Uroda i wygląd nie są najważniejsza - to co jest ?

No i się Anya uruchomiła:D Ale nadal popieram:D

Nie wiem na co ty patrzysz, woody allen jest brzydki jak noc a całe swoje życie nie miał problemów z kochankami i to nie tylko tymi, które chciały u niego zagrać. A Aerosmith , rolling stones? Same piękności buahahaha. mężczyzna musi mieć w sobie pierwiastek męski, jak go nie ma to nic nie pomoże. Mnie pociąga inteligencja, zdecydowanie, męskość. Faceci w stylu dr Housa. W życiu nie obejrzałabym się za lalusiem, mięśniakiem czy żelusiem. Całe życie miałam brzydkich facetów (aż się koleżanki pytały czemu tsk wybieram) a oni byli wspaniałymi facetami, z którymi nie chciało się rozstawać. Mój obecny chłopak, przyszły mąż jest wysoki i według kobiet przystojny, a dla mnie wcale :D nie w moim stylu urody. No ale jest najwspanialszym facetem na ziemi i zwróciłam na niego uwagę dopiero kiedy dane było nam pogadać a nie tylko siebie obejrzeć. Poza tym próbuję go stylizować na swój typ :D

dorotacodostalakota - no widzisz, bo jest wysoki. wysocy kolesie mogą byc nawet b. brzydcy z gęby, a i tak sikacie za nimi po nogach. bo uroda faceta to właśnie jego wzrost

i skopaliśmy Słowakom tyłki :D

NIe chce mi się czytać wszystkich postów, odpowiem tylko na temat :) Jak dla mnie facet nie musi być piękny, liczy się charakter ALE musi wyglądać tak żebym nie wstydziła się z nim wyjść na miasto albo do znajomych i tyle :)

ale przecież napisałam, ze jest wysoki i przystojny dla innyhc. Mi się średnio podoba mój chłop z urody. Jest podobny do Ibisza (sprzed pompowania ust itp...) a mi się podbająci w stylu kurta cobaina, johnnego deppa. Generalnie nawet mnie odrzuca trochę jego wygląd bo jest za bardzo wymuskany, ale jest za to rewelacyjny charakter i drugiego takiego nie znam... na ulicu w życiu bym się za nim nie obejrzała, bo jest wysoki hahahaha. Większość moich facetów była w okol. 170 cm wzrostu. Ja sama jestem mała i filigranowa, więc wzrost nie jest dla mnie jakąś istotną cechą. Ale zgadzam się, że laski lecą na wzrost i wyglad, bo podrywają mojego chłopa. Mi akurat on się spodobał dopiero jak z nim gadalam chyba z 2 godziny na nudnej imprezie - wtedy pomyślałam, o! jaki fajny facet. Ale utrzymujcie dalej swoją wizję szczęścia tylko dla pięknych ludzi. Ps. znam masę brzydkich dziewczynm z pięknisiami, masę brzydali z laleczkami. Kochają się i tyle.

dorotacodostalakota - jak większosc Twoich facetów miała 170 to musiałaś byc nieźle zdesperowana. no ale grunt, że udało Ci się w końcu znaleźc wysokiego. powodzenia!:)

przykro mi, że jakaś panna Cię zostawiła. Ale nie uogólniaj, nie każda tak robi.

Boże kochany nie była zdesperowana, ale jak miałam do wybory chłopaka 174 cm wzrostu, który wspina się na najwyższe szczyty, studsiuje świetny kierunek i jest w jego zakresei ekspertem i który więcej czyta ode mnie i do tego świetnie tańczy a chłopaka 187 cm dla którego wartością był samochód, piwko i imponowanie drogim zegarkiem to sorry ale nie ta bajka. Ja nie szukałam wysokiego facet,a takiego mam bo mi pasuje. Ale tłumaczcie się brzydalki dalej, zamiast wziąć się za siebie i ruszać do życia z podniesioną głową. eh...jak jesteście tacy tępi ,to nie dziwne, że żadna Was nie chce.

nie chcą nas bo jesteśmy kurduplami. do tępaków, ale wysokich to się w kilometrowe kolejki ustawiacie. jak ten liliput był nadziany to ok, rozumiem, dlaczego z nim byłaś, ale jak widzisz nawet jego $ nie uchroniło Cię od przerzucenia się na dryblasa. a - nie wiem jak inni, ja chętnie, jak to napisałaś "zrobię coś ze sobą", tylko jak mam urosnąc? to jest praktycznie niemożliwe

Wygląd i uroda są ważne, ale nie najważniejsze, to po 1. Po 2, na najważniejsze się skada dużo rzeczy, m.in. to że nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba ;) Podświadomie ponoć wybieramy osoby, które mają twarz podobną do nas (podobne znaki szczególne, np. nos, podbródek) symetrycznie, podobne % tłuszczu itd. Po 3 - na samej urodzie pojedziesz kilka lat, ale potem ona przemija, i starsze osobniki sobie z tego zdają sprawę - że za kilkanaście/kilkadziesiąt lat jak nie będzie się miało ochoty na seks, zostanie rozmowa, a rozmawia się fajnie tylko z osobami które coś w głowie mają ;) Bo te z samą urodą potem zostają z niczym, jako że uroda przeminie a mózg się nie powiększy ;)

"m.in. to że nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba" - subiektywne spojrzenie się sprawdza w przypadku kobiet, bo już urodę męską da się akurat obiektywnie ocenic

ty chyba nie czytasz moich postów :D wtedy byli biedni jak ja :D

czytam, czytam. jak kobieta jest z krasnalem to są tylko dwie opcje 1) gosc jest dziany; 2) dziewczyna jest desperatką to już sobie sama odpowiedz która opcja jest prawdziwa. ja stawiam na 2 - jak przestałaś byc zdesperowana, bo jakiś wysoki w końcu Cię zechciał to się w mig na niego przerzuciłaś

offerma - jej chodziło o to, że pozwoliła mu sobie postawic kolację w drogiej knajpie, a potem wyruchał ją i tak jakiś wysoki przystojniak

są kolesie co po prostu ==== > Ja tez bym z nim nie mogla , i tyle.

//jak kobieta jest z krasnalem to są tylko dwie opcje 1) gosc jest dziany; 2) dziewczyna jest desperatką// Bzdura.

Iris- - nie bzdura, tylko sprawdzony und potwierdzony fakt. jak kobieta ma wybór to zawsze weźmie wysokiego

17:15 [zgłoś do usunięcia] ytytytyt czytam, czytam. jak kobieta jest z krasnalem to są tylko dwie opcje 1) gosc jest dziany; 2) dziewczyna jest desperatką 3. Dziewczyna jest niższa od tego faceta :)

przy dobrym charakterze to i wygląd jest dobry bo się o siebie dba :P

czikiczikitkat - no i co z tego, że jest niższa? że kobitka poleci na krasnala tylko dlatego, że sama jest niska? rozejrzyj się na ulicy - powiedziałbym nawet, że właśnie te najmniejsze kobitki mają największych facetów. babka może miec 150 ale i tak chce zawsze wysokiego "przy dobrym charakterze to i wygląd jest dobry bo się o siebie dba " to się sprawdza w przypadku kobiet, ale z facetami jest inaczej. bo może on o siebie b dbac, a i tak nie będzie miał dobrego wyglądu, bo będzie mu brakowało kilku cm

Szczerze mówiąc to średnia różnica wzrostu między parami jakie widzę to 10-15 cm. Owszem, zdarzają się większe różnice, ale zdarzają się i mniejsze.

W sylwetce licza sie odpowiednie proporcje, niektorzy niscy faceci (szczupli) maja bardzo ladne ciala, mimo, ze nie maja centymetrow.

czikiczikitkat = no jak ona ma 170+ to może i tak. ale dziewczyny po 150 raczej sie z kolesiami 160-165 nie prowadzą, tylko ze znacznie, znacznie wyższymi.

Iris- - proporcje mogą miec dobre, tylko co z tego wynika? nic. i tak zostaną kolegami z fajnymi proporcjami, a partnerem zostanie i tak wysoki, chocby miał gorsze proporcje ( o ile to w ogóle możliwe)

Czesto niskie kobiety lecza swoje kompleksy wysokim facetem.

Iris- - tylko czemu niskie kobiety miałyby miec kompleksy? niskie są fajne:)! może trochę tak jest, że coś tam próbują sobie zrekompensowac wysokimi facetami, ale raczej po prostu tacy są atrakcyjniejsi, więc dlatego tacy je interesują

Nie kazdy wysoki facet jest zbudowany jak plywak. Osobiscie wole niskiego o odpowiednich proporcjach ciala, niz wysokiego wygladajacego pokracznie.

Iris- - wiem, wolisz niskiego czyli 185 niż wysokiego 195, ale gorzej zbudowanego. taaa wiem. ( ale tak serio - więcej jednak miałaś tych wysokich, nie:P?)

to co może być ważne? jasne, że charakter. Ale znaczenia wyglądu też nie da się pominąć. :O