nie odezwe sie do niego pierwsza

Wkurzyl mnie moj facet, kobietki prosze o wsparcie. W sumie to i tak sie nie odezwe, ale jakby mnie tak naszlo...

a co zrobił?>

Naodwalal troche wczoraj, sytuacja ogolnie jest nie do pozazdroszczenia. Nie bede sie przeciez przez telefon albo przez smsy z nim klocic. Kurwa, dorosli ludzie a on sie jak dziecko zachowuje.

Ciężko cos poradzić bo piszesz ogólnikowo.Nie przesadzasz?

pisz konkretnie co zrobil

Wymyslil sobie wczoraj jakas kontrole z mojej strony, cholera wie na podstawie czego. Ja go nigdy nie kontrolowalam i kontrolowac nie mam zamiaru, to nie male dziecko a ja nie jestem jego mamusia przeciez. Wyslalam smsa co robi jak sie nie odzywal, a on ze kontrola nosz kuzwa. Na jakiejs imprezie byl, piwo wypil, niby mial nie pic, ale czy to powod, zeby od razu po piwie wymyslac bzdury? Pierwszy raz z czyms takim wyskoczyl. Dodam, ze sie nie widzimy ponad miesiac.

czemu się nie widzicie miesiąc? wygląda, że on szuka pretekstu do zerwania.

Nie no, bez przesady. Nie widzimy sie, bo konczy studia w innym miescie, na odleglosc ich nie skonczy przeciez.