Dlaczego ono placze?

witam..moje 8miesieczne dziecko od ponad miesiaca budzi sie pare razy w nocy z glosnym placzem jakby bylo obdzierane ze skory!! niewiem jaki moze byc tego powod. jest pogodnym dzieckiem w dzien prawie wogole nie placze tylko ciagle jest usmiechniete! pomocy! czy ktoras z was ma podobny problem?

?

albo mu się coś złego śni, albo bolą go dziąsła

ma juz 2dolne zabki a na to zeby nastepne wychodzily nic innego nie wskazuje.myslisz ze co noc przez 40dni moge snic sie jej koszmary? budzi sie od 3-7razy..:(

Do pediatry idz

chyba bede musiala..:/

moj też się budzi lub krzyknie przez sen, to albo zeby albo od tego wieku dzieci już mają sny i mogą przeżywać różne wydarzenia to normalne wyluzuj :P i staraj się nie brać za kazdym razem dziecka na ręce, powinno nauczyć się samo uspokoić, powodzenia

Moje też w nocy szaleje, ma 9 miesięcy i rzuca się w łóżeczku jak ryba w wodzie. Jęczy i stęka, mam od tygodnia nieprzespane noce a właśnie wróciłam do pracy:/No ale trzeba to przeżyć, bolą go dziąsła bo idą mu górne jedynki.

dziewczyny może to głupio dla was zabrzmi ale moja babcia zawsze powtarza, ze jeśli dziecko budzi się wystraszone i płacze to poprostu może ma uroki .... wiem ze to głupio dla was brzmi ale moim zdaniem jeśli badania są o.k to chyba coś w tym jest

mam uroki w doopie i puszczam urocze bąki

Podobno to normalne w tym wieku. Mój syn też tak miał w okolicach 7-8 miesiąca. Niedawno skończył 9 i od jakichś dwóch tygodni jest znacznie lepiej. To taki etap w rozwoju. Albo na zęby.

lek sepracyjny, albo zeby, albo kryzys rozwojowy. Moje dizecko w tym wieku ponoiwnie zaczelo sie domagac jedzenia w nocy. Trwalo to jakies 2-3 tygodnie i potem wszytko wrocilo do normy

moj ma 16 miesiecy i zachowuje sie tak samo. nie wiem dlaczego. tez pracuje i chodze doslownie na rzesach z niewyspania :(

mój też tak ma (15 miesięcy) tylko że jeszcze na piersi leci :) może to dlatego .... ale też mam tego dosyć :/

Moja córka ma 4,5 miesiąca. Na dole ma już 2 ząbki, wychodzi teraz dwójka prawa. Może to dziwne, ale ani starsza corka nie plakały ani ta. Ma dopiero ponad 4 miesiące, a płakała może ze 3 razy. Jeśli dokarmiasz swoje dziecko nocą, pamietaj by je odbić, bo ból brzuszka jest niesamowity i w ten czas głośno płacze. Uważaj też na to, co dziecku podajesz w dzien, też może mieć wpływ na to co się dzieje nocami. Może głodne po prostu. Moja jak jest zgłodna, przez pierwsze 20 minut gawoży, i w ten czas wiem, ze muszę podlecieć do niej z butelka picia lub kaszki. Dziecku Twojemu może ząbek wychodzić. Nie koniecznie musisz go widzieć, on się przebic próbuje przez grubą warstwe dziąsła. Moja 8 miesięczna wtedy córka ( mowa juz o starszej 4 letniej ) w tym wieku jej szły trzonowe mimo iż jeszcze trójek nie miała i dwójek. Z dziecmi róznie bywa. A Trzonowe zęby bolą, nie są szpiczaste i ciężko im się przebić a od tego to nawet główka dziecka boli czy też ucho. Moja córka jak miała zapalenie ocha, ponoc bardzo boli, wysoka goraczka, calymi dniami spala, nic nie plakala, az lekarze sie dziwili, bo ponoc to bol niesamowity a ona nic nie dala po sobie poznac. Spróbuj mu podac na noc, co 5 czy 6 godzin nurofen dla dzieci przeciwbolowy i na noc smarowac dziąsełka znieczulającym gelem dla niemowląt zabkujących. Życzę powodzenia

http://parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/2063-skoki-rozwojowe-1-rok-zycia.html

nio nio Nigdy nie ucz dziecka , by sie uspokajało samo. Jest jeszcze zbyt malutkie. Najbezpieczniej czuje się wtedy, gdy czuje ono jej zapach i ciepło. Jest wskazane brać dzidziusia na ręce, poprzytulać by się uspokoiło. Jak sie cos zlego sni, nie zostawiaj dziecka nigdy samego sobie, to może się odbijać negatywnie na jego rozwoju. Dziecko płacząc chce Ci coś powiedzieć, a że nie umie jeszcze mówić, płacze a Ty nie możesz tego lekceważyć. A jak by Twoje płacząc prosiło "mamusiu przytul mnie, boje sie" to dalej bedziesz stać w progu pokoju i patrzeć się jak sie uspokaja samo? Od tego ma rodziców, zwłaszcza takie maleństwo, które może w trudnych chwilach liczyc tylko na mame czy tate. Nie odbieraj dziecku siebie.

Wydaje mi sie ze zabki..Sprobuj podac czopek z paracetamolem i zobacz jak bedzie kolejnej nocy..

Mojej mlodszej corce zeby ida wlasnie w nocy...

moja (7,5m) miała tak parę razy w dzień, ale widzę, że to od brzucha było - od czasu do czasu daję jej pic wody z kubka - za bardzo nie potrafi pić, ale po tym najczęściej mi tak strasznie płacze

drogie mamy bylam dzis z mala u lekarza bo zlapala jakiegos wirusa i przy okazji zapytalam o to budzenie sie w nocy..nie zgadniecie co odpowiedzial..ze to przez tv a glownie reklamy maja cos takiego w sobie ze przyciagaja dzieciaczki ale zle na nie wplywaja.. itak sobie myslalam ze to naprawde w tym problem..mala przestala sypiac odkad wprowadzilam sie do swojego mieszkanai gdzie mam tv w sypialni i podpatruje sobie przy jakiejkolwiek okazji.. wczesniej mieszkajac u mamy nie mialam tv w pokoju wiec wogole nie ogladalysmy i mala przesypiala cale noce..moze sie to wydac smieszne ale jest w tym prawda..:)

Hehe, ale jest tez cos takiego jak zbieg okolicznosci. Jedno i drugie do 4 miesiąca miałam przy sobie. W sypialni tv było. Mala po 4 miesiącu przeniosla sie do swojego pokoju. jest tam sama, ma cicho, moja starsza corka u siebie w pokoju bajki oglada wieczorami jeszcze, nic nie slyszy, ale pierwsze slysze by dziecko plakalo z powodu reklam. Jeszczemoze byc cos takiego. Dziecko w jakim natezeniu hałasu zasypia, powinno spac w takim całą noc, ja to w praktyce zauwazylam. Corka jak zasypiala wtedy kiedy idzie tv, tv musialo isc calą noc, bo jak bylo zbyt cicho, to sie budzila i do zabawy ją ciagnęło. Jak zasypiala w spokoju, to tv puszczałam ale bardzo cichutko i wtedy tez spała :)