Jak podsmażyć pokrojone pieczarki, by były naprawdę dobre?

Ja robię tak: Wrzucam trochę masła na patelnię, daję pieczarki, zalewam trochę wodą z czajnika i tak się to smaży z 15 minut bez przykrycia. Ale czasem wychodzą gumowe :/ Mają to być pieczarki tak do zjedzenia lub do pizzy. Surowych na pizzę nigdy nie kładę, bo boję się, że sok puści i z pizzy nici, więc ryzykować na pewno nie będę. Czasem pieczarki wychodzą gumowe tak, że w pizzy je strasznie czuć i tą gumowość ;) Jak je podsmażyć, by były dobre?

dziwne??? do pizzy zawsze daje świeże pieczarki, w każdej pizzerii tak robią a jak robię jakąś potrawę to duszę pieczarki ok. 30minut i nigdy nie są gumowe (masło, cebulka, pieczarki, śmietana)

Grzyby wartosci odżywczej nie mają!

no jak zalewasz woda to co sie dziwisz ze sa gumowe...daj na masło badz olej i smaz je po prostu, potem przykryj i tyle..po cholere ci woda?

tez nigdy nie daje surowych na pizze, w pizzerii nigdy nie jem pizzy z pieczarkami, bo oni zawsze kładą surowe - fuj a ja grzyby kroje, smaże na oleju. osobno smaże cebulkę, potem wszytsko łączę i doprawiam vegetą - są ekstra, a pizza z takimi pieczarkami jest genialna, kupna niech się schowa:)

zadnego soku ci nie puszcza co ty gadasz... a jak naprawde chcesz je podsmazyc to pokroj je na cwiartki i smaz na masle az beda brazowe. Tylko nie dawaj za duzo na patelnie bo wtedy sie nie zbrazowaia.

zgadzam się że nie potrzebnie podlewasz wodą ja wrzucam pieczarki na masło i smażę ....na początku pieczarka sama z siebie puści wodę ....jak już woda odparuje smażę jeszcze kilka minut i na koniec dodaję czasem cebulkę ...no i oczywiście sól i pieprz do smaku

do maselka jeszcze czosnek można dorzucić zmiażdżony, dla zapachu i smaku - wychodzą bosssskie do pizzy ;)

A po co ta woda? Ja daję tylko masło, najpierw grzyby i tak puszczą sok, potem trzeba odparować i dopiero wtedy się podsmażają i robią chrupiące.

Smaze pieczarki na oleju ok 30-40min pod przykryciem. Woda nie podlewam bo pieczarki puszczaja tyle soku ze nie jest to potrzebne, no chyba ze mi sie gdzies tam przypieka no to troszeczke wody i nic wiecej. Ja zawsze najpierw smaze cebulke i dopiero na to daje pieczarki. A na pizze zawsze ładuje takie surowe bo przeciez w pizzerii tez tak robia. Poprostu trzeba ich dac z umiarem bo faktycznie puszczaja sok. Pozdrawiam i smacznego ;)