Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pink_Panther

Czy to prawda, że dziewczyna, która przeklina jest niekobieca i niepociągająca?

Polecane posty

Słyszałam, że faceci odczuwają wulgarną dziewczynę jako babochłopa, ale ile w tym prawdy? Mi się wydaje, że coś w tym jest. Do kobiety przylgnął wzorzec delikatnej, eterycznej i subtelnej istoty, więc jakoś to się wspólnie nie gra i w efekcie dziewczyna jadąca łaciną traci urok. W zasadzie mężczyzn też się to tyczy, tylko w mniejszym stopniu. Jak facet sypnie jakimś ostrym słownictwem, to jeszcze to tak nie razi po uszach, ale też za dobrze o nim nie świadczy, zwłaszcza jak się w ogóle nie umie wysławiać bez przekleństw. No, ale jeszcze "ujdzie". A wy co sądzicie? Też wam się wydaje, że to odbiera człowiekowi trochę uroku osobistego? Ja się przyznam, że w chwilach zdenerwowania zdarzy mi się powiedzieć coś mało kulturalnego językowo, ale na co dzień staram się normalnie wysławiać, żeby do mnie nie przylgnęła etykietka chamidła, co na pewno przyjemnym doznaniem nie jest... A Wy? Macie gdzieś to wszystko i klniecie jak szewc, czy podobne odczucia macie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewergtdhyfu
nie tylko kobieta dziewczyna!!! z ust faceta to też fuuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiem, wiem. Tylko, że to nie zrobi z niego "babochłopa". Więc dla kobiety pod tym względem jest trochę gorzej według mnie. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dużo zależy czasem od sytuacji i właśnie samego używania przekleństw. Jeżeli ktoś każdy przecinek i ubytek słownictwa zastępuje łaciną podwórkową to brzmi to koszmarnie. Z drugiej strony mam bardzo fajną znajomą, niesamowicie oczytaną dziewczyną która pomimo rozbudowanego słownika klnie jak szewc jak się zezłości, albo chce coś podkreślić w luźnej rozmowie...i co najlepsze - jej to pasuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To fakt, że przeklinająca kobieta traci na atrakcyjności i nie zgodzę, że przylgnęła etykietka". Kobieta z założenia powinna być właśnie delikatna i subtelna tym między innymi różnicie się od facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niby kobiety mają być z założenia właśnie takie delikatne, a facet to facet- dlatego jemu to jeszcze ujdzie, chociaż też nie jest to zaletą. Mam jednego kolegę, w ogóle nie przeklina, nawet jak go szewska pasja bierze, no i jest po prostu uroczy. :D Ja Wam radzę faceci, zarzućcie to słownictwo, no i kobiety też. Sama się staram nie przeklinać. Kiedyś częściej mi się to zdarzało, a teraz stwierdziłam, że to działa na drugiego człowieka, jak wycior uszny i nie chcę być tak postrzegana. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze lepiej rzucić wiązankę pod nosem niż wpakować swoją bardzo kobiecą i seksowną szpilkę w skroń kolegi z biurka obok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PP a po co chcesz sie
kims przejmowac? tylko żeby komuś podpasować?? tylko zeby przez przypadek nie byc babochlopem??:O czasami sa sytuacje w ktorych sie rzuca tzw miesem i naprawde nie mysli sie o tym zeby byc eteryczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak mam
przeklinanie jest niepociagajace, nie dziewczyna ;) odrozniajmy czyny od wykonawcow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co prawda, to prawda Moorland. :D Dlatego w chwilach zdenerwowania sobie coś tam pod nosem pojadę czasem, ale na co dzień unikam. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lidka1254568
Przeklinanie nie pasuje nam poprostu ... ja sama nie przeklinam co sprawil przypadek ;) Ciesze sie z tego ze tego nie robie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak się mówi, że facetowi więcej rzeczy ujdzie. Ale co to znaczy, że "nie wypada"? Nie wypada, jeśli ja uznam, że tak jest, a nie dlatego, że ktoś mi tak mówi. Jeśli ktoś mi tak mówi, to ja się zgadzam albo nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta to wiotka i delikatna
istotka a jak klnie to raczej z marynarzem sie kojarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orendż, jakbym się miała kimś przejmować, to teraz bym zaczęła od nowa przeklinać, bo Ty nie pochwalasz mojego tematu. :D Uważam po prostu, że nie chcę być postrzegana jako uliczny wieśniak i zarzucam to słownictwo, bo samą mnie drażni, jak ktoś go nadużywa w normalnej rozmowie. Jak się bardzo wnerwię i mam taką potrzebę, to mnie to nie obchodzi, ale chyba nie doczytałeś. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlategp taki bardzo ostrozny
facet jest sam , zbyt duzo wymaga a malo daje wzamian 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypomniała mi się znajoma moich rodziców, bardzo szanowana prawniczka. Cechowało ją to, że już samą postawą potrafiła ludzi wcisnąć w krzesło, a zdenerwowana lub bardzo "nakręcona" strasznie klęła. Kiedyś ktoś zwrócił jej na to uwagę (a było to ze dwie dekady temu...), na co ona odpowiedziała, że jak ma nie przeklinać skoro z chujami pracuje (tzn. z facetami, bo akurat była ona, sekretarka i cała masa facetów :D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to skoro to wiesz
to po co zakladasz takie tematy?? poza tym w poprzednim poscie nie jest nigdzie napisane ze polecam przeklinanie. to chyba ty nie doczytałaś. wiadomo, ze kazdy ma prawo czasem puscic wiazanke ale z umiarem, a takie gadanie ze sie stara to ograniczyc bo jak to wyglada i co ludzie sobie mysla jest bardzo płytkie. a jak twoj chlopak powie zebys nie pila alkoholu bo to niekobiece to pojdziesz po soczek ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lidka1254568
Mam kolezanke, sliczna, kobieca, subtelna, ciagle sie smiejaca, ale jak sie zdenerwuje tak naprawde - to potrafi przeklenstwami poustawiac kazdego ;) Ale nawet to jej nie ujmuje nic a nic ! W jej ustach nawet przeklenstwa sa slodkie ;) ha,ha Cos takiego nie spotyka sie czesto ;) Mimo wszystko dalej jestem przeciw .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orendż, jest różnica pomiędzy dostosowywaniem się do reszty, a chęcią normalnego zachowywania się. Temat założyłam, bo miałam ochotę popisać o tym, jak łacina jest postrzegana, a Ty się doszukujesz jakiegoś niestworzonego lansu. To chyba normalne, że człowiek chce być dobrze postrzegany? A może Ty idziesz rano w piżamie do pracy, bo nie przejmujesz się tym, co ludzie o Tobie pomyślą? To może trochę przesadzony przykład, ale mniej więcej na tej samej zasadzie. Skoro lepiej się czuję bez przeklinania, to pracuję nad sobą w tym kierunku. Ale zawsze ktoś się w tym doszuka płytkich popędów dostosowania do reszty, na co już nie mam wpływu, ale wbrew temu co o mnie sądzisz- mam to gdzieś, co sobie o mnie myślisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inna sprawa, sporo zależy od tego co uznać za przekleństwo. Sama się mocno ograniczyłam i "kurwa" wyrwie mi się tylko wtedy kiedy coś mnie wystraszy, a futryna jest "pierdolona" tylko jak mi zajdzie drogę :P Ale gdybym wszystkie cholery miała uznać za przekleństwa...ojej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to by bylo tyle w temacie
"To chyba normalne, że człowiek chce być dobrze postrzegany?" Skoro tak to po co zakladasz glupi topik? znajomi jak nie przelinaja to ty tez nie powinnas , bo chcesz byc dobrze postrzegana co nie ? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie o to chodzi, po prostu człowiek sam z sobą lepiej się czuje kiedy wie, że jest kulturalny i inni nie kojarzą go z panami żłopiącymi piwo na ławeczce pod blokiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PP no właśnie co według
ciebie znaczy byc dobrze postrzeganym? i czemu w temacie zaznaczyłaś ze chodzi o kobiety a pozniej zaczelas pisać ogólnikami ze kazdy jak przeklnie to jest ulicznym wieśniakiem?? Zastanów się. jesteś jeszcze mloda wiec pewnie nawet nie masz sytuacji mocno stresujacych i w takich wieku zalezy ci tylko na tym zeby przypodobac sie chlopakom. To juz nawet w tytule mozna dostrzec. a jak ktos zalozy temat o tym ze eteryczna kobieta powinna nosic tylko stringi bo inaczej jest babochlopem to nagle powywalasz z szafy swoje wszystkie figi i bokserki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat moi znajomi dość dużo przeklinają, nie wszyscy co prawda, ale spora część więc Twoja Frojdowska analiza niestety odpada. ;) Rozumiem, że Ty jesteś człowiekiem odspołecznionym, który nie potrzebuje dbać o siebie, nie ma kompletnie parcia na prace nad sobą i w ogóle nie pochwalasz takich rzeczy, bo są dla Ciebie wynaturzonym dążeniem do wtopienia się tłum. :D:classic_cool: Brawo, niesamowicie zdrowe podejście do sprawy- jak już sam/sama napisałaś, tyle by było w tym konkretnym wątku. A sam temat nie uważam za głupi, bo mnie ciekawi, co ludzie napiszą. Więc zawsze można zmienić głupi wątek na mądrzejszy. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do moorland
"i inni nie kojarzą go z panami żłopiącymi piwo na ławeczce pod blokiem." czyli kazdy jak rzuci wiazanka jest rownany z jakimis lumpami? jestes jakas niepoważna. Równie dobrze mozna powiedziec, ze jesli ktos sobie kupi browary to jest taki sam jak menele spod bloku no bo w koncu robi to sam co oni, czyli żłopie piwsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam do was małą prośbę - zacznijcie myśleć realnie. Tak dla odmiany. Nikt sobie szczegółową analizą opinii publicznej na temat własnej osoby głowy nie będzie zaprzątał, ALE jeżeli ktoś sam siebie uważa za osobę oczytaną i kulturalną to normalnym jest, że chciałby by tak go właśnie spostrzegano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×