Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość filoziofia67

rozczarowana życiem-narzeczonym

Polecane posty

Gość filoziofia67

Otoz mam 25 lat, amoj narzeczony ma 45 lat. Jestem nauczycielką i skończyłam 3 kierunki studiów. Wyobrazalam sobie nieco inaczej moje życie a okazało się, że wziełam sobie starego, mało inteligentnego i bez pieniędzy. Początkowo dośc dobrze mu szło w firmie, ale z czasem zaczął mieć coraz gorszą sytuację finansową i w rezultacie nie mam na nic a chciałabym mieć dzieci, Nawet o tym mogę zapomnieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksandrawajnert blogspot com
wzielas to go oddaj jak nie pasuje,nawet nie masz slubu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filoziofia67
nie wiem czy dalej w to brnąć. Chodzi o to, że potrafiałam zaakceptować jego wiek licząc na dobre życie a okazało się, że to nierealne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na co liczyłaś na pieniądze tak wybierałaś przyszłego męża? sprawdzając stan portfela?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filoziofia67
liczylam na stabilizacje a nie na sytuacje kiedy nie moge sobie pozwolic na chociaz jedno dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×