ja pierdziele!jak ja wyprałam ciuchy!:(mamy pomóżcie

wczoraj wrzuciłam jedną jedyną czarną bluzkę (niby dobrej firmy ze sklepu Moda+)z rzeczami kolorowymi mojej córeczki małej..i co?:(( ja pierdziele zaczerniło mi jej śliczne ubranka,żółte rajstopki są szare jak brudne,sukienka taka śliczna okropna teraz, wszystkie ciuchy jak bruuudne,gorzej niż przed praniem.Co ja mogę teraz poradzić by to sprać?dodam,ze nastawiłam na 40 stopni,wiem,wiem,nie powinnam była czarnego wrzucać z kolorami dość jasnymi.Poradzcie coś.

moze jakis odplamiacz dobry pomoze? jesttaki "chlorox" bodajze albo cos. Mi spralo bardzo stara krew z poscieli, moze i tu pomozE?

jak ci vanish nie pomoze to nic ci nie pomoze:) kup vanish do kolorow,pusc to pranie raz jeszcze (tylko juz bez tej czarnej bluzki :D:D) na 50 stopni z proszkiem, moze zejdzie daj duuuzo vanisha!

jeszcze raz, wcześniej namocz w vanishu, wypłucz i wypierz z dodatkiem sody oczyszczonej.

O matko.. co Cię pokorciło by do jasnych rzeczy dorzucić czarną rzecz. Spróbuj Vanischa w proszku. 2 razy wypierz i powinny odzyskać ładny kolor

ja sobie ostatnio chwalę odplamiacz w płynie Ariel, spiera różne rzeczy, może spróbuj namoczyć najpierw w odplamiaczu,potem jeszcze w nim wyprać

sweet malenka, tylko ze chlorox jak sama nazwa wskazuje jest z chlorem a to odbarwi ubranka na amen! koniecznie kup odplamiacz do kolorow!BEZ CHLORU!

spróbuj Woolite Perły, jest dobry i naprawdę pomaga. Sprawdzone und potwierdzone:D

Poperam poprzedniczkę, woolite to najlepszy płyn jaki mogli wymyślić

odplamiacz działa na plamy, a nie na zmianę kolorów. Jeśli żółte rajstopki są szare, to niestety nic już nie pomoże. Jedyne to kupić nowe... Na przyszłość radzę wrzucać ciuchy do pralki pojedynczo (wiem z własnego doświadczenia, bo też tak kiedyś miałam :P )

SweetMalenka13 --> co robiłaś, że miałaś krew na pościeli? :P

bla bla bla bla bla...no chyba nie masz racji,mi pranie kiedys pofarbowalo na niebiesko, uprałam dwa razy z vanishem i zeszlo praktycznie ze wszystkiego!

jejku,dzięki dziewyczny,zaraz po robocie polece po vanish,dodam ile wlezie,szkoda mi sukienki dobrej firmy i innych zafarbowanych rzeczy,planuje je oddać koleżance.Mam nadzieje,ze vanish sie sprawdzi.

u mnie vanish nie skutkuje-rownie dobrze moge wlac go do kibla i spuścić wode taki jest "extra".ale odplamiacz w plynie ariel jest siwietny j.odpiera nawet zżółkłe plamy wiec moze i Tobie autorko pomoze.

ja mialam podobnie upralam wszytsko 2-3 razy na 60stopni i zeszlo ubranka dzieciece delikatne rajstopki to prozniaku pierz recznie beda ladne i niezniszczone

szlo. Nigdy te ubrania już nie były takie ładne jak wcześniej. Myślę, ze musisz to spisać na straty. Trzeba robić segregację rzeczy. Puszczam osobno białe, osobno kolory a osobno ciemne i jeansy.

próżniaku? o ja pierdole:O nie pamietam kiedy prałam cos recznie, no bez kitu chyba to bylo z 10 lat temu! mam pralke z programem do prania recznego, delikatnego, wełny itd to PO CHOLERE MAM PRAC RECZNIE????

Krew z poscieli (kobiety mają coś takiego jak okres i niektore mają tak obfity ze sie zdarza pobrudzić posciel) spiera kazdy odplamiacz. Nawet taki z Lidla za 4 zł. Natomiast farby z innego ubrania nic nie spierze.

na krew nalezy polac wode utleniana-plama schodzi w oczach -i potem dopiero wyprac w pralce.

krwi to elegancko schodzi bez jakichkolwiek odplamiaczy -zwyczajnie pod zimną wodą. Mnie kiedyś puściło czerwone ubranie i zafarbowało na różowo biało niebieski sweter. Przez wiele lat i wiele prań kolor nie zszedł ze swetra.

Można kupić takie chusteczki colur catcher się chyba nazywały wyłapujące kolor. Pierzesz np w 60 stopniach i je dajesz. Może trochę pomoże.

http://allegro.pl/dr-beckmann-odbarwiacz-tkanin-bialych-ubran-koloru-i1779644603.html polecam to ja właśnie mocze białe rzeczy do których (nie wiem jakim cudem) wsadziłam czerwoną koszulkę, nie raz już używałam, tylko nie mocz w niczym bo kolor może się utrwalić, jest do białego i do koloru,