Brak orgazmu.

Witam. Mając 21 lat uprawiam seks od lat trzech. Moim problemem jest totalny brak orgazmu. Nie mam orgazmu łechtaczkowego (o pochwowym nie wspomnę!) i nie mam pojecia w czym rzecz. Powiecie "nie miałaś dobrego faceta" etc ale NIE, to kategorycznie nieprawda. Miałam nieziemskiego kochanka. Jednak nie udało mi się dotąd nigdy dojść. Orgazm jest dla mnie fikcją... Nie proszę o pomoc, bo w sumie po to mogłabym udać się do ginekologa czy seksuologa ale o.. radę. Jak zwiększyć intensywność doznań? Jak mam SAMA dojść?

Masturbacja. Do skutku. Czy bywasz podniecona?

Jestem BEZ PRZERWY napalona. Wystarczy, że zobaczę fragment jakiegoś erotyka czy reklamę gumek. Mam duży poziom libido jeśli o to pytasz. Mam ochotę na seks zawsze - jestem wilgotna niemal na zawołanie ale to nie zmienia faktu, że nie dochodzę. Właśnie zamówiłam na Allegro dildo. Spróbuję w ten sposób "poćwiczyć". Może po prostu sama nie odkryłam własnego punktu G? Może konieczna jest jakaś technika..?

Zacznij od łechtaczkowego. :D

ja mam to samo mi pozostaje tylko masturbacja i wtedy mam orgazm, jak kocham sie z narzeczonym i wklada mi siurka to kompletnie nic nie czuje nic przyjemnego ostatnio nawet cos mnie tam boli a on jakiegos specjalnie duzego nie ma:D

i pozniej po seksie pyta sie dobrze ci bylo a ja mowie nie , mowie prawde bo nic nie czuje , i wtedy on sie przejmuje i ma kompleks ze nie umie mi zrobic dobrze. mam wibrator nic nie daje

Skoro osiągasz orgazm podczas masturbacji to naucz go pieścić Cię w taki sposób jaki robisz to sama zamiast narzekać.

podobno alkohol pomaga

ale najgorsze jest to, że osiągam orgazm dopiero wtedy gdy używam wibrator i dildo ale w tym samym czasie !

A co dziewczyny macie w glowach kiedy robicie to same? a czego w glowie brakuje podczas seksu z facetem?

bring co masz w głowie kiedy to robisz sam??