Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mala_Mi29

już nie chcę mieć dziecka !!

Polecane posty

Gość Mala_Mi29

Staramy się z mężem o dziecko już 2 lata i nic... wszystkie badania były, tabletki, zastrzyki z pregnylem i nic, co miesiąc tą przeklętą ciotę dostaję..... i naprawdę w końcu się za przeproszeniem wkurwiłam.... nie chcę już mieć dzieciaka, przynajmniej zaoszczędzę sobie obwisłych piersi i rozstępów.... oczywiście "starać" się dalej będziemy bo przecież nie zrezygnujemy z seksu, tabletek anty nigdy nie brałam bo nie znoszę się truć, seks w gumce też nas nie jara.... ale mam już gdzieś staranie się o dzieciaka... Po prostu zawsze taka byłam że się szybko poddawałam jak mi coś nie wychodziło. i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i dobrze, jak odpuscisz to wkoncu zajdziesz w nia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wszytko gdzieś
I dobrze. Nie rób sobie krzywdy. Ja mam dwójkę dzieci i zniszczyły mi życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do mam wszystko gdzieś
Te dzieci się same na świat nie pchały wiec to raczej Ty ich krzywdzisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szanowne panie jak tak czytam wasze wypowiedzi to strach mnie ogarnia, w jakim sensie zrujnowały pani życie??? czy chodzi na przykład o problemy z ciałem, czy nawał obowiązków z nimi związany? ja tez nie chce mieć dzieci ale niestety taki nasz durny los kobiet ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia_zosia
a w jaki sposób dzieci zniszczyły Ci życie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_wi
Ja mam dwójkę dzieci i zniszczyły mi życie...........what a fuck??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetka1983
A ja mam jedno i wiecej nie chce miec :)Nareszcie udalo mi sie znalezc prace :) od 2007 roku bez pracy :/ i nie zamierzam wracac do pieluch o nieeeeeeeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia_zosia
A do Małej Mi: rozumiem Cię wiem jak to jest jak kobieta bardzo chce a nie może zajść w ciąże.... pojawia sie depresja, obniżone poczucie własnej wartości...itd ale nadal kochajcie się, sypiajcie ze sobą tylko nie nastawiajcie się na robienie dziecka, po prostu spontanicznie.... i jestem pewna, że kiedyś tej cioty nie dostaniesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatnio był tu podobny temat
i dziewczyny polecały sobie jakieś zioła,ale nie pamiętam jakie.Potwierdzały ich skutecznośc ,można poszperac na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tym ze ktos sie stara
dlugo moze cos o tym powiedzec tylko soba ktora sie stara bo taka co zaszla od razu tak naprawde nie wie co to znaczy dobre rady dobrymi radami a zycie pokazuje cos innego mam tez nzjaoma ktora juz dawno odpuscila chyba ze 3 lata temu zdrow i ona i jej mąz i do terz nie moga miec dziecka wiec tu nie chodzi o samo odpuszczenie bo ktos ktos sie stara np 3 lata lub wiecej to juz dawno czasem daje spokoj a mimo tego sie nei udaje autorko maz badal nasienie/ jakie robiliscie te badania?mialas np test na wrogi sluz itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala_Mi29
tak mieliśmy już chyba wszystkie badania..... mąż miał, ja miałam badania hormonów, monitoring cyklu, wyszło że pęcherzyk nie pęka więc dostawałam zastrzyk z pregnylu, pękł ale co z tego i tak później dostałąm ciotę. ;/ miałam test na wrogi śluz i wyszło, że 30 % plemników było w nim ruchliwych czyli wynik dodatni.... więc już chyba wszystkie możliwe badania były..... wkurzają mnie już te reklamy z tv z dzieciakami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko wiem
cos o tym bo stara sie ponad 3 lata znamy juz praktycznie diagnoze i niedlugo mysle inseminacja nie myslalas o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala_Mi29
a inseminacja w ilu procentach jest skuteczna dla małżeńst z idiopatyczną niepłodnością ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko wiem
słabe parametry nasienia (mała ruchliwość, mała liczba plemników) - wrogi śluz u kobiety - zaburzenia owulacji - endometrioza - niepłodność idiopatyczna (o nie wyjaśnionym podłożu) - nieprawidłowy test po stosunku przy poprawnych parametrach nasienia Skuteczność inseminacji Skuteczność inseminacji waha się od 5 do 25 procent (różne źródła różnie podają). Skuteczność zależy od wielu czynnków np. parametrów nasienia, wieku kobiety, ilości wystymulowanych dojrzałych pęcherzyków, etc. Powtarzanie zabiegu powyżej 5 razy jest niecelowe. W przypadku braku ciąży wskazane jest zastosowanie bardziej zaawansowanych technik rozrodu wspomaganego jak np. in vitro. roznie to bywa moze ci sie udac za 1 za 4 albo wogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala_Mi29
coś słyszałam też o badaniu na niedrożność jajowodów czy coś takiego... więc chyba tylko to pozostało bo wszystkie inne wyniki badań pokazują, że wszystko jest w porządku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko wiem
ja mam wrogi sluz i prawdopodobnie we krwi tez wiec czeka nas wkrótce inseminacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala_Mi29
mi te badania na wrogi śluz wyszły pozytywnie tak więc to nie jest przyczyna... o tym już pisałąm .. jedynie mi wyszło, że nie pęka mi piękny duży pęcherzyk i to była przyczyna ale brałam clostylbegyt i dostawałam zastrzyki z pregnylu tak więc ta przyczyna została wyleczona ale dalej nic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko wiem
wiem chyba nic ci innego nie zsotaje jak poddac sie inseminacji leczysz sie w klinice czy u gina normalnie? ja lecze sie w klinice u mnie nie bylo wogóle plemnikow w sluzie ani jednego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala_Mi29
u gina, który ma swoją prywatną klinikę leczenia niepłodności..... chyba rzeczywiście to tylko zostało ale jak pisałam wyżej już nie mam cierpliwości i płakać mi się chce jak widzę na ulicy kobietę w ciąży.... a Ile Ty się już starasz o 2 kreseczki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko wiem
masz gg? mozemy pogsdac ja kochana staram sie z mezem juz ponad 3 latka :/od pary miesiecy leczymy sie w klinice i sa postepy bo wczesniej co jedne gin był madrzejszy a w klinice sie nami zajeli odpowiednio i doszlismy do przyczymy wrogi sluz jest terz trzeba ustalic czy we we krwi lub posiew tez jest wrogosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko wiem
a co do kobiet w ciazy to sisotra ma 2 tygodniowa córeczke a szwagierka pod koniec listopada zostanie mamusia chlopca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala_Mi29
ja mam 30 lat i staramy się już tak długo :(( moje gg to 1088117

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grypa?
zrób HSG, możesz się zdziwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krowa rasowa
Mala MI, w sumie to jestes na poczatku drogi, jezeli zdecydujesz sie na leczenie nie mialam prawie w ogole diagnostyki zrobionej 1. nie mialas sprawdzanej droznosci jajowodow 2. nie mialam laparoskopii ani histeroskopii by zobaczyc jak wyglada Twoja macicia i przydaki z zew. i wew. 3. nie mialas zadnego zabiegu ART - inseminacji ani in vitro (w trakcie in vitro rowniez moga wyjsc na jaw rozne przyczyny niepowodzen) wiec rozumiem ze masz dosc, wiele z nas ma moze odpuszczenia Wam pomoze, moze nie ale wg mnie nie ma co czekac i trzeba wziac byka za rogi i zaczac porzadna diagnostyke, i leczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz sie gubie, czytam ze okres moze sie spoznić przez stres itp.a inni z etylko temu ze owulacja była pozniej. owulacja Moze byc w 20 dniu? jesli zawsze cykle mam regularne, 28. 29 dni?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia_zosia
owulacja jest zawsze 2 tygodnie przed ciotą, czyli jak masz cykle 28 dniowe, to zawsze ok 14 dc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgjldgklagk;lh
dupa dupa dupa dupa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×