co zamiast podkladu ??

No i z ebaya jest tanszy, bo leci prosto od dystrybutora, a nasi allegrowicze sobie doliczają marżę prawie 100% ;) Na ebay kosztuje 9 dolarów, a na allegro wychodzi ok. 20 dolców ;) Co do toniku - przepis biorę z mazideł, ale składniki kupuję na zróbsobiekrem ;) Wychodzą taniej (kwas migdałowy 6,50, haliuronowy 5 albo 6 zł) :) Mnie nie wysusza (a mam mieszaną odwodnioną), jako że hialuronowy jest świetnym nawilżaczem :) A na serum olejowe jest prostszy sposob nawet niż w tym przepisie, 2 olejki są potrzebne, kwas salicylowy, i tokowit E (albo dowolne kapsułki z wit. E). :) Już nie mam bardzo zniszczonej, ale miałam - przyszarzałą, z zaskórnikami, świecącą, na której niespodzianki wyskakiwały różne. A odkąd taką pielęgnację stosuję, to cera wyładniała - pory się zwęziły, nie są rozszerzone, zdrowszy kolor, i niespodzianki góra 2 przed okresem ;) A do tego ja palę papierosy, więc na cerę to wcale dobrze nie wpływa ;) Peeling robię z 2 razy na tydzień (do mieszanej i tłustej jest świetny brzoskwiniowy z Soraya, za jakieś 13 zł), maseczki jak mi się przypomni raz na miesiąc, wieczorem zmywam twarz tonikiem, oczy mleczkiem, a potem nakładam olejek z kwasem :)

Bo to jest zbawienie :P A wychodzi dużo taniej niż kosmetyki drogeryjne czy apteczne :) I dużo lepiej działa :) Tzn. przy kwasie migdałowym jak masz mocno zanieczyszczoną i dużo zaskórników możesz się tydzień-półtora trochę łuszczyć, ale potem spod łuszczenia wychodzi piękna skóra :) A naturalne kosmetyki rzadko podrażniają, po to są właśnie takie sklepy żeby sobie samemu zrobić - nie ma w nich konserwantów, barwników, zagęszczaczy, silikonów itd, więc nie ma co podrażniać tak naprawdę :) Ja alergik, i mnie z tych kosmetyków które robiłam z przepisów nie podrażniało nic :) A, jak planujesz robić ten tonik to sobie kup papierki lakmusowe, żeby pH potem sprawdzić :) Jak będzie za niskie to po troszku sody oczyszczonej trzeba dodawać (ale naprawdę po troszkę, bo może się za bardzo podwyższyć pH, a musi być koło 4 :) )

swietna jestes!! czyli ja mam wejsc, na tamta stronke, zamowic sobie te skladniki ktore sa potrzebne do toniku i olejku ? i sama robic, trzymac w lodowce, jak sie skoncza to dorabiac tak ? rano ten krem, wieczorem oczy mleczkiem zmyc a ten krem tym toniime i posmarowac tym olejkiem ? wiem, taka jestem, ze mi trzeba jak dziecku kro po kroczku :D ja pale jak glupia, wiec wiem ze to zle wplywa :D

Poczekaj, zaraz Ci zrobię listę zakupów ;) Tak żeby jak najkorzystniej cenowo wyszło :)

a jak się pozbyc piegów? ale bez operacji zadnych , zabiegow itd, istnieja jakies dobre kremy ktore zwalcza ten problem?? dodam ze nie mam az tak bardzo duzo piegow, tylko ze wolalabym ich nie miec.;(

ja nie wiem nic o piegach, chociaz podobno ogorki sa dobre. teraz na lato Ci pewnie duzo wyszlo, w aptekach jest bardzo duzo kremow wybielajacych, na pewno niektore sa okej

nie tak bardzo duzo, ale sa widoczne, nie lubie ich , chcialabym w ogole nie miec , wtedy nie musialabym nawet uzywac podkladu ani nic :(

a podobno sa urocze:) moja kolezanka ma kilka na nosie i teraz jej wiecej wyszlo to przyznam, ze uroczo to wyglada :)

tonik: http://www.zrobsobiekrem.pl/?225,kwas-hialuronowy-1- 30 ml/5,90 zł http://www.zrobsobiekrem.pl/?436,kwas-migdalowy 10 gram, 7,50 zł http://www.zrobsobiekrem.pl/?231,papierki-lakmusowe-jednobarwne (weż kilka sztuk), jedna sztuka 0,25 zł Woda destylowana - kupisz w tesco albo na stacji benzynowej ;) jakieś 4 zł Robisz dokładnie z przepisu http://mazidla.com/index.php?option=com_content&task=view&id=109&Itemid=2 (miary odmierzam zwykłą strzykawką - otwieram ją od góry i wsypuję ilość jaką potrzeba), najlepiej w szklace przepłukanej wrzątkiem i osuszonej, mieszać jest dobrze czymś szklanym, ale ja za pierwszym razem mieszałam ołówkiem i nic się nie stało :P) Jak zrobisz to oderwij kawałek papierka lakmusowego i zamocz w płynie, ma być lekko pomarańczowy, na skali nr 4 (razem z papierkami dostajesz skalę), jak jest mniej to po ociupince sody oczyszczonej i znowu sprawdzić papierkiem pH (po każdym dosypaniu odrobinki sody). Wlewasz do słoiczka, pojemniczka (ale oczywiście to musi być dobrze wyczyszczone!), trzymasz w lodówce maks. 2 tygodnie, potem robisz nowy). najlepiej w szklanej buteleczce trzymać :) olejek: http://www.zrobsobiekrem.pl/?181,olej-avocado-naturalny 30 ml, 5,20 zł http://www.zrobsobiekrem.pl/?77,olej-jojoba-naturalny-zloty 30 ml, 6,19 zł http://www.zrobsobiekrem.pl/?36,kwas-salicylowy 20 g, 3,95 zł W aptece kup wit. E w kapsułkach (jakąś najtańszą, bo potrzebna jest JEDNA kapsułka) Do szklanki/pojemniczka wlewasz 19 ml jednego olejku, dodajesz 0,5 g kwasu salicylowego, mieszasz. Jak się kwas rozpuści w olejku, dodajesz 2 ml drugiego olejku, i z jednej kapsułki z wit. E zawartość (ja wyciągałam strzykawką, przez igłę). Mieszasz i gotowe :) Trwałość: pół roku, nie trzeba w lodówce :) I na to wystarczy opakowanie po kremie do twarzy, plastikowe :) Obojętne którego olejku użyjesz więcej a którego mniej, możesz sobie nawet inne z tej strony wybrać olejki (oprócz kokosowego - bo jest jak masło :P) :)

Na piegach się niestety nie znam, nigdy nie miałam :( Ale osobiście mi się podobają i nie miałabym nic przeciwko żeby kilka mieć :P

ee zawsze podobaja sie tym co ich nie maja ;D ja bym wolala zyc bez nich eh :( wtedy cera lepiej wyglada zdecydowanie , chyba musze poszukac jakiegos dobrego kremu :(

Na mazidłach znalazłam, że olejek (macerat) z brzozy działa wybielająco na piegi, ale nie mam pojęcia z czym trzeba by go zmieszać albo przygotować żeby można było do codziennej pielęgnacji używać :( Koleżanka moja używa jakiegoś toniku wybielającego, ale nie wiem jakiej firmy.

kocham Cie!! jutro sie za to wezme, zrobie dokladnie jak mi napisalas, krem zamowilam, dziewczyno jak mi to pomoze to ja bede Ci wdzieczna do konca zycia i nawet nie wiesz jak bardzo!!! :):):)

hmmm bede musiala popytać w aptece , moze mi cos doradza:( dziekuje za porady :* ehhh :(

Jakie wyznanie :D BB Cream rano zamiast podkładu, tonik migdałowy wieczorem (jak się cera unormuje już to można co 2 dni go używać), i na noc olejek. I jeszcze baaaardzo ważne - kwasu salicylowego nie wolno używać na słońce, trzeba albo mocne filtry nakładać (min. 1,5 ml kremu z fotostabilnym filtrem SPF50), albo od początku czerwca do połowy września nie używać, bo może się twarz od słońca poparzyć. Kwasu migdałowego można natomiast używać cały rok, więc tonik jest całoroczny ;) No i pewnie słyszałaś u kosmetyczki o peelingu kwasem migdałowym? 2 tygodnie używania tego toniku dają takie efekty jak ten zabieg, a wychodzi duuuuużo taniej niż latanie do kosmetyczki :) Jak Korund (coś w stylu mikrodermabrazji) wypróbuję to dam znać jak to się też sprawdza :)

bo naprawde czuje ze to mi pomoze:) bede uzywac tego na noc, wiec na slonce nie bede wychodzic. jak bede miala wolne to w ogole nic nie bede uzywac tylko wieczorem tonik i ten olejek, mam nadzieje ze mi to wszystko wyjdzie i nic nie zepsuje:p

Nieważne że na noc, po prostu po salicylu słońce drażni skórę ;) Przyrządzenie jest naprawdę bardzo proste i ciężko coś zepsuć (no, oprócz pH w toniku, dlatego doradzam sody po troszkę, bo mi kilka razy się sypnęło za dużo i cała porcja do wylania poszła :( ), dosłownie po kilka ziarenek sody wsypuj i sprawdzaj papierkiem :)

ołkej:) alez jestem ciekawa co to bedzie:) chodzilam do kosmetyczki i bylo zle, do dermatologa to jeszcze gorzej, chowalam sie pod tymi ciezkimi podkladami, pozniej to zmywanie tez mnie meczylo a tu taka niespodzianka:) i jeszcze jak mi zaskorniki maja prawie zniknac i pory maja zmalec?? to juz sukces!:D

sode.. taka zwykla co to wszyscy maja w domu ?

No ja to samo, kosmetyczka, dermatolog, w pizdu kasy wydane na kosmetyki, leki, i nic... A potem się dowiedziałam o takich kosmetykach i normalnie trafiło się ślepej kurze ziarno :D A soda to dokładnie ta najzwyklejsza z kuchni ;) Jeszcze Ci o podkładzie powiem, ja używam (jak już używam) Revlon Colorstay, i jak cera Ci się naprawi to możesz go sobie spokojnie używać :) Jest w wersji dla skóry tłustej i mieszanej, więc nie zapycha wcale, a do tego dobrze matuje i się trzyma długo, bez maski :) Ale to już jak zobaczysz efekty pielęgnacji w nagrodę sobie kup :P

ta! proste ze sobie kupie:) wtedy bede mogla wydac kase i to na jakis fajny lekki podkladzik:) dzisiaj w moim zyciu nastapil przelom! raz na zawsze postanowilam skonczyc z tym szpeceniem sie!i moze na poczatku bede wygladac strasznie to z czasem.. mm czuje ze bedzie dobrze:) ja uzywalam dermacol, nalogowo:o chociaz nie powiem, jest swietny w ukrywaniu i cuudownie sie dostosowuje do skory, ale go bede uzywac tylko na jakies wieksze wyjscia

O dermacolu słyszałam, ale bałam się używać właśnie ze względu na to że podobno maskę na twarzy robi, a ja lubię mieć w miarę naturalnie na twarzy, tak żeby nie było widać w ogóle że mam makijaż - a bb właśnie tak działa :) Na pewno będziesz zadowolona :) Myślę że do 2 miesięcy będzie już dużo lepiej z cerą :) Znikam, muszę chłopa z dworca odebrać, bo pada, a on przecie z cukru i się roztopi :P

Nakładaj mniej fluidu proste.

no ladnie kryje ale widac ze go sie ma ;) bardzo Ci dziekuje!!!! bardzoooo no to lec, no bo taa te chlopy :p jeszcze raz dzieki!! nie nakladalam duzo, on po prostu taki jest:O a zeby schowac twarz musialam go nakladac i az czulam ze sie dusze. teraz olewka, pomecze sie i bedzie tylko lepiej :)