stracilam dzisiaj prace...

wydaje mi sie, ze powinnam poszukac pracy. Zrobilam juz cala czarna robote, i teraz moga mnie zwolnic. Latwo mnie zastapiac i odkad zaleglosci sa wyciagniete ciagle obrywam od szefowej . Doszlo do tego, ze ona mowi, ze wszystko robie zle :( Nie jestem slabym pracownikiem, w zasadzie to jestem najlepsza tylko nie mam placow.

ja sie czulam zajebiscie.Szczególnie,ze sama ją zucilam.Trochę sie bałam jak to wszystko bedzie,ale sie zawsze jakos ułozy. Więc jesli sie tam zle czułes nie ma czego załowac i odetchnąc z ulgą!

ja tez..ja wlasciwie sama sie zwolnilam, ale tez czuje sie dziko bo nie bylo latwo, szef powiedzial ze jest bardzo rozczarowany ja zreszta tez no a teraz strach co bedzie dalej..

chyba jednak szukac :/

ja tez zucilam prace ponad miesiac temu.wszyscy byli dla mnie mili i wogole caly czas a na koniec nawet nie dostalam wyplaty za ostatnie dwa miesiace nie wspominajac juz o 13,14,urlopie platnym i likwidacjone(nie wiem jak sie po polsku mowi)wyplacic i tak mi beda musieli jak nie to sprawa do sadu trafia a to sie im nie oplaci.czekam teraz jak mi wyliczenie zrobia i cos mi sie zdaje ze zapomnieli o mnie a mi sie kasa konczy:/ zreszta co sie dziwic jak ostatnia wyplate dostalam 3 miesiace temu

millutka a to w Polsce firma? Jak podlega pol.Kodeksowi pracy to masz 3lata na dochodzenie roszczen

nie to za granica ja juz zaczelam dzialac w tym kierunku tutaj mam 5 lat na to ale lepiej pozalatwiac wszystko odrazu

o super, ze wiesz wszystko co i jak:) A ja caly czas mysle, ze strace prace.

to juz drugi raz jak nie chca mi wyplacic tak ze wiem co i jak mniej wiecej i wogole to bylam tam gdzie trzeba i mi wysztko wyjasnili.

mimo wszystko współczuję, bo to zawsze kosztuje nerwy