Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brakujaca.

Brakuje mi GImnazjum

Polecane posty

Gość brakujaca.

Przywiązałam się od nauczycieli z gimnazjum i do klasy bo od podstawówki z większością osób chodziłam a teraz w Liceum same nudne nauczycielki takie stare menopauzy co na emeryture juz powinny isc a w klasie czuje sie normalnie, swobodnie ale po 9 latach z tamtymi osobami z tymi czuje sie jak bym byla przelotem w jakiejs obcej klasie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brakujaca.
Na nauczycieli z gimnazjum nieraz narzekałam to prawda, na osoby z klasy tez psy wieszałam a dopiero teraz doceniłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie dziwie się
Jeśli chodziłaś z tymi samymi osobami od podstawówki to nie dziwie ze sie przyzwyczaiłaś, zżyłaś bo to z nimi przez prawie dakede codziennie sie widziałaś w różnych sytuacjach życiowych. A nauczycieli jak ma się dobrych to też nie łatwo zmienić na innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak samo sie czulam w LO
Trzeba przeczekac, przecierpiec. Niedlugo studia :D Jak dobrze wybierzesz to beda najpiekniejsze lata Twojego zycia. Warto na ni czekac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odcięcie sie od gimnazjum było najlepszym dniem mojego życia. Nigdy bym nie chciała tam wrócić. Liceum jest fajne. Nauczyciele na początku wydają się być sztywni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze tak jest jak sie konczy jakis etap zycia i zaczyna nowy. na początku jest ten sentyment do tego co minelo. ale wkrótce wciągniesz sie wnowe zycie i potem bedziesz wspominac gim tak jak teraz wspominasz przedszkole :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak samo sie czulam w LO
Ja do gimnazjum nie chodzilam. Ale nie zgadzam sie, ze "zawsze tak jest jak sie konczy jakis etap zycia i zaczyna nowy. na początku jest ten sentyment do tego co minelo". Nie moglam sie doczekac konca LO. Wymazalam je z pamieci. Do dzis nie lubie chodzic, czy przejezdzac w okolicach. Czekalam na nowy etap zycia z wytesknieniem, jaki by on nie byl ;) Zreszta to samo z przedszkolem. Na szczescie tam chodzilam niecaly miesiac :P Nie zawsze tak jest, ze jakis etap zycia zawsze wspominamy z sentymentem. Czasem wolimy wcale nie wspominac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śmieszny płacz
byłych gimgówien :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie cierpiałam gimnazjum
i tych nauczycieli, takie chuje co tylko łapówy ciągnęły od bogatych rodziców i w ten sposób ich dzieci miały najlepsze oceny a reszta była traktowana jak gówno, mimo że dobrze się uczyli to zawsze nauczyciele szukali pretekstu żeby udupić biedotę :o W liceum było ok, nauczyciele spoko ale za to klasa debili,trzeba było udawać takiego samego idiotę, żeby być lubianym :o Na studiach już było super, akurat studiowałam w grupie gdzie były starsze ode mnie osoby i naprawdę można było pożartować i porozmawiać na poważne tematy bo w gimnazjum i liceum mają jeszcze sieczkę w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×