Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawostki polityczne

Ciotka Komorowskiego amputowała palec ojcu Kaczyńskiego, a Jarosław urodził się

Polecane posty

Gość ciekawostki polityczne

niebieski Lech i Jarosław niechętnie wspominali ojca, choć Rajmund Kaczyński brał udział w powstaniu warszawskim, stracił nawet palec w walce (amputowała mu go ciotka Bronisława Komorowskiego). Może ze względu na szorstki charakter, może z uwagi na to, że wtopił się w peerelowską rzeczywistość, na etacie w państwowej uczelni żył lepiej niż przeciętnie, dostawał intratne zlecenia. Lech tłumaczył to w ten sposób: "Zawsze byłem trochę bliżej z mamą. Ojciec całe dnie spędzał w pracy, miał mniejszy wpływ na moje życie. Później jako młodzieniec miałem pewne trudności w kontaktach z nim wyróżniał go bardzo stanowczy charakter. No i ta opiekuńczość! Ciężkie awantury o to, że chodzę bez czapki. Wtedy dostawałem szału, choć byłem dużo spokojniejszy niż dziś. O mały włos poród nie zakończył się pogrzebem. Przyjechały dwie karetki, miał być poród kleszczowy. - Wyszli gotować kleszcze i wtedy pani Gajcy kazała mi wypić spirytus z kawą, żebym nabrała sił do parcia. I urodzili się normalnie. Najpierw zobaczyłam Jarka, który był cały niebieski. Pamiętam, że powiedziałam do niego: "Jesteś niebieski, ale i tak cię kocham". Po prostu poród był taki długi i ciężki, dzieciom brakowało tlenu wspominała Jadwiga Kaczyńska w jednym z wywiadów. Bracia trzymali sztamę również w psotach: - Byli oczywiście nieznośni. Zamykali na klucz kierownika produkcji. Zaprzyjaźnili się z rekwizytorem, aby wyłudzić od niego świecę dymną. Musiałam zapłacić za remont dwóch pokoi hotelowych. W trakcie kręcenia filmu bracia poznali młodziutkiego Marka Kondrata, który grał w "Historii żółtej ciżemki. Byli w świetnej komitywie gdy któregoś dnia weszli na dach łódzkiego hotelu, interweniowała straż pożarna i milicja. Lech przyznał niedawno, że to właśnie udział w filmie popchnął braci do zainteresowania polityką. Ale zanim do tego doszło, musiał uporać się z problemami w szkole - w X klasie groziła mu dwója z polskiego. Obaj bracia nie stronili od bójek, mogli w nich wykorzystać chwyty dżudo, które trenowali przez rok. Często wykorzystywali swoje podobieństwo podczas lekcji ku uciesze klasy jeden odpowiadał przed tablicą za drugiego. W końcu miarka się przebrała - braci rozdzielono Leszek odszedł do innej szkoły. Spotkali się dopiero na studiach prawniczych. Przeprowadzka Lecha do Gdańska była dla Jadwigi ciężkim przeżyciem. Tym bardziej, że to właśnie Lech zawsze obiecywał matce wnuki, podczas gdy Jarek bardziej nieśmiały w kontaktach z dziewczynami milczał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona zasłona
Nie stronili od bójek, a ja myślałam że to tchórze..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jadwiga Kaczyńska orendż
Jarku czekam na wnuka, ty nie baw się w politykę tylko znajdź sobie dziewczynę i daj mi w końcu wnuka, a wtedy będę zdrowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaroslav vel Jaroslav
Jarosław jest niebieski bo to ufoludek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fresh_star
fajna historyjka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leming zafajdany
a ja bym Jaro amputował kutasa, po co mu? bez kutasa byłby na pewno spokojniejszy, aha i jeszcze jądra, bez tego da się żyć i to dłuuuuuuuuugo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość von Jaroslav
Gnoje nie miały szacunku dla starszych, od malutka to było szatańskie plemię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaaa w PRLu
dostać się do roli w filmie, i to głównej, to jak nic trzeba być powiązanym z komjunistami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co tam film - to mniejszy
problem. Ja się pytam jakim cudem tata Rajmund będąc w AK, nie został zamkniety w kiciu jak wszyscy jego koledzy z plutonu, tylko otrzymał willę na Żoliborzu oficerskim i pracę na Politechnice??? Co on takiego zrobił, że jego to straszne więzienie stalinowskie ominęło???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×