źle wyrwany ząb?

W poniedziałek usunięto mi górną 6.Od tego czasu boli mnie ząb obok,a dodatkowo z dziąsła,w miejscu po wyrwanym zębie,wystaje mi kawałek czegoś twardego i dość ostrego:( martwię się czy to nie resztki źle wyrwanego zęba,albo korzeń? Proszę o pomoc,niedługo będę miała zakładany aparat i boję się,że będę musiała przesunąć termin:(

Tylko ten kawalek. Tez tak mialam. Niby sie zagoilo,ale bolalo. Coraz bardziej mi przeszkadzalo. No i poradzilam sobie w dosc obrzydliwy sposob-wzielam pincete i wyrwalam,chociaz podobno takie cos samo wylazi

samo? niby w jaki sposób?Ja się naczytałam,że z takim czymś do chirurga szczękowego trzeba się zgłosić i to mnie martwi,bo aparat mam mieć zakładany 21:(

Tak slyszalam. Zaobserwuj. Najpierw jak pod jezykiem czulam myslalam ze mi sie zdaje,a potem mi to wychodzilo i czulam coraz wyrazna igielke. Mi sie rana zagoila,ale ta igielka. Sprobowalam. Udalo sie wiec nigdzie z tym nieszlam.

tez tak miałam sam mi kawałek wyleciał :P jak by dziasło sie samo oczyszczało ale to nie jakis wielki kawałek moze 2 na 2 milimetry :D

swoją drogą czy dentysta tuż po zabiegu naprawdę nie jest w stanie zauważyć,że coś tam jednak zostało??:O

ale...chyba za dużo wymagam:O kobieta,która usuwała mi ząb była tak niemiła,że szok:O nie dość,że nawet nie raczyła odpowiedzieć na moje "dzień dobry",to na moje pytania odpowiadała tak,by dac mi do zrozumienia,że tylko zajmuję jej czas...Ale wiadomo-gdybym przyszła prywatnie,z kasą w łapie,od razu rozmowa byłaby inna:O

To nie regula-ja ten zab prywatnie usuwalam:-)ponad 200zl plus znieczulenie. Rozkruszyl sie i we 2z nim walczyly. Koszmar

kurcze,a jeśli jutro pójdę do tej dentystki,żeby usunęła mi ten fragment zęba,to czy będę musiała za to płacić?? ząb był usuwany z NFZ i w sumie uważam,że skoro zostało to zrobione źle,to dalej obowiązuje to skierowanie ale nie chcę,żeby mnie zaskoczyli i kazali mi płacić:O

przeżyjjjj to saaaaam, miałam podobnie jak Ty, podaj swoje gg

skoro miałaś podobnie to napisz pokrótce tutaj:)

ja miałam ponad rok temu wyrwanego zeba - prywatnie. Do dzisiaj mam wystajace czesci. Jak poszlam po dwoch tygodniach do tej samej dentystki bo opuchlizna mi nie schodziła...to uslyszałam ze przeciez to tylko było wyrwanie zeba. A ze złamała go podczas usuwania,ze dalej nie mam płaskiego miejsca po nim, to to juz sie nie liczy. Teraz gdy jest silny wiatr to wyje z bolu...ale kase potrafia brac...a reszta sie nie liczy. Teraz bede miała zabieg 28 musze wyrwac 3 zeby przez to ze tamten został na chame wyrwany i to jeszcze nie do konca tak jak powinien.

ja też miałam źle wyrwany ząb,w dziąśle miałam jeszcze jeden mały korzeń,wyciągnęłam go sobie (niewiem czym)..ale mi sie jakoś udało teraz mi się ładnie te miejsce po zębie goi ;))