Uroda i wygląd nie są najważniejsza - to co jest ?

Tylko raz powiedziałam koledze, że jest ładny, bo mi się naprawdę podobał, do reszty się wstydziłam cokolwiek wykrztusić. :) Także dziewczyna pewnie mówiła prawdę. ;)

bo zaraz Ci dam linka do jej fejsa, jak ją zobaczysz to zrozumiesz, że to nie może byc prawda. nie no, żartuję nie dam, to by było chamsko,ale uwierz mi to jest dziewczyna autentycznie "wszystko na tip top", po prostu powiedziała tak, bo chciała byc miła, wiesz to było jak się wiosna zbliżała, my się poznaliśmy zimą, a zimą noszę zazwyczaj ciemne kolory, czarny głównie, więc po prostu jak wtedy po raz pierwszy przy niej włożyłem coś jasnego to stwierdziła,że tak powinienem chodzic bo tak mi lepiej. doszukiwanie się drugiego dna to akcja sporo na wyrost. dobra ja zmykam, miło się gadało, jak zwykle, mam nadzieję, że jeszcze na siebie trafimy, może Ci się powiedzie, to wpadnij się pochwalic, sorry, że tak długo. papa:D najlepiej to napisz kiedy mniej więcej będziesz, ja mogę byc dopiero po weekendzie, teraz już serio idę, ciao!

Może życia rodzinnego z Tobą nie zaplanowała, ale na pewno stwierdziła, że fajnie wyglądasz. :) I co do tego nie mam wątpliwości. Ja od czasu do czasu jestem na tym forum, nie mam określonej pory, wchodzę, jak mi się nudzi, więc na pewno się znajdziemy, zwłaszcza na tematach o urodzie i wzroście. :D Oblukam kafe po weekendzie, czy się gdzieś nie czaisz, skoro masz być wtedy. ;) To, że dziewczyna była na tip top, to nie ma znaczenia, w naszych oczach piękni ludzie są koszmarnie wymagający i żadnym sposobem nie zwrócą uwagi na odbiegających od kanonów urody, ale w rzeczywistości to też osoby ze swoimi słabościami i kompleksami. ;) Trzymaj się, mi też się fajnie pisało. :) Miłego weekendu. :P

===> kurczę no, tylko te parę głupich cm, może zanim się zestarzeję medycyna wymyśli coś na tę przypadłośc

===> kurczę no, tylko te parę głupich cm, może zanim się zestarzeję medycyna wymyśli coś na tę przypadłośc

===> kurczę no, tylko te parę głupich cm, może zanim się zestarzeję medycyna wymyśli coś na tę przypadłośc

sorry nie chce mi się cała wypowiedź wyświetlić :/ Medycyna już dawno wymyśliła na to sposób! Jeśli tak bardzo jesteś załamany "niskim" wzrostem, to jedź do kliniki gdzie wydłużają nogi.Zabieg bardzo bolesny,długotrwały i drogi. Aczkolwiek jestem pewna,że gdybyś się zgłosił do lekarza który się tym zajmuje to wybił by Ci ten głupi pomysł (wraz z kompleksem) z głowy.

Pie....dolicie o tym wzroscie. Sama mam 158 a moj facet 172. A ze mam brzydka morde to juz inna sprawa powiem wam ze ci brzydcy faceci mnie nie chcieli jak bylam jeszcze brzydsza jeden brzydal chwalil do mnie slicznotki jakie piekne a mnie chcial na materac. Poczulam sie jak niechciana sciera. Jakby mnie chcial a nie chrzanil o pieknych to bym z nim byla. Ale nieeeeee. Wiec wypad. Mam calkiem ladnego faceta nie jest adonisem ale w moim typie. W gaciach ma takiego jak lubie. Mimo brzydoty mialam kochankow przecietnych i ladnych. Bo brzydcy mnie nie chcieli jak bylam brzydka wiec jak wyladnialam to tez sobie wybieralam. A nie jakis powierzchownych roszczeniowych gnoi. Kazda kobieta chce byc kochana a nie jakims trofeum dla pustaka zeby sie nia dowartosciowal przed kolezkami i swiatem.

najwazniejszy jest charakter.