Gość Lepiej nie Napisano Wrzesień 6, 2011 Wiem że te tematy już były ale otóż ja mam troche inną wersje..Mam przyjaciółkę do której chyba coś poczułem chodziłem z nią do klasy w średniej szkole.. Lubilismy sie wygłupiać i wogle..Jak się rozstałem ze swoją dziewczyną po bardzo długim czasie zaczelismy się spotykać w weekendy ale nie sami..oczywiscie przyjezdzaja jej koleżanki. Razem tanczymy rozumiemy się znakomicie..Jakis czas temu w esie spytałem jej się czy wyobraża sobie mnie jako chłopaka..ona odpisała że jak mnie pierwszy raz zobaczyła w 1 klasie to ją pociągałem i wogle ale mi tego nie powiedziała..Pisala mi że nie czuje chemii teraz tylko uważa mnie za przyjaciela którego nie chce stracic..ale ogólnie dotyka mnie przytula się dała nawet buziaka w usta ale nie z języczkiem hehe..więc co mam zrobic?? pewnie odpuscic nie??? tylko to troche trudne bo jestem o nią zazdrosny jeżeli ktoś ją podrywa i wogle ona wie już po mojej minie ze jestem zazdrosny ale podchodzi i pyta co jest a ja odpowiadam że nic..Wyznawać jej że coś do niej czuje chyba nie najlepszy pomysł..? Proszę o wasze opinie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach