Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krolik czy fretka

krolik czy fretka? ktore zwierzatko wybrac?

Polecane posty

Gość krolik czy fretka

ktore z nich sprawia mniej problemow, ktore daje wiecej radosci, ktore lepiej sie oswaja ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wfwefew
królik, zawsze go można zjeść na święta gdy już sie znudzi, a fretka jest niezbyt smaczna :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponury podnosiciel
absolutnie nie kupuj fretki- poszukaj forum o fretkach. Uwierz, zniechęcisz się :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fj huewf
Jedno i drugie stworzenie da się oswoić, tyle że fretka może być bardziej problematyczna przez jej specyficzny zapach. Nie każdemu on odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katiuszkka
fretka jest super,mam ją 4 lata.Najwspanialsze zwierze pod słońcem,przytulanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jędza zła
Ja mam Fretkę 5 lat, i wcale nie jest słodka i do przytulania (nienawidzi tego) Więc nie wprowadzaj proszę nikogo w błąd. Nie każda Fretka jest kochana i lubi się przytulać. Mój się przytuli tylko jak go coś boli. A tak to podgryza, niszczy meble, i nie cierpi siedzieć na rękach. Woli biegać po pokoju i paskudzić. Uwielbiam go ale nie nazwałabym go słodkim. Fretka jest dla osoby która może poświęcić jej bardzo dużo czasu i uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trtrtrrtr
dlaczego wprowadzam w bląd? pisze na podstawie moje fredki i brat takze w domu ma fredke, dzieci uwielbia, moja tez bardzo towarzyska, sweetasna, napisalam z obserwacji mojej fredki i brata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krolik czy fretka
widze, ze o kroliku nikt nic nie pisze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie kupuj królika, zeżre ci wszystko. Kable, wszystko co z papieru i gumy, ogryzie ci ściany, jak go wypuścisz na ogródek to zeżre ci wszystkie rośliny, nawet te trujące (nie szkodzą mu o dziwo). Jak masz firankę czy zasłonę do podłogi to też ci ją zje. Jak postawisz nogi na podłodze, to podbiegnie i ogryzie ci jeansy, stopy i paznokcie u nóg. Zasika ci wszystko wkoło, jak nauczy się robić do kuwety to będzie tam robił, ale że jest wredny to będzie robił też w promieniu 1 metra od tej kuwety. Królik jest tak samo wredny i upierdliwy jak ładny. I to nie jest doświadczenie z posiadania jednego królika, a dwóch. Daruj sobie królika. Fretki nie miałam, ale słyszałam że śmierdzi okrutnie. Kup sobie kota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój kot w nocy wychodzi z domu i włóczy się po krzakach, a później cały dzień przesypia. Nic mi w domu ani w ogródku nie zniszczył. Jedyne co trzeba to raz na 2 miesiące dać mu tabletkę na odrobaczanie, a latem co miesiąc preparat na kleszcze. Przytula się, mruczy i nawet kuwety sprzątać praktycznie nie muszę, bo załatwia się na dworze. Jedyny problem to taki, że mi czasem przynosi myszy pod okno i układa w rzędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jędza zła
Bo mówisz na podstawie tylko 2 Fretek. A nie lepiej odesłać autorkę na forum o fretkach? Żeby najpierw poczytała, dowiedziała się co to za stworzenia, do czego są zdolne. Nie wszystkie Fretki są kochane. I nie wszystkie lubią dzieci. Mój dzieci nie cierpi. A znam nawet przypadek gdzie Frecia wlazła do łóżeczka niemowlęcego i pogryzła niemowlę po twarzy. Więc lepiej odesłać autorkę na forum niech tam zdobywa wiedzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój królik ma 7 lat i jedyne, co w życiu pogryzł to tapety i ściany ;) czasami podgryza spodnie, ale nigdy mi ich nie niszczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem mały królik jest fajniejszym zwierzęciem niż fretka. Fretka potrafi niespodziewanie uciec i potem jej trzeba szukać. Królik jest fajniejszy i bardziej delikatny, tylko trzeba pamiętać, aby weterynarza odwiedzać. Np. w http:.//www.weterynarz-gorzow.pl/ są fajni weci od takich zwierzaków futerkowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem mały królik jest fajniejszym zwierzęciem niż fretka. Fretka potrafi niespodziewanie uciec i potem jej trzeba szukać. Królik jest fajniejszy i bardziej delikatny, tylko trzeba pamiętać, aby weterynarza odwiedzać. Np. w http://www.weterynarz-gorzow.pl/ są fajni weci od takich zwierzaków futerkowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idzwonka
Mój królik jest idealny! : lubi dzieci, gdy wypuszczam go po domu to nie leje po kątach i jeszcze nic mi nie pogryzł, wszystko jest nienaruszone! Jedynie co sprawia kłopot to zapaśnik sików, który można usunąć. Jeśli chodzi o fretkę, jest to zwierzątko bardzo zabawne ale i psotne, bo jeżeli zostawisz ją samą spuszczoną, zdemoluje cały dom! Przeszkadza też zapaszek piżma, do którego można się przyzwyczaić lub CZĘŚCIOWO usunąć sterylizacją/kastracją tak jak w przypadku królika. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michał Kocenko
Ja mam królika 2 lata i nie jestem zachwycony... Słodki jest ale strasznie mu się z kuwety nie posprząta 2 razy na tydzień. Strasznie mruczy, gryzie, drapie, hałasuje w nocy i tyle powiem.... Nie wiem czy na fretkę nie zmienić no fakt 800 zł z klatką i wszystkim ale są takie słodkie :3 I z resztą mam wolne 2 tysiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×