CO O TYM WSZYSTKIM MYSLEC? DZIWNA SYTUACJA

pare lat temu chlopak (teraz juz byly) ze mną zerwał. jednak po jakims czasie mielismy kontakt na stopie kolezenskiej. ktoregos razu sie spotkalismy i zaczal mi mowic ze za mną teskni,ze jestem dla niego wazna itp i wyszlo tak jakos ze sie pocalowalismy i przytulilismy. potem mielismy sie spotkac i pojsc do kina, jednak odkladal ciagle te spotkania ze nie ma czasu itp. wiec przez jakis czas nie mielismy kontaktu. po jakims czasie spytal kiedy w koncu sie spotkamy na jakies piwko sami bo mielismy wczesniej ale niestety czasu nie ma ale juz teraz ma itp. napisalam ze dam znac kiedy bede mogla. jednak tydzien temu nasi wspolni znajomi robili wieksze spotkanie i on tez mial byc. napisal wczesniej do mnie czy mozemy razem tam pojsc na to miejsce spotkania, ok, poszlismy, pogadalismy przy okazji. jednak potem przez wiekszosc spotkania gadal ciagle z kolezanką, "odgrodzili" sie od nas i sami gadali. nie mowie ze musial non stop ze mną gadac ale nie cierpie jak sie robią takie grupki a w koncu to bylo spotkanie taką ekipą po dluzszym czasie. potem zaczal cos tam mowic o barmance ze fajna laska, o innych dziewczynach i w ogole (ogolnie wszystkim takie teksty gadal heh...) i spytal czy moge sie z nim miejscami zamienic bo chce byc blizej tej kolezanki zeby z nią gadac, spoko, potem postanowilam ze juz pojde i bez pozeganania z nim poszlam. troche dziwnie mi bylo, ze takto chcial razem pojsc tam a tam mnie prawie caly czas olewal. a za 2 dni patrze a sms od niego czy nie wiem czy ktos wzial przez przypadek jego bluze. i takto chce sie spotkac sam na sam na piwo i nie wiem w sumie po co, gdyby tak chcial pogadac ze mną po prostu to wtedy mial okazje i zamiast z tamtą dziewczyną to by ze mną gadał, jak myslicie? po co to wszystko? i jak sie zapyta pozniej co z tym spotkanie to co mu napisac??

ic stont

olej dziada tylko ci miesza w głowie i daje nadzieje przy następnej propozycji powiedz że nie masz czasu a nie zgadzaj się za każdym razem on chyba sobie myśli że czekasz na niego ze ma cię w garści

NIC NIE ODPISYWAC.. URWAC KONTAKT I JUZ. GDYBY TESKNIL I CHCICAL WROCIC TO BY SIE PRZECIEZ TAK NIE ZACHOWYWAL NIE INGNOROWAL CIE !!OTWORZ OCZY