co mam myslec o takim zachowaniu i jak mam sie zachowac

pisze od 2 lat z pewnym chlopakiem,miesiac temu sie wkoncu spotkalismy na zywo,on jest ciagle w wyjazdach sluzbowych,mily ,kulturalny,przystojny i bardzo spokojny facet.tydzien temu poznalam jego rodzine na weselu ,super ludzie,jego mama bardzo mnie polubiala jego rodzina bardzo mnie milo przyjęla,on na tym weselu pisal ciagle z jakas dziewczyna,zle sie z tym czulam ale nie dalam poznac po sobie:( na drugi dzien napisal,ze sie swietnie bawil i z przyjemnoscia sie spotka ze mna jeszcze jak wroci z delegacji za 3tygodnie... ale jak piszemy na gg to zanim on odpisze to minie kilka minut... na smsy to juz w ogole masakra:(a nie wiem o co chodzi,jest mi przykro i dzisiaj nawet sobie poplakalam,nie wiem jak sie zachowywac,smutno mi bardzo,jego mama mowila mi,ze on taki spokojny,fajnie sobie pogadalysmy... ehhh faceci,mam go olac? niechce tez wyjsc na jakas desperatke,dziewczyny doradzcie mi cos:(

???

Skoro jest w delegacji to może nie ma czasu ale jak pisał z inną na tym weselu to może kręci z inną? Nie szalej i troszę weź go na dystans.

dla mnie jest szokiem ze mozna z kims pisac przez 2 lata... sama musisz go poznać, po tych dwóch spotkaniach (wnioskuję ze tyle było ) cieżko na pewno stwierdzić jaki to facet. jestes pewna że na weselu pisał z koleżanka? może to nic takiego.. wiesz..nie możesz oczekiwac że całkowicie Ci się poświeci bo macie swoje światy, swoich znajomych.

tak swoją drogą -jak chcesz poznać człowieka i jego zamiary -nie słuchaj tego co mówi tylko patrz na to co robi.

Wiem po sobie nic z tego nie będzie...

odrazu widac ze to rucacz,daj sobie spokuj i nie pisz do niego ciągle sms jak jakas desperatka:O

*ruchacz

nic z tego nie bedzie, a poza tym pewnie ejstes jedną z wielu ;) pewnie koles chodzi na dziwki