za miesiąc bede chrzestną czy dobrym

kupic chrześnicy(córka siostry) becik i ubranko do chrztu dla małej nie bedzie to głupi pomysł? bo nie bardzo wiem co

zapytaj siostry :)

U mnie moja siostra skądś wytrzasnęła pomysł, że to chrześni kupuja ubranko do chrztu. Pierwsze słyszę. Prędzej jakiś łańcuszek na przyszłość, obrazek etc. A najlepiej spytać mamusię i tatusia dziecka, bo może macie odmienne gusta i potem będą się krzywić itp

Szczerze powiem ze becik i specjalne ubranka to bezsensowny wydatek! Dziecku kupuje się tzw szatkę ( w sklepie z dewocjonaliami) i tylko sie ją kladzie na dziecku, do tego swieca... po co dodatkowy becik? zeby na zdjeciach byl? a potem co z takim białym zrobić? Chrzestna mojego syna kupiła mu męską srebrną bransoletkę z wygrawerowaną datą urodzenia i imieniem - czy to dobry pomysł? Syn oceni, moze bedzie nosic? Jak dla mnie to najlpeszy jest jakis mądry praktyczny prezent - np nawilzacz powietrza do pokoju dzieciecego, fajna lampka nocna dla dziecka, spiworek do wozka na zimę...

Dlaczego ubranko do chrztu i becik to niby bez sensu pomysł i niepotrzebna rzecz?? A do ślubu nie kupisz sobie sukni?? A do komuni?? to tez glupie?

Dziecku ma byc wygodnie!! To noworodek a nie panna młoda, nie wystawiamy go na pokaz - ma się nie stresować i w pełnym komforcie przezyc cos czego nie pojmuje, co zwykle przespi i pamietac nie bedzie. Nie porównuj ze slubem chrztu - to tylko msza, podczas ktorej trzyma sie dziecko na rekach, zwykle spiace. Ja moje chrzciłam w zimie, miał na sobie kombinezon, wygodny ciepły, po 50 min wyszlismy i w domu był w spioszkach. MIalam mu kupic na tą okazję garniturek i buciki za 200 zł?