DADY w Biedronce za 20zł :)

Jest promocja :)

nie kupuje tych gówien

i cena jest taka jak zawsze.

Bo nie we wszystkich

mi nie pasują te pieluchy, kupuje w Rossmanie :)

a w których? Ja kupuje różne ale dady są najlepsze moim zdaniem bo nie wycieka nic z nich. Przynajmniej jeśli chodzi o rozmiar 3 bo w rozmiarze 2 fajne byly babydreamy.

W moim mieście są 3 Biedronki,a promocja tylko w jednej

do kiedy ta promocja?

Rossman

dada hehe niebawem wszyscy rzuca sie na szmelc z lidla hehe bo tani

nie wszystko co tańsze jest gorsze... Mnie śmieszą mamuśki, które patrzą tylko na firmę, a niektóre tańsze produkty są wytwarzane w tych samych fabrykach co droższe, tylko np biedronka zamawia je w dużych ilościach, dlatego firma zmienia nazwę produktu i spuszcza cenę... Czytajcie etykiety a nie tylko patrzycie na firmę... W biedronce są między innymi makarony malma, parówki morliny itp a to wszystko jest sprzedawane jako tańsze produkty biedronkowe. Sprawdźcie na opakowaniu gdzie został wyprodukowany makaron malma a gdzie biedronkowy... W tej samej fabryce hehe Tak samo jest z chemią, produktami dziecięcymi itp. Ale mamuśki kupujące "oryginalne" produkty uważają się za lepsze hehe a w rzeczywistości wydają więcej na produkt tej samej jakości.... Pozdrawiam mamy czytające etykiety:)

calkowicie sie z Toba zgadzam:)

mimo, ze w tej samej fabryce to jakośc jest o wiele gorsza niż oryginalnego produktu. wiem, bo pracowalam tam gdzie się wytwarza rzeczy do zwyklych sklepow i do biedronki.

a ja wam napisze że jak kupujecie makaron malma czy pieluchy pampers to płacicie za nazwe - za marke produktu - nie ma to nic wspólnego z wartością produktu - płacicie za reklame i za całą machine tworzenia marki popularnej i tyle - ja uważam że dada jest super - więc po co przepłacać? tak samo chemia z biedronki i wiele produktów spożywczych

a ja powiem kupiłam wczoraj dady z biedronki cena 26 zł od 7kg.. sa super ....wczesniej kupowałam pampers i powiem juz do nich nie wruce :) dady sa lepsze nic mi w nich nie przecieka..

lepsze sa z lidla

Dady te co wygladaja jak pampersy, z takim lwem sa dobre oim zdaniem. Moja dzidzia wydaje sie caly czas zadowolona :-)

ja kupiłam całkiem niedawno. Potrzebowałam "zapychacza", ponieważ mój syn nieregularnie robi kupę i bardzo często dzieje się po założeniu nowego pampersa. wypróbowałam dada, babydrem i lidlowskie. Baby dream sprawdziły się najlepiej, są troszkę grubsze niż pampers, ale tak samo chłonne. Dady troszkę mniej chłonne, jak założyłam na noc to nie wytrzymały w przeciwieństwie do pampersa i babydream, mimo wszystko uważam, że są ok. Z kolei lidlowskie nam całkowicie nie podpasowały. Z kolei np. mojej sąsiadce tylko lidlowskie się sprawdzają, sama byłam kilka razy świadkiem wpadki w oryginalnych pampersach i babydream, a po dadach miał uczulenie. Każda pupa jest inna

My jednak zostajemy przy Pampersach. :) Nie zawiodłam się do tej pory, to nie będę ich zmieniać. :) Teraz w tesco jest promocja niecała stówka za ok 150 sztuk. :) Jutro kupię. Kosmetyki dla małej też wolę raczej sprawdzonych firm.. Nie najdroższe, ale też nie najtańsze. :) Za to na reszcie oszczędzam ;D Tzn, nie na jedzeniu, chociaż najczęściej BoboVitę, a oni też mają wyśrodkowany poziom jeśli chodzi o cenę. :)

moja córka am 7 miesięcy i przetestowałam już kilka rodzajó pieluch. Na początku Pampersy New Born i nr 2 New Baby,troche active baby 3,Happy(ale nie pamiętam jaa seria),Wickies (pieluchy z Kauflanda) no i Dada Premium z Biedronki. nie myślałam, że kupie kiedyś Dady,ale szwagierka jak przyjechałą na chrzest mojej cóki ze swoim dzieckiem to mi je właśnie poleciła. Bałam się, że jak takie tanie to watowate,ale te miały taki podobny wkład jak w pampersach. Kupiłam i ........rozczarowałam się ;/ fakt,są mięciutkie,cienkie,ale jak córka mocno już zsika pieluche to niby nic nie przecieka ale ma mokrą pupę i sisię,dosłownie jakby leżała w tych sikach całkiem. W tych z Kauflana skóra mało oddycha(mają watowaty wkład) no i odparzał troche moją córke,happy nie nadawały się na rzakie kupy(nie wchłaniały). A no i jeszcze z Pampersa Sleep&Play(totalna porażka-nie uciągliwe boki wcale). Kupiłam wczoraj Pampersy Active Baby(rozm4 w promocj iakurat w Tesco był) i założyłam córce na noc. Pielucha zasikana po nocy mocno ale pupa sucha. I mam dylemat jakie pieluchy dalej kupować. Bo dady niby nie przeciekały ale była cała pupa mokra ;/

Ja założyłam córce parę razy huggisy i lipa. :) pupa odparzona po krótkim czasie. po urodzeniu, jeszcze w szpitalu były happy i jak dla mnie nędza. Twarde, szorstkie i nic nie wchłaniały.. Chciałabym jeszcze przetestować kilka innych firm, ale partner marudzi, żeby dalej kupować te, do których się przyzwyczaiła. A to byłaby spora oszczędność.:)

moje dziecko nie toleruje zadnych innych procz firmowych pampers.czy ja wiem czy te inne to taka oszczednosc?u nas na firmowe w zasadzie jest non stop promocja,wiec sa w dobrych cenach.

no właśnie dobra promocja na pampersy to u mnie rzadko jest,bo te "pseudo" promocje to cena wcale nie taka niższa bo o 2-3 grosze :p a teraz rozm 4 był tańszy o prawie 1/3 ;) ale to rzadko są takie promocje ;) i przeważnie tylko w Tesco ;) a co z tego, że te Dady tańsze właśnie bo nie moge cóki w nich tyle trzymać co w Pampersach bo zaraz jej krostki wyskakują jak "leży" w tych sikach i wcale nie wychodzi to taniej bo musze sporo częściej zmieniach niż pampersy żeby jej krostki sie nie robiły.

Moja znajoma kupuje dady synkowi i widziałam, że po 2 godzinach te pieluszki są tak napuchnięte i zasikane, jak pampersy po tym, jak dziecko przespało w nim 12 h. :)

Każde dziecko ma inaczej, niektóre może mniej siusiają. Ale znam takie matki, którym nic nie brakuje, a lubią sobie pooszczędzać :)

wiesz jak moja nie ma mocno zsikanej po nocy to rano w godzine potrafi tak spompować, że hej :p hmm teraz żałuje, że nie wziełam drugiej paki tych pampersów :p

Są może tńsze ale pochodzą z tej samej firmy co pappers a ja na nie nie narzekam

może po prostu mojemu dziecku nie podpasowały a dla innego będa dobre,tego nie kwestionuje ;)

gosiaczek90, a na ile wystarcza Ci jedna paczka? I jaki kupujesz już rozmiar?

dada jest ok - nie zgodzę się z Tobą, woda aquarel to woda z tego samego źródła co nałęczowianka, a jest tańsza, więc jak wytłumaczysz gorszą jakość? Soczki Tip produkowane przez kubusia czy parówki biedronkowe produkowane przez morliny mają identyczny skład co "oryginały", różnią się tylko opakowaniem... A że płaci się za "markę" to myślę, że jest to jasne, znam mnóstwo osób, które nie czytaja składu produktu, tylko patrzą na markę... Firmy na tym korzystają...Ostatnio w tesco chciałam kupić parówki i na 30 różnych rodzjów nie znalazłam takich ktore nie miałyby mięsa oddzielonego mechanicznie... A "bobaski" i inne niby dla dzieci były najgorsze... Jedyne parówki które kupuje są w lidlu w słoiku... Warto też poczytać artykuły o produkcji np obuwia nike, produkcja pary butów w Chinach to koszt około 5 dolarów, a u nas cena 300zł... Daje do myślenia...:)