie podobnie, mogą się czepiać. w urzędzie podpis przedmałżeński podpisywałam tylko ja właśnie dlatego, że mąż i tak był z tej samej miejscowości. musiał tylko dostarczyć uzasadnienie dlaczego nie mógł zrobić tego 3 mies. przed slubem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my mamy slub
za niedlugo. Oboje mieszkamy w UK. Wiekszosc rzeczy zalatwialismy albo telefonicznie albo nasi rodzice. Bylismy na urlopie zeby dopiac wszystko na ostatni guzik i spisac protokol. Nauki mielismy weekendowe. Teraz tylko odliczamy dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zycze zeby wszystko poszlo po Waszej mysli :) ja mysle ze w nastepnym roku bede 'oszczedzac' urlop, zeby pozniej w jakas podroz od razu pojechac. wybieracie sie gdzies? ile przed weselem lecicie do PL?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie biore ani slubu koscielnego, ani nie biore go w Polsce. Mojej kolezanki rodzina uparla sie , ze wesele ma byc w PL, wiec musiala dosc czesto jezdzic. Ciezko jej troche bylo, miala problemy z florystka, nie mogla tej sprawy zalatwic telefonicznie, wiec musiala jechac. Po slubie powiedziala mi, ze jesli mialaby robic to jeszcze raz, nie robilaby tego 'na odleglosc'. O naukach przedmalzenskich nic nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna zajefajna polka
ja biore slub w uk i super sie ciesze i zadnych nauk przedmalzenskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my tez rozwazalismy slub tutaj na miejscu ale jednak wolimy w Polsce z wielu powodow. Moze jest ktos jeszcze?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaajaaa
mieszkamy w uk a slub mamy w polsce w przyszlym roku. ciezko bedzie pewnie z zalatwianiem ale mam nadzieje ze damy rade. dodatkowo moj chlopak jest anglikiem. zastanawialismy sie nad slubem w uk, ale jednak to nie to samo co w polsce, wiecej by wyszlo w uk, wiekszosc gosci by nie przyjechala ze wzgledu na koszty, itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jvknfkbvf bf,v
ja tak robiłam slub. byłam w sumie 2 razy w Polsce przed slubem. za pierwszym razem zarezerwowalam sale, termin w kosciele, kamerzyste, samochód i zespoł, a za drugim razem wypozyczylam sukienke, mąz kupil garnitur, zalatwilam dekoratorkę, zarezerwowałam fryzjera i kosmetyczkę. przed slubem przyjechalismy na 2 tygodnie, to zamowiłam bukiet, kupilismy alkohol, spotkalismy się z tymi wszystkimi ludzmi, których zarezerwowalismy na poczatku. wszystko robilismy sami, bez niczyjej pomocy. wszystko sie udalo, ale drugi raz nie chcialabym tego przezywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi minelo juz 4 latka
slub organizowalam z pomoca mamy, slub mielismy w sierpniu, rok wczesniej zarezerwowalismy najwazniejsze rzeczy, w maju bylam na tydzien dogadac szczegoly, zamowic suknie i pozniej tydzien przed slubem gdzie robilismy ostatnie zakupy, w miedzyczasie byl telefon i internet, wystarczy wiedziec czego sie chce i umiec sie zoorganizowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny za odpowiedzi! My chyba tez tak zrobimy, w maju do PL wszystko zaklepac a pozniej szczegoly juz przez telefon. Suknie chce wypozyczyc myslicie ze jak pojde rok przed slubem to za wczesnie (tak mi akurat pasuje ;/) najpierw idzie sie do ksiedza zaklepac termin i pozniej wszystko pod ta date czy od czegos innego zaczynalyscie? Dziekuje bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaajaaa
my mamy zarezerwowana sale, kosciol i zespol. suknie kupuje w UK, latwiej wtedy o ewentualne poprawki i wcale nie jest drozej. garnitur w UK bedziemy jeszcze mam nadzieje 2 razy w Polsce do czasu naszego wesela wiec wtedy z dobrym planem chyba wszystko da sie zalatwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi minelo juz 4 latka
zaczelabym od sali i fotografa, kosciol zaraz po

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to prawda ze latwiej byloby tutaj latwiej i wygodniej kupic suknie ale jednak zdecydowalam sie na wypozyczenie pieknej sukni na slub i zakup jakiejs skromniejszej krotkiej na wesele :) A Ty jaka bedziesz miala suknie? Ja sie wogole z niczym nie orientuje co gdzie i jak jakas zamotana jestem hehe ale to przez to ze czasu nie mam na nic... pewnie jak my wszyscy :D milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×