Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Takie sobie przemyslenia

Uroda i wygląd nie są najważniejsza - to co jest ?

Polecane posty

Gość ytytytyt
"E tam, pod tym względem się nie różnimy. Od płci to chyba nie zależy." zależy. popatrz po sobie. gdyby nie zależało już dawno bujałabyś się z jakimś krasnalem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasztetówa3456
To się zawiera w "przekonaniu o nieestetycznym wyglądzie lub budowie ciała". :P Mogłabym napisać, że jestem zwyczajnie brzydka. Pewnie wszyscy zakompleksieni grubo przesadzają (prócz mnie). :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasztetówa3456
Ytyty, nie zaczynaj znowu, przecież pisałam, że mnie żaden krasnal nie chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13855
Zaraz stąd posunę Suwkę. A nawet nie "stąd", tylko posunę ją w ogóle. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13855
W takim razie przesuwam datę suwania Suwki. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
pasztetówa3456 - ale to czy jesteś brzydka, to kwestia subiektywna, moją wadę można obiektywnie zmierzyc. i nie pisz, że Cię żaden nie chciał, każdy by się cieszył, jakbys do niego podbiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13855
A co, Suwko? Przysuniesz mi w gębę, jak będę próbował Cie posunąć? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasztetówa3456
O matko ytytyt, przecież jak raz podbiłam do jednego to mi kazał, cytuję "spierdalać". :) Od tego momentu sobie darowałam. I żadnych kolejek krasnali nie było. Może trochę przesadzam, że każdy by tak samo zareagował, ale na pewno zadowolony by nie był. Twoja wada, którą ja nazywam normalnym wzrostem nie rzuca się tak w oczy jak brzydka twarz, a sam nie spróbowałeś podbić do koleżanek, więc chyba mnie rozumiesz. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
pasztecik - sorry, ale jakoś trudno mi uwierzyc, że lubiąc wysokich nagle podbiłaś do niskiego. chyba, że niski to dla Ciebie 180 bo za wysokich uważasz tych dopiero od 190 - już taka jedna była na forumie. i zdobądź się na obiektywizm : w czasach, gdzie większośc młodych gości ma 180+ mój wzrost na pewno nie jest normalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
a nie spróbowałem podbic, bo je znam i wiem, że mogą miec normalnych facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfsdh
ale pierdolicie, przecież piękno jest subiektywne, nie to ładne co ładne, a to co się komu podoba ;) http://www.youtube.com/watch?v=WTXVB12J3jc podoba mi się ten koleś z lewej w 0.23 i pewnie dla większości jest brzydki albo przeciętny i zachowuje się jak ciamajda, a mnie się podoba i dla mnie jest uroczy x)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13855
ytytytyt "i zdobądź się na obiektywizm : w czasach, gdzie większośc młodych gości ma 180+ mój wzrost na pewno nie jest normalny." Bo nie jest - ale zaraz "Piewczynie Charakteru" rzucą mi się do oczu, dlatego milknę. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasztetówa3456
To, że wyższy wzrost wydaje się zaletą, to nie znaczy, że nie spojrzałabym w ogóle na niższego. Czy Ty gardzisz przeciętnymi koleżankami, bo ładniejsze wydają Ci się modelki? ;) Ja po prostu jestem mocno szkaradna i obiektywnie mówiąc, nikt by mnie nie chciał. :O Co do wzrostu prawda, że teraz panują kanony wysokich, ale nikt nie klasyfikuje ludzi po tym, że mają 174 cm w kategorii podgatunku. Na pewno nie wzrost jest głównym problemem. Obaj mamy kompleksy (temu nie zaprzeczysz) i zahamowania w okazywaniu sympatii płci przeciwnej. Pewnie też dostałeś kosza jak ja kiedyś i Ci utkwiło w pamięci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
vfsdh - jest wysoki, więc jasne, że wielu się podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13855
pasztetówa3456 "Co do wzrostu prawda, że teraz panują kanony wysokich, ale nikt nie klasyfikuje ludzi po tym, że mają 174 cm w kategorii podgatunku." Co nie przeszkadza w niemal rasowej w dyskryminacji, tyle że na tle wzrostu. http://en.wikipedia.org/wiki/Height_discrimination :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
"To, że wyższy wzrost wydaje się zaletą, to nie znaczy, że nie spojrzałabym w ogóle na niższego" - taa ale z drugiej strony głupio byc z kimś, kto jest z Tobą z braku laku prawda? co do klasyfikowania jako podgatunek - dla kobiet, jako potencjalny partner jestem podgatunkiem, dobrze o tym wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasztetówa3456
Co żeś to wygrzebał IMO. :)🖐️ Jakieś smaczki z innej paczki. O ile rzeczywiście wyższy wzrost jest atrakcyjniejszy, o tyle najważniejszy na pewno nie jest. znam paru facetów z tym wzrostem co ytytyt i mi się podobali jak cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasztetówa3456
ytytyt- no głupio. Jakby ktoś mnie "zechciał" z desperacji, to by mi to raczej nie spasowało. Chodziło mi o to, że ktoś może dostrzec coś poza wzrostem i taki mu się możesz spodobać. Zresztą 174 to nie jest patologia (really:P). Ciesz się, że nie masz krzywej gęby jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13855
pasztetówa3456 - wszystko potwierdzone naukowo oraz statystycznie. ;) Ja osobiście nie twierdzę, że wzrost jest NAJWAŻNIEJSZY (tak samo jak wygląd, kasa itp.), acz walczę z bredniami w stylu "że się nie liczy, a najważniejszy jest charakter".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasztetówa3456
IMO, a czy ja napisała coś w tym stylu? :) Kto jak kto, ale największy pasztet na tym forum na pewno nie użył tego stwierdzenia. Wygląd jest ważny jak cholera, brzydale mają beznadziejne życie uczuciowe. Chodziło mi bardziej o to, że ytytyt na pewno nie jest napiętnowany wzrostem 174 centymetrów, a głównie na tym koncentrują się jego kompleksy. Tak więc myślę, że pewnie więcej u niego zahamowań niż rzeczywistego problemu w wyglądzie. U mnie jest niestety na odwrót. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
pasztetówa3456 - jak nie ma odpowiedniego wzrostu, to cała reszta jest mało istotna. z niskim można się związac tylko z kalkulacji. a co do krzywej gęby - kobieta z takową to nie problem, wysoki facet też nie, czy ja mam krzywą gębę to nie wiem. może. ale ja to się sobie z paszczy podobam, a mam raczej dużo samokrytycyzmu, więc chyba strasznie nie jest:P jakbym tylko miał parę cm więcej to może bym nie był rozrywany, ale już jakieś opcje by były

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfsdh
ytytytyt a mało to niższych, drobniejszych dziewczyn? ;) sama znam parę i wysoki chłopak przy nich wygląda jak ich starszy brat, niemal pedofil! poza tym lepszy niższy niż wysoki z super postawą, ale za to ze szczurzą gębą :D a sama jestem brzydkaa, więc.. nigdy nie miałam chłopaka, ale przynajmniej będę miała pewność w przyszłości, że jak jakiś się mną zainteresuje to nie będzie patrzył wyłącznie na wygląd:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasztetówa3456
E tam z kalkulacji, tylu "niskich" (bo tak nazywasz wzrost oscylujący wokół Twojego) facetów mi w oko wpadło, bo byli fajnymi, mądrymi ludźmi, albo mieli inne atuty, na przykład ładną twarz. Sam proces podobania się komuś na pewno nie jest zdyskredytowany przez ten wzrost, czego uparcie się tak trzymasz. O ile to jedyny Twój problem, to powinieneś nabrać więcej wiary w siebie. Każda normalna kobieta powie Ci, że to zwyczajny wzrost, a nie niziołek. :P U kobiety niestety krzywy pysk nie przejdzie. Zwłaszcza bardzo krzywy. :)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
pasztecik - wiesz co mi się jeszcze przypomniało:D:D:D? że bardzo fajnie wyglądam w jasnych kolorach, a już w ogóle w niebieskim - słowa jeszcze innej koleżanki. i to takiej "mmmmmmmmm". wiem, że się podniecam jak trzynastoletnia fanka Bibera na jego koncercie, ale ciiii dziś jest dzień poprawiania sobie humoru przez krasnali. kurczę no, tylko te parę głupich cm, może zanim się zestarzeję medycyna wymyśli coś na tę przypadłośc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasztetówa3456
Jak dziewczyna powiedziała Ci, że w czymś ładnie wyglądasz, to niewątpliwie na Ciebie leci. :) A przynajmniej uważa Cię za ładnego. Widzisz chłopie, trochę więcej takich sytuacji a byś zapomniał o tym nieszczęsnym wzroście i brałbyś się za koleżanki, które określasz epitetem "mmm". ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
"Jak dziewczyna powiedziała Ci, że w czymś ładnie wyglądasz, to niewątpliwie na Ciebie leci" gdyby to była prawda, to bym los w d pocałował. dwa razy. ta koleżanka o której to napisałem jest fotomodelką:) jest co prawda mikrusem, nawet w porównaniu ze mną, ale skoro ma taki zawód to wyobraź sobie jak ona wygląda. jej były był wielki. nieee to już zdecydowanie nie moja liga, taki pomysł jest po prostu śmieszny:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
ale będę pamiętał Twoje słowa, jak jakiś pasztecik mi tak powie to może spróbuję ( kogo ja chcę oszukac, spietram jak zawsze )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasztetówa3456
Słuchaj, jakimkolwiek bym pasztetem nie była i zahamowania nie miała, znam psychologię kobiety.:P Prawimy facetom komplementy, jak się nam podobają, żeby im sprawić przyjemność i zwrócić na siebie uwagę. A i tak robimy to rzadko, bo się wstydzimy. Jak kogoś uważamy za brzydkiego i nam się nie podoba, to mu nie mówimy, że fajnie wygląda, żeby nie było niezręcznych sytuacji. Wy zresztą pewnie też. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×