Świat się zawalił

ona pewnie jest bardzo ladna, czyz nie? Chcesz sie pokazac na weselu, ze masz fajna laske, tak?

ładna, ale bez szału. bardziej chodzi o to, że moi znajomi wiedzą o nas od samego początku. Ci, którzy się żenią. mówienie im przed weselem, że przyjechałem sam, bo ona oszukiwała przez ten czas, popsułoby atmosferę. a to ma być ich święto. chłopak, który się żeni jest mi jak brat, a ja jemu. to przyjaźń od kołyski.

rozumiem... nie chcesz robic sensacji. A po weselu? Powiesz jej, ze wiesz? A tak na marginesie, to na 100% jestes pewny, ze Cie zdradza? Moze to tylko niewinny flirt lub cos podobnego.

cos mydlisz za duzo. baba moze tak pisac a nie facet. to prowo.

figa wiem. jeśli przejrzałabyś korespondencje z ostatnich kilkunastu miesięcy na facebooku. zarówno z nim jak i ze swoimi znajomymi, nie uznałabyś tego za flirt. ona prowadzi podwójne życie. u siebie w mieście i u mnie w mieście.

a teraz jak juz to wiesz i dalej chcesz z nia byc to nie masz jaj i znaczy ze ona ma racje ze tak robi.

moze po prostu jest jedna z dziewczyn, ktore kochaja dwoch facetow jednoczesnie... i nie moze sie biedaczka zdecydowac ;)

szkoda czasu na to provo

jestes frajer - prawdopodobnie masz rację. ale wszystko jest kwestią dojrzewania. widocznie za głupi jestem na dziś, by po prostu przed weselem rzucić to w cholerę. albo po prostu nie mam godności.

po prostu nie masz jaj

na tym weselu duzo wypijesz a potem bedziecie sie bzykac a potem ona ci powie ze napompowales i chce zebys sie ozenil. a ty nawet nie bedziesz wiedzial czy to twoje.

a pytales ja kiedys o tego drugiego?

moja propozycja, poczekaj do momentu aż zacznie Cię ta sytuacja podniecać na maxa, bo już chyba trochę zaczęło tak być, przyznaj, że fantazjowałeś już o tym.

tylko ze z chłopakiem i to inna sytuacja, na odległosc, ale co do ciebie zastanow sie czy warto marnowac sobie zycie? jestes młody i na pewnio niebrzydki wiec ja bym się zebrała i zerwała, a co sie stanie dalej to rozwiąże zycie, albo badz z nia i cierp, ale po co?

po prostu powiedz jej, że wiesz co się dzieje, ale nie przeszkadza Ci to tylko niech Ci opowiada co z nim robi.

jesli.piszesz -->dobry pomysl.

będziesz mógł doradzać jej jak powinna się ubrać na randkę itp.

Coś jeszcze?

skoro pytasz...po jej powrocie zawsze możesz poprosić o pozwolenie na wylizanie jej cipki

jak jej zaimponujesz swoją postawą to może pozwoli ci nosić swoje ciuchy.

Weź sie facet ogarnij, jak ty bedziesz mógł na nią patrzeć na tym weselu? Bawic się z nią, rozmawiać, stwarzać pozory? Ja bym nie mogła...